33 odpowiedzi na ten temat

[mkaminski100]

tylko że nasze prawo jest tak skonstruowane że jak byś gościowi przetrzepał skóre za ta kradzież albo uszkodzenie auta to i tak ty byś beknął bo nadużyłeś siły i wreszcie ten złodziej był by poszkodowanym.

Podaj jakis cywilizowany kraj gdzie mozesz kogos zlac za korek od LPG i Cie pochwala.
Trzeba bylo wyjechac do Afganistanu, Iraku, Iranu czy innych. Tam za kradziez obcinaja rece, a za niechec 13 letniej dziewczyny do wyjsca za 50 letniego dziada ojciec zleca ukamienowac corke. Naprawde uwazasz, ze takie prawo czyni z jakiegokolwiek kraju cywilizowany?

[Dzesiu]

Podaj jakis cywilizowany kraj gdzie mozesz kogos zlac za korek od LPG i Cie pochwala.

Brak reakcji, bądź pobłażanie to za to swojego rodzaju forma pochwały dla złodzieja. Skoro czuje się bezkarny robi to dalej, a przecież policja ma niewielki odsetek odzyskanych aut po kradzieży a co dopiero mówić o radiu, lusterku, czy KORKU od gazu.

Nie chce mówić, że nasz aparat policyjny to kompletne dno, bo nie mam o tym większego pojęcia ani nawet porównania. Jestem w stanie zrozumieć, że nie łatwym jest dopaść klienta który zasunoł radio czy lusterko, nie ma poszlak i w zasadzie nie wielki odsetek łapanych drobnych złodziejaszków wpada z własnej głupoty. Mojej sąsiadce zasuneli nowe auto a stała pod policyjna kamerą. I co? Facet przyszedł, wsiadł jak do swojego i odjechał, twarzy nie widać, śladu brak. AC to jedyna forma ochrony, w aucie starszym niz 10 lat d**a często nie da się wogóle go wykupić. A zabezpieczenia od kradzieży auta czy jego elementów, skutkują w jakimś % tylko od drobnych zdesperowanych złodziejaszków, którzy po trupach próbują dotrzec do celu. Na codzień bardzo cenie szacunek dla innych, ale wybacz trudno jest mi być pacyfistą gdy ktoś niszczy owoc mojej pracy, lub co gorsza kradnie w całości.

[lefuu]

To ja inną sytuacje opisze. Kumplowi na parkingu firmowym jakiś cymbał rozwalił pół klapy od Golfa - Najprawdopodobniej dużym dostawczym autem, pewno cafał i pierdyknął, ale oczywiście spierdzielił z miejsca wypadku. Tak więc zadzwoniliśmy po niebieskich żeby przyjechali i coś pomogli bo wiadomo Golf IV i to miał naprawde zadbanego. Misiaczki przyjechały i stwierdziły że nie są wróżkami i pojechali. Także szansa na to że zabiorą sie za takich patałachów co kminią nie swoje przybytki typu korki, zaślepki itd. jest praktycznie nie istniejąca. Zamiast sie buce czaić po krzakach i łapac kierowców którzy tam przekrocza te poj... 50km/h o jakieś 10 - 20km bo przeciez to jest śmiech, to pojeźdźili by wieczorami po cywilnemu po ulicach i trzepali takich dupków. Ale to jest nasza policja właśnie - po najniższej linii oporu.

[mkaminski100]

To ja inną sytuacje opisze. Kumplowi na parkingu firmowym jakiś cymbał rozwalił pół klapy od Golfa - Najprawdopodobniej dużym dostawczym autem, pewno cafał i pierdyknął, ale oczywiście spierdzielił z miejsca wypadku. Tak więc zadzwoniliśmy po niebieskich żeby przyjechali i coś pomogli bo wiadomo Golf IV i to miał naprawde zadbanego. Misiaczki przyjechały i stwierdziły że nie są wróżkami i pojechali. Także szansa na to że zabiorą sie za takich patałachów co kminią nie swoje przybytki typu korki, zaślepki itd. jest praktycznie nie istniejąca. Zamiast sie buce czaić po krzakach i łapac kierowców którzy tam przekrocza te poj... 50km/h o jakieś 10 - 20km bo przeciez to jest śmiech, to pojeźdźili by wieczorami po cywilnemu po ulicach i trzepali takich dupków. Ale to jest nasza policja właśnie - po najniższej linii oporu.

