


Świętokrzyski OFF-TOP
#4421
OFFLINE
#4422
OFFLINE
Napisany 07 października 2013 - 12:42
Chcesz się zamienić?
You talking to me?

Dobra, tylko zaceruję dziurę w fotelu kierowcy:p
#4423
OFFLINE
Napisany 07 października 2013 - 14:20

#4424
OFFLINE
Napisany 07 października 2013 - 14:25
Ja mowilem o koszta napraw i to co jeszcze jest do zrobienia
A już miałem nadzieję

U mnie jeszcze sporo pracy, żebym doprowadzić auto do stanu, gdzie nie będę myślał co jeszcze by tu naprawić, wymienić, zmodzić, poprawić.
A co Ty tam masz do roboty? Malowałeś ostatnio auto? Środek masz ładny, nieponiszczony, masz napęd quattro czyli na 4 buty - wsiadasz w 2 osoby z przodu, odsuwasz klapkę i drałujesz jak Flinstonowie:p Silnik Ci już wtedy niepotrzebny:D
#4425
OFFLINE
Napisany 07 października 2013 - 15:37

#4426
OFFLINE
Napisany 07 października 2013 - 15:40
Cos stuka i ciezko pali rano, na razie ciezko stwierdzic przez co. A i jeszcze łożysko z przidu do wymiany
No to u mnie więcej jest do wymiany, ale nie dyskutujmy na temat kosztów - dżentelmeni nie rozmawiają na temat pieniędzy:p
A jeździsz do "mechaników" czy sam się bawisz w naprawy? W Omedze to miałeś wiele rzeczy obcykanych, a tutaj?
#4427
OFFLINE
Napisany 07 października 2013 - 16:19
dalszy ciąg jest taki:dżentelmeni nie rozmawiają na temat pieniędzy
bo dżentelmeni je mają

#4428
OFFLINE
Napisany 07 października 2013 - 21:23
A jeździsz do "mechaników" czy sam się bawisz w naprawy? W Omedze to miałeś wiele rzeczy obcykanych, a tutaj?
Stary, do kogo ja z tym potworem pojade w Kielcach? Jak tylko szarlatani widza że S8 to od razu robia cenu z kosmosu na dodatek nie wiedzac co ją boli i jak to naprawić. Sam działam, niestety głównie na domysłach/wyczuciu bo informacji w necie jak na lekarstwo.
Sypus dobreeeee

#4429
OFFLINE
Napisany 07 października 2013 - 21:29
Stary, do kogo ja z tym potworem pojade w Kielcach? Jak tylko szarlatani widza że S8 to od razu robia cenu z kosmosu na dodatek nie wiedzac co ją boli i jak to naprawić. Sam działam, niestety głównie na domysłach/wyczuciu bo informacji w necie jak na lekarstwo.
Sypus dobreeeee
Ja nieraz mam napady choroby zwane American Muscle Car i silnik V8 5.7, ale jak pomyślę, że coś mogłoby się popsuć, to od razu odechciewa mi się wycieczek po kraju w poszukiwaniu magika:p
Trza było zostać przy Omedze - to żeś se kupił wynalazek, fajne wygląda, świetnie jeździ, ale poza tym to same problemy:p
A na forum Audi się zapisałeś?
#4430
OFFLINE
Napisany 07 października 2013 - 21:53

Omegą jeździłem ponad 7 lat więc już miałem obcykane co i jak i czlowiek czasem wiedział co sie zrypało nawet bez kompa a tutaj jest czarna magia bo czlowiek nic nie wie a informacji jak pisałem po prostu nie ma.
Na forach jestem dwóch i gucio z tego wynika. Albo ludzie nie wiedzą albo piszą przyjedź to ci to ogarne (za 500 złotych w górę

Chyba bedzie trzeba oryginalną instrukcje serwisową zanabyć bo inaczej to d*pa.
Mase już ogarnąłem ale zostalo jeszcze parę zagadek a wymieniać fanty po kolei zanim się trafi na to co jest powodem usterki to trzeba by mieć nieograniczony budżet bo ceny zabijają.
Nawet w ASO barany nic nie wiedzą że o cenach tam czegokolwiek nie wspomnę (ja rozumiem że to auto z segmentu premium ale **** 580 zeta za listewke chromowana pod reflektor to jakiś żart).
Pocieszające jest to że jak na razie wsiadam i jade nic takiego sie nie dzieje (tylko rano trzeba chochlowac 5 razy zanim odpalo

#4431
OFFLINE
Napisany 08 października 2013 - 08:01
Starego amerykanca się opędzi szybciej niż to Audi - zero kompów i innych eko pierdół które tylko utrudniają diagnozę, tylko kup fajnego starego amerykańca za mniej niż 30 koła (i to do roboty
)
Omegą jeździłem ponad 7 lat więc już miałem obcykane co i jak i czlowiek czasem wiedział co sie zrypało nawet bez kompa a tutaj jest czarna magia bo czlowiek nic nie wie a informacji jak pisałem po prostu nie ma.
Na forach jestem dwóch i gucio z tego wynika. Albo ludzie nie wiedzą albo piszą przyjedź to ci to ogarne (za 500 złotych w górę)
Chyba bedzie trzeba oryginalną instrukcje serwisową zanabyć bo inaczej to d*pa.
Mase już ogarnąłem ale zostalo jeszcze parę zagadek a wymieniać fanty po kolei zanim się trafi na to co jest powodem usterki to trzeba by mieć nieograniczony budżet bo ceny zabijają.
Nawet w ASO barany nic nie wiedzą że o cenach tam czegokolwiek nie wspomnę (ja rozumiem że to auto z segmentu premium ale **** 580 zeta za listewke chromowana pod reflektor to jakiś żart).
Pocieszające jest to że jak na razie wsiadam i jade nic takiego sie nie dzieje (tylko rano trzeba chochlowac 5 razy zanim odpalo)
Ja tak miałem kilka lat wcześniej - wymieniałem wszystko co się dało, zanim doszło się do prawdziwej przyczyny usterki. Wtedy ceny były trochę wyższe, ojciec wtedy jeszcze jeździł tą Omegą i kupował części na Zagnańskiej, ja nie miałem wtedy internetu, to nie wiedziałem, co się tam dzieje, a fachowcy cwaniakowali i mówili " Dobrze, ze to taki silnik, bo jak by było V6, to masakra..."

