Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Czy kupić nowe turbo do Y2,5dti przebieg 300000


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
45 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Aniaexecutiv

Aniaexecutiv
  • 9 postów
  • Dołączył: 21-06-2009
  • Skąd: Tychy

Napisany 16 maja 2010 - 17:16

Obecnie padło mi turbo , które rok temu założyłem po regeneracji (maximus Ruda Śl.) nie zrobiłem nawet 15000km. Ogólnie silniczek chodzi super , nawet na trasie mieszczę sie 6,3 l/km, nie nażekałem.
Ale miesiąc temu siadło mi zasilanie , w warsztacie meczyli sie długo aż wymienili jakąś pompke za 730,- i wtryskową dali do sprawdzenia.
Zamierzam sprawdzić silnik (oryginalny przebieg 300000km)- kompresje i wtryski , jeżeli są ok to myślę założyć nowe turbo.
Jeżeli ktoś może doradzić , czy kupować nowe , czy nie, i gdzie kupować , czy macie kogoś sprawdzonego.
:dziura:
Aniaexecutiv

#2 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 maja 2010 - 19:29

proponuje firmę TURBO-TEC z jaworzna dają pisemną gwarancję napewno na 12 miesiecy może nawet na 24 fakt nie są tani ale dobrze robią

#3 OFFLINE   KrzysiekM

KrzysiekM

    Ford Galaxy 1.9 TDI 2004r

  • 105 postów
  • Dołączył: 15-04-2008
  • Skąd: Wołomin

Napisany 16 maja 2010 - 19:50

Ja zdecydowałem się na nową turbinę za 3500 PLN, jakoś nie wierzę w idealną regenerację turbosprężarki ze zmienną geometrią.

Krzysiek

#4 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 maja 2010 - 20:35

Ja zdecydowałem się na nową turbinę za 3500 PLN, jakoś nie wierzę w idealną regenerację turbosprężarki ze zmienną geometrią.

tyle że regeneracji podlega wkład sprężarki http://image.made-in...ssy-of-W4LE.jpg a kierownica zostaje w ślimaku strony gorącej tak jak to wygląda tu http://www.turbo-die.../turbina/15.jpg to jestem w stanie sam zregenerować bo robiłem to wiele razy, co do wkładu w którym znajduje się wszystko co podlega regeneracji, czyli oś, koło kompresji, turbinka, łożysko osiowe i promieniowe oraz uszczelnienie, jest takie same jak w turbinie z zaworem upustowym, jeśli turbo będzie zregenerowane na orginalnych częściach to polata drugie tyle co nowe, muszle lub ślimaki czyli obudowy nie są regenerowane, jedyne ich uszkodzenia to pęknięcia po stronie goracej a jeszcze można regenerować gorącą muszlę miejsce gdzie pracuje kierownica, po czasie pokazują się w niej pory, w których gromadzi się sadza i ją blokuje.

#5 OFFLINE   KrzysiekM

KrzysiekM

    Ford Galaxy 1.9 TDI 2004r

  • 105 postów
  • Dołączył: 15-04-2008
  • Skąd: Wołomin

Napisany 16 maja 2010 - 20:48

Ok następnym razem zregeneruję, zobaczymy ile pochodzi :)

K.

#6 OFFLINE   Aniaexecutiv

Aniaexecutiv
  • 9 postów
  • Dołączył: 21-06-2009
  • Skąd: Tychy

Napisany 17 maja 2010 - 18:07

To co sie dowiedziałem odnośnie regeneracji turba , to że producenci turbin nie sprzedaja juz części do regeneracji np. Garett , i to co urzywa sie do regeneracji to sa włwśnie chinskie taile. A jakos nie wierzę skośnookim. A najbardziej to chciałbym wiedzieć , czy opłaca się wstawic przy moim silniku nówke , czy pojeżdżę tym motorkiem przynajmniej 2 lata.:dziura:

#7 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 maja 2010 - 18:18

to że producenci turbin nie sprzedaja juz części do regeneracji np. Garett

masz rację ale nie do końca, garrett wycofał się ze sprzedaży ze względu na lichwiarskie firmy remontujące, ale dał prawa do sprzedaży części firmie Melett, w tej firmie kupisz tajle do wszystkich turbin nie tylko garrett.

#8 OFFLINE   SASIK

SASIK

    ** OMEGAlution **

  • 227 postów
  • Dołączył: 28-03-2007
  • Skąd: Pińczów

Napisany 19 maja 2010 - 15:11

Obecnie padło mi turbo

Jakie były objawy, że stwierdziłeś że padło?
Pytam bo moja Y25DT dziwnie się ostatnio zachowuje. Nie kopci za bardzo i w tym względzie jest ok., ale czasem silnik prawie nie reaguje na pedał przyspieszenia (obrotomierz ledwo się podnosi i nie czuć ciągu), a później podczas jazdy jak by się budził i dostaje szału i idzie tak jak powienien, po czym znowu podczas jazdy go zmula.
Zaczynam podejrzewać, że mieszek nie przekierowuje łopatek turbiny - czy u Ciebie było podobnie?