A podasz kraj w ktorym robi sie dochodzenie w sprawie skradzionego korka LPG?
Znajomej sie wlamali tu w UK do auta. Gowniarze zniszczyli szybe i nawet ****** nie potrafili wyjac radia (ukradli tylko panel i uszkodzoli jednostke). Auto stalo noc na deszczu wiec do dzis schnie. Policja nakazala dostarczyc opakowanie ktore ruszyli, a nastepnie odeslali raport, ze nie znalezli odciskow. I tyle. Za nowe radio zaplacila 40 Funtow, za szybe 40, a gdyby chciala z ubezpieczalni to musialaby zaplacic 250 Funtow zwyzki.
No ale zawsze mozna sie wyzalic, ze tylko w Polsce Policja jest taka zla i olewacja, a "na zachodze" jest inaczej...

[lefuu]

Ale ja wcale nie wychwalam policji za granicą, mówie tylko że zamiast zająć się sprawami ważnymi to łapią kierowców którzy przekroczą predkosc o 10 km na godzine co jest śmiechem/.

[mkaminski100]

Ale ja wcale nie wychwalam policji za granicą, mówie tylko że zamiast zająć się sprawami ważnymi to łapią kierowców którzy przekroczą predkosc o 10 km na godzine co jest śmiechem/.

W wiekszosci krajow policje wlasnie przy tym najbardziej widac ( u mnie w miescie ostatnio sie policjant za znakiem chowal), wiec jakos polska nie odstaje specjalnie. A poza tym to wszystcy narzekaja, ze to Straz Miejska czai sie wiecej w krzakach niz policja

Nigdzie nie znajdziesz chyba policji ktora zrobi dochodzenie w sprawie korka czy maski. Spisza notke, zanotuja co potrzeba, jak beda kiedys inne slady to wykorzystaja. Najczesciej jednak umorza.
Na innym forum oglosil sie chlopak ktoremu jakis skur... potracil zone na przejsciu i spiep... Niestety policja nic nie moze zrobic, a swiadkow nie ma. Sa wiec w zyciu wieksze tragedie i wieksze zadania dla policji niz korki LPG.

[poorchava]

Ja za to mam wredną sąsiadkę (tzw. 'osoba starsza'), której przeszkadza, że parkuję na chodniku, na którym mogłyby sie minąć 2 samochody. Bilans: 2 razy wyłamane lusterko, raz 2 wkręty w oponie (jeden wypadł i kapeć), raz połamana wycieraczka. Przecież nie pójdę i nie przypier..... 70-paro letniej starej francy... A najlepsze jest to, ze mieszkam 2 przecznice od posterunku policji. -,-

[doncortino]

zaczaj się i zrób komórką film, niech idzie posiedzieć, to może przyjaciółkę pod celą sobie znajdzie :-P

[redies]

tylko że zamiast zająć się sprawami ważnymi to łapią kierowców którzy przekroczą predkoąć o 10 km na godzinę co jest śmiechem/.

a dla mnie śmiechem nie jest bo po to są przepisy aby je przestrzegać a nie je łamać , przy dopuszczalnej prędkości 90 km/h kiedy przekroczysz ją i jedziesz 100 km/h to już duże przekroczenie , natomiast nie po to stawia się znak ograniczający prędkość do 40 aby jechać 50 bo tak będzie szybciej, no nie popadajmy w kałabanię bo niedługo żadnych przepisów nie będziemy przestrzegali bo są śmieszne.

