Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Zmiana oleju z mineralnego na półsyntetyk


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
208 odpowiedzi na ten temat

#181 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 24 marca 2012 - 18:32

Nadszedł czas na następne wnioski po zalaniu syntetyka. Jakiś tysiąc km temu przesiadłem się z 5w50 na 0w40. Dzisiaj czyściłem układ chłodniczy i przy okazji zlałem pozostawiony po wymianie olej do butelki. To co znlazłem na dnie pojemnika szczerze mnie zmartwiło. Ponownie dużo nagaru, trochę czarnego sylikony którego wcześniej musiałem nie odrużnić od innych syfów i co najgorsze opiłki. Przyglądnąłem się filtrowi i okazało się że wkład oderwany był od obudowy. Rozciąłem go, wkład cały oblepiony był smołą i grudkami nagaru. Na 5w50 jeździłem 12 000 km, w międzyczasie profilaktycznie dwa razy wymieniłem filtr oleju. Jak się okazuje i to było za mało. Dzisiaj z tego wszystkiego zlałem dopiero co zalane 0w40. znów nagar i sylikon ale na szczęście bez opiłków. Olej jak na 1tys km był za bardzo czarny. Zakupiłem płukankę, bańkę 10w40 gm i dwa filtry oleju. Przepłukałem silnik i znów grudki nagaru i silikon. Zalałem olej gm i mam zamiar pojeździć tak z miesiąc. Zobaczę co będzie. Jak na razie to jakaś masakra. Szklanki na wolnych obrotach potrafią się niemiłosiernie odezwać.
Mierzyłem ciśnienie oleju, na wolnych coś około 2 atmosfer a przy 5 000 obrotów około 4 atmosfer. Zastanawiam się teraz czy nie mam gdzieś zatkanej magistrali olejowej. W najgorszym wypadku czeka mnie rozbieranie silnika. Jakie wnioski?
1) Poprzedni właściciel jeździł na jakimś dziadowskim oleju i pewnie wymieniał go tak jak resztę czyli co DWA LATA:masakra:.
2) Przy zmianie oleju z gorszego na syntetyk koniecznie trzeba uważać na filtry i zmniejszyć okres pomiędzy wymianami oleju przynajmniej o połowę (max. 7500 km). Jak widać jednorazowe płuanie silnika może być niewystarczające i ilość nagaru degraduję nawet dobrej jakości olej do poziomu w którym nie potrafi on już rozpuszczać tego syfu.
3) Sylikon w silniku to jakieś nieporozumienie, jeśli nie jest się fachowcem to NIE WOLNO GO UŻYWAĆ, bo można narobić sobie kłopotu.

Ogólnie rzecz biorąc silnik oleju nie bierze, zero dymienia. Za wyjątkiem szklanek nic nie stuka. Mam nadzieję że po kolejnym płukaniu i powrocie do 0w40 lub 5w50 i szklanki zamilkną. :D

#182 OFFLINE   xax3

xax3
  • 1 264 postów
  • Dołączył: 01-11-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 24 marca 2012 - 21:29

bezie ciężko tak z minerala na syntetyk. bo syntetyki maja te właściwości czyszczące i ogolenie może pojawić się sporo wycieków

#183 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 24 marca 2012 - 21:41

wnioski? 1) Poprzedni właściciel jeździł na jakimś dziadowskim oleju

i pewno też mu szklanki klepały i dolał jakiegoś moto doktora albo jakieś podobne dziadostwo i stąd ten syf

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#184 OFFLINE   kamilos

kamilos
  • 49 postów
  • Dołączył: 01-02-2012

Napisany 24 marca 2012 - 21:47

Zalej sobie płukankę ams-oila. Zawsze przy zmianach z 15w40 na 5w40 albo 0w30 to zalewałem. Zadziałało w V8 5l Explo i w Preludzie ;) więc pewnie zadziała i w omedze. Do tego filtr z Amsoil albo Fram i będzie ok.

http://zmienolej.pl/...uemart&Itemid=2

#185 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 25 marca 2012 - 12:51

:masakra:

Zalej sobie płukankę ams-oila. Zawsze przy zmianach z 15w40 na 5w40 albo 0w30 to zalewałem. Zadziałało w V8 5l Explo i w Preludzie ;) więc pewnie zadziała i w omedze. Do tego filtr z Amsoil albo Fram i będzie ok.