A takie cuś mi się podoba
http://tablica.pl/of...html#766b4134c6
Tylko, że trzeba by mieć kasę na wyłożenie i na dołożenie, a w międzyczasie trzeba czymś jeździć i żonka by mnie zabiła, gdybym kupił takie "małe, zwinne, miejskie autko z małym apetytem na paliwo"

To musisz wybrać się na zlot Audi, wypic kilka flaszek z ludźmi i wtedy nie będą Cię traktowali jak bankomatu, tylko pomoga jak tu na OKP:p
#4432
OFFLINE
Napisany 08 października 2013 - 08:37
Przywieź auto do Wrocka to będziesz miał wszystko ogarnięte u mojego kolegi w normalnej cenieMase już ogarnąłem ale zostalo jeszcze parę zagadek a wymieniać fanty po kolei zanim się trafi na to co jest powodem usterki to trzeba by mieć nieograniczony budżet bo ceny zabijają.
Nawet w ASO barany nic nie wiedzą że o cenach tam czegokolwiek nie wspomnę (ja rozumiem że to auto z segmentu premium ale **** 580 zeta za listewke chromowana pod reflektor to jakiś żart).
Pocieszające jest to że jak na razie wsiadam i jade nic takiego sie nie dzieje (tylko rano trzeba chochlowac 5 razy zanim odpalo)

Esesmany ma obcykane jak mało kto, sam jeździ S6.
Musiałbyś jedynie liczyć się z zostawieniem auta na jakiś czas.
#4433
OFFLINE
Napisany 08 października 2013 - 19:54

Dzisiaj poleglem na wymianie łożyska z przodu, śruba nie ruszana od 13 lat tak się zapiekla że obrobilo lebek. Trzeba rozwiercic.
Zostawilem na warsztacie, przyjdzie jutro mechas to bedzie walczył.
#4434
OFFLINE
Napisany 08 października 2013 - 20:14
Na razie jeszcze powalcze sam, jak mi sie odwidzi to chetnie skorzystam
Jakbys mógł to podpytaj go tylko czemu moze nie byc ssania w tym silniku (kod AQH jakby co )
Dzisiaj poleglem na wymianie łożyska z przodu, śruba nie ruszana od 13 lat tak się zapiekla że obrobilo lebek. Trzeba rozwiercic.
Zostawilem na warsztacie, przyjdzie jutro mechas to bedzie walczył.
Trzeba bylo od razu boschem potraktowac:p
#4435
OFFLINE
Napisany 10 października 2013 - 22:41


#4436
OFFLINE
Napisany 11 października 2013 - 07:01
Zaciekawilo mnie to camaro co wrzuciles linka
Ile jest do Białegostoku?
Prawie 400km w jedną stronę.
Jedno z ciekawszych ogłoszeń, bo auto podobno jest na chodzie, z zewnątrz też całkiem całkiem, tylko środek do zrobienia, a tu przecież nie trzeba zachowac oryginału - można by zrobić środek na wzór nowych aut;) Tapicera dobrego masz, to by może co wymodził

#4437
OFFLINE
Napisany 18 października 2013 - 15:24
nie wiemy jak dlugo to jeszcze potrwa jak cos to kontakt telefoniczny.
#4438
OFFLINE
Napisany 30 października 2013 - 08:58
za***iście podoba mi się ta Omega i chciałem zapytać właściciela co w niej siedzi, bo niby to zwykła Omega bez dokładek, itp, ale siedzi fajnie nisko na felgach Sportach II i szerszym kapciu:)
Dementuję pogłoski że chcę kupić Fl-kę, ale gdyby się tak zdarzyło, to chciałbym ustawić ją tak jak ta zielona.
Widuję ją czasem w okolicach IX Wieków i zjazdu w stronę UM, jakiś chyba starszy gość, ale nigdy nie mam czasu ani okazji, aby zagadać...Gość może się jeszcze wystraszyć jak go zacznę wypytywać o auto:p
#4439
OFFLINE
#4440
OFFLINE
Napisany 30 października 2013 - 09:44
Pewnie coś większego niż 2.0
A jednak zaglądasz na forum:p
Bardziej interesują mnie wymiary opon i czy ma obniżone zawieszenie, bo to co pod maską to inna kwestia - ta zielona Omega podoba mi się z zewnątrz i gdybym miał taką to nic więcej bym do niej nie zakładał, bo wygląda elegancko i rasowo z tym grillem, ciemnymi lampami, bez oznaczeń i nisko i szeroko.
Może w rzeczywistości tam jest seria, ale wizualnie wygląda lepiej od wielu Fl-ek które widzę na co dzień.