Wracając do tematu kradzieży , to myślę że tego nie ustrzegniemy się niestety choćby nie wiem ilu Policjantów było da ulicy i pilnowało mienia obywateli to i tak złodziej znajdzie odpowiedni moment aby swój cel osiągnąć. No i generalnie w wielu przypadkach jest jednak tak, że Policja łapie a Sąd wypuszcza ale to jest również spowodowane tym , że prawo jest niestety bardzo pobłażliwe dla drobnych złodziejaszków, podda się dobrowolnej karze i idzie do domu zadowolony.

[DaVePGN]

przy dopuszczalnej prędkości 90 km/h kiedy przekroczysz ją i jedziesz 100 km/h to już duże przekroczenie

Jakie duze przekroczenie?? O 4-5kmh?

[mkaminski100]

Jakie duze przekroczenie?? O 4-5kmh?

Jadac 100 przy ograniczeniu do 90 to jest raczej 10km/h nadmiernej predkosci.

Poza tym liczniki w autach sa i tak skalowane w dol, wiec i tak licznik musi pokazywac prawie 10km/h wiecej niz predkosc dopuszczalna, zeby chocby wredny policjant sie przyczepil.

[DaVePGN]

Jadac 100 przy ograniczeniu do 90 to jest raczej 10km/h nadmiernej predkosci.

Nie slyszalem, by ktos dostal mandat za przekroczenie predkosci o 4kmh Tak jak piszesz, kazdy licznik zaniza predkosc, wiec na liczniku mozesz nawet miec i 105-110 - w zaleznosci, na jakich kolach jedziesz, a naprawde mozesz jechac i 95kmh. BTW, kiedys myslalem, ze byly mandaty za przekroczenie predkosci od 5-10kmh, a nie jak teraz - do 10kmh (sprawdzilem szybko i jest tak, ze do 6kmh jest tylko mandat karny, a powyzej 6kmh sa tez dodatkowo punkty).

A tak z innej strony... Jazda 100kmh poza miastem, gdzie dozwolone jest 90kmh, to faktycznie czyn spolecznie szkodliwy, zgroza

[Szyperek]

Koledzy jakiś czas temu kupilem omege , jakoś w polowie tygodnia przyprowadzilem ja z okolic Ścinawy i zaparkowalem auto pod blokiem . Za dwa dni wygladam przez okno i pytam żonę ? ( oczywiscie chciałem sie upewnić na 100% ) czy kupiłem auto z chlapaczami , co sie okazało zaj..... mi chlapacze normalnie brak słów takich gamoni walic po paluchach 30kg młotkiem i patrzeć jak puchnie reka. Może by sie nauczyli , że po nie swoje rąk się nie wyciąga.
Pozdrawiam

[mkaminski100]

Nie slyszalem, by ktos dostal mandat za przekroczenie predkosci o 4kmh Tak jak piszesz, kazdy licznik zaniza predkosc, wiec na liczniku mozesz nawet miec i 105-110 - w zaleznosci, na jakich kolach jedziesz, a naprawde mozesz jechac i 95kmh. BTW, kiedys myslalem, ze byly mandaty za przekroczenie predkosci od 5-10kmh, a nie jak teraz - do 10kmh (sprawdzilem szybko i jest tak, ze do 6kmh jest tylko mandat karny, a powyzej 6kmh sa tez dodatkowo punkty).

Ale o tym wlasnie pisze. Redies napisal o przekroczeniu predkosci o 10km/h, co na liczniku auta znaczy jazde i tak z predkoscia ok 105km/h, wiec i tak sporo.

A tak z innej strony... Jazda 100kmh poza miastem, gdzie dozwolone jest 90kmh, to faktycznie czyn spolecznie szkodliwy, zgroza

Czyli jak JA jade 15km ponad dozwolona predkosci (wg licznika) to jest OK, ale jak MI ukradna korek wlewu to najlepiej obciac rece wszystkim podejrzanym z okolicy?
Jak dla mnie gorszy, bo korek nie ma wplywu na bezpieczenstwo ludzi, predkosc ma.