w książce o omie wyczytałem ze OPEL stosował :
"Podwozie na całej swojej długości, łącznie z tylnymi wnękami kół jest pokryte warstwą środka zabezpieczającego. Miejsca szczególnie narażone na uszkodzenia w przedniej wnęce koła są chronione przed uderzeniami kamieni powłoką ze sztucznego tworzywa. Wszystkie profile zamknięte są zabezpieczone warstwą specjalnego wosku. Poza tym elementy nadwozia szczególnie narażone na korozje wykonano z ocynkowanej blachy."
nie jest napisane w jakich rocznikach .... ale kiedyś gdzieś wyczytałem że ten częściowy ocynk jest od rocznika '97 - ciekawe jaka prawda
Jeżeli to prawda to coś kiepską mają tą blachę ocynkowaną

- dokładne mycie podwozia po zimie (coraz częściej są takie usługi na myjniach ręcznych),
- porządna konserwacja profili zamkniętych, progów i nadkoli z zewnątrz (oczywiście specjalnymi środkami - i to można robić samemu),
- usuwanie drobnych ognisk na bieżąco (w tym też jakieś drobne odpryski itd.),
- częste mycie i zabezpieczanie lakieru (woski itp.).
W mojej rodzinie stosujemy to od samego początku i dla każdego auta, czy ma blachę ocynk czy nie. Z Oplowatych mieliśmy Kadeta, Omegę A, Vectrę A, teraz 2 astry F (jedna 4 lata w rodzinie, druga 3), no i moja Oma B (pół roku w rodzince
