

Dziwne stuki w przednim zawieszeniu
#1
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2006 - 15:21
Nie wiem jak sprawdzić zawieszenie, co jest uszkodzone a co nie, wyszedłem właśnie z kanału, zauważyłem, że strasznie popękane są gumy na końcówkach drążków i wycieka z nich jakiś smar.
Jeśli chodzi o wahacze o rok temu wymieniałem gumy, wyglądają na dobre.
Dziękuję za wszelką pomoc.
#2
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2006 - 15:30
Witam wszystkich, skończył mi się urlop i skończyły się wypady na Kaszuby, drogi mamy jakie mamy, na Kaszubach wyjątkowo tragiczne. Zauważyłem, że coś zaczyna mi stukać z przodu szczególnie kiedy jadę po bruku i kiedy wpadnę w jakąś dziurę. Wyraźny stuk słyszę od strony kierowcy.
Nie wiem jak sprawdzić zawieszenie, co jest uszkodzone a co nie, wyszedłem właśnie z kanału, zauważyłem, że strasznie popękane są gumy na końcówkach drążków i wycieka z nich jakiś smar.
Jeśli chodzi o wahacze o rok temu wymieniałem gumy, wyglądają na dobre.
Dziękuję za wszelką pomoc.
Końcówki drążków potrafią stukac jak cholera. Jesli masz uszkodzone gumy, jest tez szansa, ze mogą być luzy na końcówkach, ale mialbyś też luzy na kierownicy.
Polecam przejechac sie do stacji diagnostycznej i za dwie dychy poprosic, zeby sprawidzili na szarpakach, gdzie masz luzy .. i po sprawie.
Łączniki stablizatora, gumy na drążku stabilizatora, tuleje stalowo-gumwe na wahaczach, koncówki drążków. W zasadzie jedno z tych, albo wszytskie ..
W poznaniu wymiana tulei na wahaczach 120 zł strona (obie tuleje), gumy na drążku stabilacynym oraz łaczłączniki stabilizatora to banalna sprawa.
#3
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2006 - 15:33
#4
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2006 - 15:44
Tylko pamietaj aby odrazu wymienic obie tuleje na jednym wahaczu, czyli mniejszą i wiekszą.
Koncówki drążka czy łączniki stabilizatora to możesz sobie samemu wymienic, ale tuleje powinno sie wyciskać na prasie i to najlepiej robic w warsztacie.
Pamietaj o tym, aby potem pojechać na ustawienie zbieżności kół.
#5
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2006 - 16:44
#6
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2006 - 20:10
Mam tylko nadzieje że nie padły tuleje na wahaczach. troche to kosztowne tak co roku wymieniać ( koszt w 3miasto to ok 250zł za strone)
#7
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2006 - 20:25
#8
OFFLINE
Napisany 16 sierpnia 2006 - 10:30
#9
OFFLINE
Napisany 05 lutego 2007 - 12:50
Byłem dziś na stacji kontroli... padły mi końcówki stabilizatora z prawej oraz z lewej strony. Dziękuje wszystkim za zainteresowanie moim problemem.
wyciagam do gory. Jakiej firmy lacznik kupiles ? Bo mam Hans pries za 30 pln. tylko jak z trwaloscia ? bo tez musze wymienic.
#10
OFFLINE
Napisany 05 lutego 2007 - 13:13
#11
OFFLINE
Napisany 05 lutego 2007 - 13:36
Te hansy to można sobie w d... wsadzić. Febi, Lemforder lub oryginały, jak nie chcesz po 5 kkm wymieniać ponownie.
hmmm w kilku miejscach slyszalem pochlebne opinie na ich temat, miski metalowe nie plastik....kasa nie jest duza wiec zaryzykuje
#12
OFFLINE
Napisany 11 listopada 2007 - 17:37
#13
OFFLINE
Napisany 14 listopada 2007 - 07:19
#14
OFFLINE
Napisany 14 listopada 2007 - 08:28
Jakbyś jeszcze podał cenę, to byłoby super. Może ktoś się skusi.Weż GM, z doświadczenia wiem ze najtrwalsze. Zrobilem na nich 60tys i luzu nie maja. z tym ze sa drogie...
#15
OFFLINE
Napisany 14 listopada 2007 - 09:19
no to w ASO kosztują od 120 do 210 zł za sztukę gdzie indziej nie widziałem ze zniżka 30%
#16
OFFLINE
Napisany 14 listopada 2007 - 09:48
Chcę.lord_craven, napewno chcesz wiedzieć ???
To nie taka zła cena. Ja mam auto półtora roku i już dwa razy wymieniałem. A jeżeli na oryginale zrobię:no to w ASO kosztują od 120 do 210 zł za sztukę gdzie indziej nie widziałem ze zniżka 30%
to i tak bardziej mi się to kalkuluje.Zrobilem na nich 60tys i luzu nie maja
Więc wolę więcej jednorazowo zapłacić i mieć spokój na dłużej.
#17
OFFLINE
Napisany 16 listopada 2007 - 19:36
#18
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 22:32
wymienilem w przednim zawieszeniu:
kompletne koncowki drazka prawy, lewy oraz srodkowy
laczniki stabilizatora
sworznie
tuleje wahacza (i duza i ta mniejsza)
myslalem ze bede mial spokoj ale jak na zlosc ciagle cos stuka!! na kierownicy raczej niczego nie czuje. mam wrazenie ze najglosniej stuka na malych wybojach. nie wymienilem jeszcze gum stabilizatora ale te wygladaja na oko w porzadku. sprezyny i amortyzator raczej odpadaja, to nie ten dzwiek. co tam jeszcze moze stukac?
stuka tez cos lekko kiedy energicznie ruszam kierownica na przemian w lewo i prawo
ps
w miejscu gdzie przykreca sie srodkowy drazek kierowniczy znajduje sie element (nie wiem jak sie nazywa), ktory porusza caly ten mechanizm podczas skrecania. moze on tez wydawac jakies stuki?
dodam ze nie zrobilem jeszcze zbieżności po wymianie w/w elementow ale to raczej nie ma zwiazku

#19
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 22:37
#20
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 22:40