http://zmienolej.pl/...uemart&Itemid=2


Rok temu opisywałem co i jak robiłem. W pierwszej kolejności wymieniłem olej na gm10w40.w starym oleju było mnóstwo szlamu i kisielowatych glutów. Na gm szklanki stukały niemiłosiernie i silnik lekko palił olej. Po kilkuset kilometrach zastosowałem płukankę Kleen-Flo. Po raz kolejny szlam, grudki nagaru i kilka opiłków:masakra:. Tym razem zalałem mobila 5w50. Silnik zaczął o niebo lepiej pracować. Szklanki odzywały się tylko po odpaleniu silnika. Filtry na mobilu zmieniałem dwa razy, po 2tys i 6tys. Ostatnia zmiana gdzieś na początku listopada. Za każdym razem przed zmianą filtra szklanki zaczynały dłużej i głośniej pracować. W lutym głośniejszą pracę po odpaleniu przypisywałem silnemu mrozowi. Początkiem marca po 12tys kolejna zmiana oleju na 0w40. Resztę znacie. Wczoraj wieczorem dałem silnikowi ostro w d.... O dziwo dzisiaj bladym świtem silnik po odpaleniu nie zaklekotał. Przy jeździe na zimnym silniku pomiędzy 2 a 3 tys delikatny klekot, ale o wiele ciszej niż wczoraj. Po rozgrzaniu tak jak na mobilu cisza. Myślę, że za jakiś tysiąc może dwa zrobię następną płukankę i będzie dobrze. Oczywiście wracam do 5w50 lub 0w40.:D

Przestudiowałem książeczkę serwisową. Historia kończy się na 2006 roku i przebiegu 118 000. Wtedy wymieniane były wszystkie filtry, płyny i oleje. Samochód kupiłem rok temu z przebiegiem 149 000. Na filtrze powietrza i kabinowym miałem daty i przebieg z książeczki. Filtr oleju był z logo gm. Tak więc olej miał prawdopodobnie 4 lata i 30tys przebiegu. Trochę to tłumaczy:masakra:

#186 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 25 marca 2012 - 13:45

Tak więc olej miał prawdopodobnie 4 lata i 30tys przebiegu.

i pewnie jakiś motodoktorek lub inny wyciszacz
...mówią że omegi kiepskie są a takie coś wytrzymują:D

#187 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 25 marca 2012 - 14:25

:masakra:

Rok temu opisywałem co i jak robiłem. W pierwszej kolejności wymieniłem olej na gm10w40.w starym oleju było mnóstwo szlamu i kisielowatych glutów. Na gm szklanki stukały niemiłosiernie i silnik lekko palił olej. Po kilkuset kilometrach zastosowałem płukankę Kleen-Flo. Po raz kolejny szlam, grudki nagaru i kilka opiłków:masakra:. Tym razem zalałem mobila 5w50. Silnik zaczął o niebo lepiej pracować. Szklanki odzywały się tylko po odpaleniu silnika. Filtry na mobilu zmieniałem dwa razy, po 2tys i 6tys. Ostatnia zmiana gdzieś na początku listopada. Za każdym razem przed zmianą filtra szklanki zaczynały dłużej i głośniej pracować. W lutym głośniejszą pracę po odpaleniu przypisywałem silnemu mrozowi. Początkiem marca po 12tys kolejna zmiana oleju na 0w40. Resztę znacie. Wczoraj wieczorem dałem silnikowi ostro w d.... O dziwo dzisiaj bladym świtem silnik po odpaleniu nie zaklekotał. Przy jeździe na zimnym silniku pomiędzy 2 a 3 tys delikatny klekot, ale o wiele ciszej niż wczoraj. Po rozgrzaniu tak jak na mobilu cisza. Myślę, że za jakiś tysiąc może dwa zrobię następną płukankę i będzie dobrze. Oczywiście wracam do 5w50 lub 0w40.:D