P.S.
Zaczyma za chwilę używać szukajki więc mnie nie karćcie za wczasu :)
Przedni napęd tylko dla dziewczynek !!
Sasik

#9 OFFLINE   Aniaexecutiv

Aniaexecutiv
  • 9 postów
  • Dołączył: 21-06-2009
  • Skąd: Tychy

Napisany 21 maja 2010 - 09:14

W zasadzie nie miałem konkretnych objawów co wskazywało na turbo, poprostu jechałem i chciałem przyspieszyć , więc depłem a tu ledwo co się zbierał do 3tyś obrotów i zaczął dymić jak zasłona dymna. Śmierdziało olejem spalonym , czyli poszło turbo , zaciągłem autko do warsztatu , rozebrali a w turbo poszedł cały wirnik.
Półtora roku temu też mi padło turbo ale zaczęło się że zaczął słabnąć a za dwa dni zaczął kopcić i po turbo. Napewno wiem juz jedno że nie ma co sie łakomić na kasę i kupować regenerowane turbo w Rudzie Śl. bo to co pokazał mi mechanik co zostało z mojego to zgroza.
Ja zdecydowałemsię na nowe , po sprawdzeniu silnika i wtrysków oraz zasilania, mam od 32-35 na wszystkich cylindrach.
Będzie gotowy w przyszłym tygodniu mam odebrać dam znać .:dziura:

#10 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 21 maja 2010 - 14:41

Zaczynam podejrzewać, że mieszek nie przekierowuje łopatek turbiny - czy u Ciebie było podobnie?

a zobacz czy niemasz błędu za niskiego napiecia zaworu sterowania turbiną, taki błąd wywala jak byś ściągną wtyczke z zaworu ale CHECK sie nie zapali, może gdzieś styk sie traci jak auto się trzęsie i stąd takie zamulanie lub nie

#11 OFFLINE   SASIK

SASIK

    ** OMEGAlution **

  • 227 postów
  • Dołączył: 28-03-2007
  • Skąd: Pińczów

Napisany 21 maja 2010 - 19:25

a zobacz czy niemasz błędu za niskiego napiecia zaworu sterowania turbiną, taki błąd wywala jak byś ściągną wtyczke z zaworu ale CHECK sie nie zapali, może gdzieś styk sie traci jak auto się trzęsie i stąd takie zamulanie lub nie

I to może być dobry trop. Jutro tam pogrzebię i sprawdzę - dzięki.
Mam Op-COMA i jak go podłączam to mam błąd "Za niskie ciśnienie doładowania".
Jak sprawdzam bloki pomiarowe to na wolnych obrotach ciśnienie dołądowania jest o ok 15kPa niższe od zadanego a na wysokich obrotach jakieś 50kPa niższe - czy umiera moja turbina? czy mam zapchany katalizator i spaliny nie mają wystarczającej prędkości by rozbujać turbinę i dlatego nie ładuje?
Co myślicie?
Przedni napęd tylko dla dziewczynek !!
Sasik

#12 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 22 maja 2010 - 14:04

wysokich obrotach jakieś 50kPa niższe - czy umiera moja turbina? czy mam zapchany katalizator i spaliny nie mają wystarczającej prędkości by rozbujać turbinę i dlatego nie ładuje?
Co myślicie?

0,5 atm to już sporo, zakladam że kierowajka w turbo chodzi jak należy i grucha też jest sprawna, pozostaje albo zawór albo turbina tak jak piszesz, ewentualnie czujnik ciśnienia może przekłamywać, wczoraj znalazłem firmę w łodzi nazywa się DYNAMICA i regenerują tą turbinę koszt 650 PLN zakładając że wirniki są całe, niejest to chyba wygórowana kwota szczególnie że zestaw naprawczy do tej turbiny można kupić za 150 PLN, i szczerze mówiąc sam bym sobie to graciarstwo wymienił mając pewność że masy wirujące po złożeniu się nie przesuną, tylko niewiem jakie są opinie o tej firmie, może ktoś coś słyszał.

