30 odpowiedzi na ten temat

[markus]

witaaam.. jestem posiadaczem omegi b 2,5 td, nie ma ona wbudowanej kontroli trakcji wiec chciałbym ją zamontować..
ktoś to już robił? :
jeśli tak, proszę o wskazówki :mrgreen:

:driver:

[Shreader]

Czy ktoś wie jak to zrobić bo noszę się z tym zamiaram już ładny kawałczasu

[bogumil.s]

macie nadmiar leżącej gotówki to ok ale sami tego nie zrobicie

[660R]

boje się ze nie warto.. troche by to kosztwało, a w sumie rzecz biorąć moim zdaniem jest to zbędne urządzenie... gdyby to było esp to jeszcze tak ale tc..

[GISKARD]

tece...jest de best.... juz mnie pare razy uratowało.... więc bardzo polecam...
ale jak to zrobic....
to

[660R]

tc Cię uratowało : : chyba Ci się coś pomyliło

[cita]

uratowało i to nie raz.
Owszem - jak nie ma TC mozna włączyć większą rozwage naciskania gazu .. ale dotyczy to tak samo TC jak ESP i wszytskich innych elektronicznych systemów.

Sytuacja gdzie TC ratowało dupe - długie skrzyzowanie (4 pasy ruchu i pas zieleni).
Skrecam z podporządkowanej w taką własnie droge w lewo.
Ruszam dośc ostro, na srodku skrzyzowania auto osiąga około 4tys RPM i dostaje "drugiego kopa". Wtedy d*pa lekko ucieka, ale na tyle, ze TC zmniejszające moment na kołach powoduje, ze tor jazdy zostaje zachowany.

Takich sytuacji moge mnożyć.

(70km/h przyspieszam. Przejeżdzam na śliskim odciunku - np. tory tramwajowe. Kołą tracą przyczepność, TC mruga, wszytsko jest git. W takich sytuacjach b. czesto TC wczesniej niż ja wiedziało, ze straciłem przyczepność - bo na poprzecznych przeszkodach mozna czasem niezauważyć)
Omega do najprzyczepniejszych tylnonapędowców nie należy.

I tak jak powiedzialem na początku - tak samo TC jak i każdy system poprawy bezpieczeństwa czynnego będzie OK jak i do bani - zależy jak sie na to spojrzy.
ESP nie spowoduje, ze sie nie zabijesz, jak będziesz głupi, ale moze Ci pomóc kiedy jestes zamyślony..

[660R]

A no tak.. w tym momencie musze przyznać racje. To fakt ze jak się nie myśli to może jakoś pomóc.. jadnak uwazam ze jak sie nie myśli to akurat auto się powinno omijać z daleka..

[GISKARD]

jede sobie w zesżły czwartek wieczorkiem drogą krajowa w kierunku kozienic... do ideału jej duuuużo brakuje...
koleiny, pozapadane pobocze, ogólnie droga przez męke...
jada przedemną jakies dwa samochody osobowe i ciezarowy(nie tir)...
na takim jednym odcinku prostej cza wyprzedzać ....
jechałem może 60 - 70 km/h...
nic nie jedzie więc lusterka... i kierunek... i cheja do przodu.... nie wciskałem wpodłeoge bo nie tzreba było opony spoko...
jak wjechałem na lewy pas z wciśniętym dosyć mocno gazem tylne koła zakurat wjechały w koleine wypełniona wodą... i od razu dupcia zaczeła uciekac...
TC zadziałało... słuchaj kolego od razu samochodzik odzyskał sterowność i miałem czas na to żeby zredukowac gaz i jechac dalej... a są to ułąmki sekund...

gdyby nie TC to moze nie siedział bym tu teraz....

tak wiec uważam ze takie płytkie teksty są nie na miejscu...

poprostou może sie przytrafić taka sytuacja jak te koleiny z wodą... któe sa większe od największego bieżnika... w której troche elektroniki uratuje Ciebie i samochód i pewnie jeszcze inny chludziów...

rozumie że tobie nie potrzeba TC bo jezdziśz w z jakąś blachą na głowie...
:mrgreen:

[660R]

rozumie że tobie nie potrzeba TC bo jezdziśz w z jakąś blachą na głowie...
:mrgreen:

noo właśnie, dlatego że przejechałem z blachą na głowie dobre kilka tysięcy km na różnych torach i w różnych samochodach stąd wiem, że kontrola trakcji na wpływ znikomy..
Dlatego, że system działa w takim zakresie w którym przeciętny kierowca da sobie rade.. jeśli uślizg będzie za duży to system przyniesie więcej złego niż dobrego.. To samo się tyczy systemu esp. Jednak esp potrafi naprawić błąd tc i eliminuje w ten sposób ryzyko głębszego poślizgu.. Dodam na koniec, że jeśli ktoś sobie umie poradzić w takich sytuacjach w których oba te systemu przyniosą oczekiwany skutek to należy odłączyć jeden jak i drugi...