Przestudiowałem książeczkę serwisową. Historia kończy się na 2006 roku i przebiegu 118 000. Wtedy wymieniane były wszystkie filtry, płyny i oleje. Samochód kupiłem rok temu z przebiegiem 149 000. Na filtrze powietrza i kabinowym miałem daty i przebieg z książeczki. Filtr oleju był z logo gm. Tak więc olej miał prawdopodobnie 4 lata i 30tys przebiegu. Trochę to tłumaczy:masakra:


plukanka jest oki, ale jak ktos tak zapuscil silnik to ja bym przy najblizszej wymianie oleju bym zwalil miske olejowa ( nowa uszczelka kosztuje grosze) i wyczyscił ja porzadnie bo pewnie sporo tam smoly, a 0W40 czesc tego przenosi do filtra, ale najlepiej umyc to mechanicznie jakas beznyznka czy ropka..

#188 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 25 marca 2012 - 18:23

plukanka jest oki, ale jak ktos tak zapuscil silnik to ja bym przy najblizszej wymianie oleju bym zwalil miske olejowa ( nowa uszczelka kosztuje grosze) i wyczyscił ja porzadnie bo pewnie sporo tam smoly, a 0W40 czesc tego przenosi do filtra, ale najlepiej umyc to mechanicznie jakas beznyznka czy ropka..


I tak zrobię. Muszę pogadać z mechanikiem. Dla mnie taka zabawa to już trochę za dużo. W lecie tamtego roku przeszedłem dwie operacje kręgosłupa.

#189 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 25 marca 2012 - 19:14

Oczywiście wracam do 5w50 lub 0w40.:D


A ja zapytam tylko, po co? Masz stary silnik, ponadto nie znasz jego przeszłości, 10W40 dla tego silnika to takie optimum. W koncu dojdzie do tego, że zatrzesz silnik, bo syf zatka wszystkie magistrale i tyle bedziesz miał radości z rzadkiego oleju.

#190 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 25 marca 2012 - 19:30

Bo mam benzyniaka a nie ropniaka i odgłos stukających zaworów doprowadza mnie do szału. Filtr oleju kosztuje dychę, można go zmieniać nawet co kilkaset kilometrów a syf prędzej czy później zniknie. :)

#191 OFFLINE   xax3

xax3
  • 1 264 postów
  • Dołączył: 01-11-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 25 marca 2012 - 19:52

ciekaw jestem jak wygląda pokrywa zaworów od spodu. :dziura:

#192 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 25 marca 2012 - 21:05

ciekaw jestem jak wygląda pokrywa zaworów od spodu. :dziura:


nie najgorzej. w zeszłym roku wymieniałem uszczelkę pod pokrywą. Znacznie gorzej wyglądała odma. Odpowietrzenie miski straciło ponad połowę średnicy.dysza pod przepustnicą i wąż doprowadzający do niej całkowicie zatkane. "Krokowiec" zarośnięty do granic możliwości. Przepustnica i cały dolot zalany olejem. W sobotę sprawdzałem, po zeszłorocznym czyszczeniu nadal czysto, aż miło.:D

Takie jeszcze jedno spostrzeżenie. Przy pierwszej wymianie oleju wlałem 4 litry z małym hakiem do górnej kreski na bagnecie. Przy ostatniej zaglądałem pod samochód czy mam korek dokręcony bo weszła cała bańka 5l.
Teraz rozumiem też zjawisko zwiększania objętości oleju. Wcześniej myślałem że to benzyna, teraz wiem że benzyna i owszem ale większość tego co przybyło to rozpuszczony nagar. W styczniu zlałem zawartość filta oleju bo na bagnecie było go o centymetr za dużo. W lutym przy zmianie oleju z silnika zlałem ponad 5litrów (nie zmieściło się wiaderku 5-litrowym) plus zawartość filtra. Mam dużo szczęścia, że kończy się tylko na szklankach. Następnym razem po zakupie samochodu profilaktycznie zwalam miskę.