#13 OFFLINE   SASIK

SASIK

    ** OMEGAlution **

  • 227 postów
  • Dołączył: 28-03-2007
  • Skąd: Pińczów

Napisany 24 maja 2010 - 07:54

0,5 atm to już sporo

no właśnie :( ,ale cały czas mam nadzieje, że jest to wina zapchanego katalizatora, który nie pozwala sie turbinie rozbujać bo prędkość gazów wylotowych jest mniejsza przez co nie doładowuje.

zakladam że kierowajka w turbo chodzi jak należy

też tak zakładam, ale nie rozpinałem cięgna i nie sprawdzałem palcami czy lekko chodzi, zakładam że dobrze chodzi bo jak się to obserwuje podczas pracy przy dodawaniu gazu to dźwignia "pływa".

pozostaje albo zawór albo turbina tak jak piszesz

zawór odcinajacy podciśnienie sterujące turbiną elektrycznie "przedzwoniłem" i jest ok - no chyba, że się mechanicznie zacina i całe podciśnienie diabli biorą.
Turbina chyba jest ok bo jak nic złego sie nie dzieje to fotel mi spod tyłka wyrywa i naprawdę nieźle ciągnie i nic nie kopci (nic poza normę diesela oczywiście).

ewentualnie czujnik ciśnienia może przekłamywać

wymieniłem na nowy i na obu czujnikach OP-COM pokazuje ten sam błąd i te same ciśnienia.


Ostatnio w sobotę "grzebałem" pod maską i tak:
1: Elektrozawór sterowania podcisnieniem turbiny sprawdzony - jest ok no chyba, że sie mechanicznie zacina, Na turbinie żadnych zapoceń (uszczelnienie dolotu turbiny szczelne i bez zapoceń już z 15tkm), węże doładowujące wewnątrz bez oleju - jest delikatny nalot, ale to norma w dieselach. W każdym razie olej sie nigdzie nie gromadzi. Odma wymieniona 10tkm temu więc jeszcze 10tkm polata - nic nie cieknie do dolotu.
2: Wężyk podciśnienia do elektrozaworu turbiny wymieniony bo był miejscami zbyt miękki i mógł mieć tendencje do samozasklepiania się,
3: Mieszek i cięgno sterowania łopatkami turbyny raczej chodzą jak neleży choc ja się to naciska palcem to trzeba sporej siły - wiadomo sprężyna w mieszku.
4. Wyjąłem EGR (wyczyściłem bo troche nalotu jednak było) sprawdziłem mieszek i jest ok. Po załozeniu EGRu zapaliłem silnik i zaglądam mu w ssanie, a tu EGR wogóle się nie porusza - totalne zero ruchu, a w wężyku nie czuć wogóle podciśnienia! Podrapałem się po głowie, zgasiłem silnik, odpaliłem go znów i tym razem EGR działa. Jak ściągne wężyk podcisnienia to EGR sie zamyka, a jak go załozę to go otwiera i tak sobie delikatnie "faluje" - to chyba dobrze, ale dlaczego nie za każdym razem? - czy to moze być powód dla którego silnik się zmula? - a moze to potwierdza trop zacinania sie któregoś elektrozaworu i diabli biorą całe podciśnienie? - a może vacuum pompa już sie kończy?

Co o tym myślicie?

Planuje następnym razem zdjąć kolektor ssący, ale na tę okoliczność potrzebuję nowe elektrozawory sterowania EGRem i blaszkami bo jak sie któryś zacina to lepiej od razu wymienić oba - może ktoś sprzedaje? Ponadto powymieniam wężyki podsićnienia - też kupię jeśli ktoś ma nowe i sprawdzone na zbyciu.
Jak już będę miał kolektor "na stoke" to sprawdzę blaszki i może je wywalę, ale napewno będę chciał oddać wtryskiwacze do sprawdzenia i być moze regeneracji.

Dzięki z góry za wszelkie opinie i wskazówki :)
Pozdrawiam
Przedni napęd tylko dla dziewczynek !!
Sasik

#14 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 828 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 24 maja 2010 - 10:48

Planuje następnym razem zdjąć kolektor ssący, ale na tę okoliczność potrzebuję nowe elektrozawory sterowania EGRem i blaszkami bo jak sie któryś zacina to lepiej od razu wymienić oba - może ktoś sprzedaje? Ponadto powymieniam wężyki podsićnienia - też kupię jeśli ktoś ma nowe i sprawdzone na zbyciu.
Jak już będę miał kolektor "na stoke" to sprawdzę blaszki i może je wywalę, ale napewno będę chciał oddać wtryskiwacze do sprawdzenia i być moze regeneracji.


Zaworek EGR niekoniecznie może być uszkodzony. Prawdopodobnie filterek na nim jest zapchany (kiedy go ostatnio czyściłeś?), i dlatego nie zawsze "ciągnie" tłoczek zaworu EGR. Z mojego doświadczenia, po 30kkm filterek był mocno zabrudzony.
Niedawno wymieniałem wężyki podciśnień (przy okazji akcji "wtryskiwacz w/z), poszło dokładnie 5 mb. Jeśli chcesz mogę Ci odstąpić (trochę za dużo kupiłem dla siebie), zostało ponad 5 mb.