[GISKARD]

jesteś kierowcą rajdowym??

[cita]

660R wybacz ... ale troche pierdoły opowiadasz. Nie chce Cie urazić, ale zastanów sie nad tym co piszesz.
Nikt nie twierdzi ze TC to panaceum na wszytsko, jednak TC moze molcno pomóc w róznych sytuacjach.
Poza tym masz racje - bez TC też sobie przeciętny kierowca da rade - tylko jakie to ma znaczenie?
Ja bez ESP radze sobie już 10 lat i co? (pierwszy samochód z ESP to byla omega, ktorą mialem 3 tygodnie).
Zyje. Czy to znaczy ze ESP nie jest przydatne?

Jak znam zycie wątek zaraz zejdzie na to czy swiata w dzien zwiększaja bezpieczenstwo...

[660R]

Ok niech Ci będzie... Twoja racja mój spokój..
jednak musiał byś wiedzieć jak działa np. ESP w trybie sportowym, żeby wiedzieć o co mi chodzi odnośnie montowanego seryjnego.. ale to już może innym razem..
Własnie Cita co się stało z Twoją kluską ?

jesteś kierowcą rajdowym??

niee, aż tak wysoko nie sięgam..

[GISKARD]

niee, aż tak wysoko nie sięgam..

eno... chodzi mi o umiejętności... bo ja miałem do tej pory przeguby tylko...... a teraz jest ten wałek... i czesto jest zrywanie przyczepności..... wiec mi to TC szczególnie w obecnie panujących warunkach bardzo pomogło... ot co... pare razy nie wjechałem w słupa.... oczywiście ABS....
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[wolf]

a dla mnie to tego TC wogóle nie musiałoby być...a pomyślcie jaka kicha jest w omach które posiadają TC a nie mają możliwości jego wyłączenia.Ja tej jesieni ociągałem się trochę z wymianą opon na zimowe i raz będąc u rodziny miałem sytuację że przyjeżdżając było sucho a po kilku godzinach gdy odjeżdzałem było wszędzie biało i około 5cm śniegu.Wsiadam do auta,oczywiście letnie opony 225,chcę ruszyć pod lekką górkę i d*pa,TC odcina moc i auto stoi w miejscu.Gdybym nie miał możliwości wyłączenia tego to stałbym tam do dzisiaj i zastanawiałbym się co zrobić,a tak TC wyłaczyłem i mieląc kołami i wytapiając śnieg spod nich jakoś się wyszkrobałem

[baron_kr]

Widze koledzy ze mała sprzeczka, ja mam pierwsze auto z TC i ok nie było by... tez dobrze, po drugie nie jezdże rajdowo, ABS juz miałem tez w niejednym wozie i trzeba sie do tego przyzwyczaic. tak samo jak to TC chcialem kiedyś na krzyzówce sie obrócic szybko ... niestety nie udało sie zapomniałem ze mam TC, ale juz teraz pamiętam o tym i jest OK. (szczerze mówiąc wolałbym nie miec poduszek) bo miałem przykry przypadek ... ale ... to juz inna bajka...

[660R]

baron_kr a co sie stało z poduchami ?

[Roozga]

A jak to wszystko co tu wypisujecie ma się do zamontowania TC - możeby tak ktoś zareagował na trzymanie się tematu. Też chcę założyć i wiem, że trzeba zmienić pompę absu na tą co ma TC, podłączyć do włąćznika (wpiąć się w instalację) a następnie pojechać na techa2 i wszystko to spiąć z ECU. Mylę się, czy coś jeszcze trzeba

[baron_kr]

660R, u mnie są OK koledze jedna wystrzeliła nie wtedy kiedy powinna ( , a co do tematu to słyszałem Roozga, ze to napewno ale czy cos wiecej ??? tego Ci nie powiem

[thomas]

Roozga, ktoś już od nas z forum probował to zrobić - zrobił wszystko o czym mówicie i ...du....a Jaz też chciałem założyć, ale te problemy ostudziły mój zapał (kurcze nie macie pojęcia ile się trzeba napocić, żeby po pijaku napisać takiego posta bez jakichż większych błędow
pozdr.