#193 OFFLINE   szymono

szymono
  • 291 postów
  • Dołączył: 15-02-2011
  • Skąd: okolica Olsztyn

Napisany 28 marca 2012 - 20:59

koledzy zadam takie pytanko bo przeczytałem wszystko ale dalej do końca nie ogarniam :(
Mam Omke 2.0 DTI od ponad roku.Kupiłem ją zimą i miałem problem z odpalaniem. Stwierdziłem że akumulator jednak nie miałem kasy i się przemęczyłem. W wakacje zregenerowałem pompę wtryskową i kupiłem nowe aku. Jednak tej zimy problem z odpalaniem wrócił gdy temperatura spadła poniżej -20. Ten problem wynika z oleju. Gdy kupiłem samochód, jeździł ona na 15W40. taki sam też zalałem po zmianie. I z tego co się dowiedziałem to aby problemu z odpalaniem nie było lepszy byłby olej 10W40. Co poradzicie?? Przebieg na Blacie mam 300 000 a być może jest więcej. Czy taka zmiana jest mądra?? Opelek bierze mi troszkę oleju i kumpel mi mówił aby nie zmieniać oleju na rzadszy.

#194 OFFLINE   kamilos

kamilos
  • 49 postów
  • Dołączył: 01-02-2012

Napisany 28 marca 2012 - 21:09

Ja bym zrobil płukankę i zmienił na 10w40 - pośmigał trochę znowu płukanka i zalecany olej. Tak naprawdę różnica pomiędzy 15w40 a 10w40 nie jest spora - tz. półsyntetyk to minerał ze "małymi" ilościami syntetyku.

#195 OFFLINE   szymono

szymono
  • 291 postów
  • Dołączył: 15-02-2011
  • Skąd: okolica Olsztyn

Napisany 29 marca 2012 - 07:58

no oki. jeśli różnica nie jest duża to chuba zaryzykuje. tylko boje się tego że będzie brał jeszcze więcej oleju.

#196 OFFLINE   kamilos

kamilos
  • 49 postów
  • Dołączył: 01-02-2012

Napisany 29 marca 2012 - 08:04

Ja nawet do Polo żony - 1.9 D wlalem po zrobieniu płukanki(AmsOil) olej 5w40 Amsoila mimo że koleś od 150 tyś lał lotosa 15w40 czyli największy syf. Po zalaniu i pośmiganiu nie ten silnik w zimę kręcił podobnie szybko jak Civic mojego brata który smiga na 15w40.... Poza tym skoczyły się brzęczenia szklanek po odpaleniu i kontrolka gaśnie odrazu po odpaleniu a nie po 2-4s jak to mialo miejsce w 15w40. Oleju nie spala

#197 OFFLINE   wova75

wova75
  • 453 postów
  • Dołączył: 14-04-2011
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 29 marca 2012 - 08:16

oleju powinna brać mniej. To wynika z właściwości oleju syntetycznego i innych dodatków w półsyntetykach. W okresie przejściowym może trochę przydymić, ale później powinno być lepiej. Teraz olej może łykać z powodu posklejanych pierścieni. Płukanka i lepszy olej powinien puścić pierścienie i z czasem znikanie oleju powinno znacznie ustąpić. Dobre oleje zawierają również dodatki zmiękczające uszczelki dzięki czemu guma na uszczelniaczach zaworowych pęcznieje. A co za tym idzie ta droga znikania oleju również zostaje mocna ograniczona. Sugeruję pilnowanie filtrów oleju i skrócenie okresu pomiędzy zmianami oleju. Powinno być lepiej.

#198 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 29 marca 2012 - 10:14

Powinno być lepiej ale jak był zalany motodoktorek albo jakiś uszczelniacz, który miał zmniejszyć branie oleju to cudów bym sie nie spodziewał

#199 OFFLINE   misiekSR

misiekSR
  • 21 postów
  • Dołączył: 22-01-2010
  • Skąd: Rybnik

Napisany 30 marca 2012 - 22:54

Ja jak miałem dieselka to przy przebiegu 320tyś zmieniłem z lotosa 15w40 na mobila 10w40 bez płukania i byłem bardzo zadowolony, nie brał oleju, w zimę dużo lepiej palił, przestał kopcić, wogóle zaleca się do turbo diesela przy takich przebiegach półsyntetyki...

#200 OFFLINE   wovwka

wovwka
  • 179 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Warszawa<=>Siedlce

Napisany 31 marca 2012 - 15:07

generalnie do kazdego turbodiesla sie zaleca full syntetyk ze wzgledu na wrazliwe turbo, ale nie tylko.. przebieg to drugorzedna sprawa..