#15 OFFLINE   SASIK

SASIK

    ** OMEGAlution **

  • 227 postów
  • Dołączył: 28-03-2007
  • Skąd: Pińczów

Napisany 24 maja 2010 - 13:17

Zaworek EGR niekoniecznie może być uszkodzony. Prawdopodobnie filterek na nim jest zapchany (kiedy go ostatnio czyściłeś?), i dlatego nie zawsze "ciągnie" tłoczek zaworu EGR. Z mojego doświadczenia, po 30kkm filterek był mocno zabrudzony.

To też podejrzewam, ale nie spodziewałem się, że może to mieć aż taki skutek. Filterek czyściłem ponad 20tkm temu więc może i czas na powtórkę?

Niedawno wymieniałem wężyki podciśnień (przy okazji akcji "wtryskiwacz w/z), poszło dokładnie 5 mb. Jeśli chcesz mogę Ci odstąpić (trochę za dużo kupiłem dla siebie), zostało ponad 5 mb.

Bardzo chętnie wezmę! Czy to jest wszędzie ta sama średnica czy są różne?
Dogadajmy szczegóły na PRIV.
Pozdrawiam
Przedni napęd tylko dla dziewczynek !!
Sasik

#16 OFFLINE   kogut

kogut

    240PS 550NM -> STRAIGHT 6

  • 889 postów
  • Dołączył: 19-05-2007
  • Skąd: Wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 24 maja 2010 - 15:40

Z tego co napisałeś wynika, że najbardziej prawdopodobna jest nieszczelność układu podciśnieniowego, albo kończąca się pompa vacuum. Najprościej będzie sprawdzić układ, wystraczy, że się zaopatrzysz w trójnik i ciśnieniomierz. Katy masz chyba w miarę drożne, bo inaczej zmniejszyła by Ci się drastycznie prędkość maksymalna.
Nie wywalaj bez potrzeby blaszek, bo Ci się zrobił muł na niskich obrotach i zacznie bardziej kopcić!

#17 OFFLINE   SASIK

SASIK

    ** OMEGAlution **

  • 227 postów
  • Dołączył: 28-03-2007
  • Skąd: Pińczów

Napisany 25 maja 2010 - 08:08

Z tego co napisałeś wynika, że najbardziej prawdopodobna jest nieszczelność układu podciśnieniowego, albo kończąca się pompa vacuum. Najprościej będzie sprawdzić układ, wystraczy, że się zaopatrzysz w trójnik i ciśnieniomierz. Katy masz chyba w miarę drożne, bo inaczej zmniejszyła by Ci się drastycznie prędkość maksymalna.
Nie wywalaj bez potrzeby blaszek, bo Ci się zrobił muł na niskich obrotach i zacznie bardziej kopcić!

Dzięki za porady!
Wymienię wężyki i przeczyszczę filterki elektrozaworów podciśnienia, a z tym manometrem to mogę mieć problem, żeby go zdobyć. Jak myślicie o jakim zakresie ciśnień powinien być ten manometr żeby dobrze zmierzyc?
Jeśli ktoswie jakie powinny być odczyty to tez jest mile widziana taka porada.
Pozdrawiam
Przedni napęd tylko dla dziewczynek !!
Sasik

#18 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 25 maja 2010 - 20:09

Jak myślicie o jakim zakresie ciśnień powinien być ten manometr żeby dobrze zmierzyc?
Jeśli ktoswie jakie powinny być odczyty to tez jest mile widziana taka porada.

na stronie garretta znalazłem wzmiankę o ustawieniu kierownicy i przy podciśnieniu 0,625 bar kierowajka powinna być otwarta na maksa a tu stronka http://www.melett.co...&partno=gt2052v

#19 OFFLINE   SASIK

SASIK

    ** OMEGAlution **

  • 227 postów
  • Dołączył: 28-03-2007
  • Skąd: Pińczów

Napisany 26 maja 2010 - 11:14

na stronie garretta znalazłem wzmiankę o ustawieniu kierownicy i przy podciśnieniu 0,625 bar kierowajka powinna być otwarta na maksa a tu stronka http://www.melett.co....partno=gt2052v

A masz coś analogicznego do EGRu?

Blaszki kolektora to są chyba sterowane 0/1 (otwarte/ zamknięte bez położeń pośrednich)?
Przedni napęd tylko dla dziewczynek !!
Sasik

#20 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 26 maja 2010 - 16:55

A masz coś analogicznego do EGRu?

niestety ale przypuszczam że będzie podobnie bo taki sam zawór nim steruje

Blaszki kolektora to są chyba sterowane 0/1 (otwarte/ zamknięte bez położeń pośrednich)?

tak zgadza się ma tylko dwa stany zamknięty lub otwarty