42 odpowiedzi na ten temat

[GARY]

sprawdzam rozne wersje silnikowe :mrgreen:

a tak naprawde to po omedze A mam nauczke, zrobila sie z tego skarbonka bez dna i od tego czasu nie zenie sie z autem na dluzej niz jakies pol roku

[uukasz]

z jednej strony masz racje ale nawet nie masz czasu zbytnio sie nacieszyc

[GARY]

dla mnie jest wazne zeby wszystko bylo sprawne i pewne, a nie tak jak mialem w pierwszej omedze tam same czesci kilkukrotnie przewyszly wartosc auta i tyle z tego mialem ze co chwile cos nowego siadalo,
a zaczelo sie wlasnie od wymiany progow, nadkoli, drzwi, potem nowy lakier, nowe kola, remont silnika (stary diesel mial swoje przejechane) i pozniej padla skrzynia, potem to jakis wylacznik, jakas zaroweczka ... ciagle cos, nie pisze o elementach typu oleje, filtry, klocki, elementy zawieszania bo to normalne ze trzeba wczesniej czy pozniej wymienic
nie chce tu nikogo zniechecac do robienia blacharki w Omedze A (bo to temat tego watku) ale moim zdaniem ma to tylko sens jak ktos sam to sobie zrobi albo ma znajomego blacharza itp.

[mlody]

Akurat mam to szczescie, ze potrafie sam to ponaprawiac i dzieki temu kupa kasy zostaje w kieszeni

[scoobidoo25]

No ja mam znajomego który mi blacharkę zrobi i polakieruje. Zastanawiam się tylko, czy pozostać przy oryginalnym kolorze czy polakierować na inny kolor. Tylko, że nie każdy kolor pasuje do każdego samochodu.

[mlody]

Zmiana koloru jest troche ciezkawa. Chcac to zrobic dobrze trzeba rozbebeszac wszystko wlacznie z wyjeciem silnika, bo okryc idealnie sie raczej nie da. A taka operacja trwa o wiele dluzej niz malowanie na ten sam kolor

[GARY]

udalo mi sie znalezc zdjecie mojej pierwszej omegi po lakierowaniu, wczesniej nie bylo nadkoli tylnich, progow i jednych drzwi do listwy ... jedna rdza i dziury byly
efekt byl niezly ale nie polecam czegos takiego bo to sie zrobila skarbonka bez dna :neutral:

[uukasz]

NO LADNE CACKO

[scoobidoo25]

udalo mi sie znalezc zdjecie mojej pierwszej omegi po lakierowaniu, wczesniej nie bylo nadkoli tylnich, progow i jednych drzwi do listwy ... jedna rdza i dziury byly
efekt byl niezly ale nie polecam czegos takiego bo to sie zrobila skarbonka bez dna :neutral:

A czy stary lakier był również taki sam co nowy : Bo sam chcę lakierować auto i chyba jednak zostanę przy oryginalnym kolorze (granatowy).

[GARY]

oryginalnie to bylo czarne, paskudnie wygaladalo

[Luqua]

zaokraglone tylne nadkola? :oczoplas: sam to robiles czy juz taka ome kuples? Ile wynioslo to lakierowanie? moja oma idzie w lecie na naprawe blacharska i chce jej rzucic polerke na 100% samochodu. Troszke chce babulke odmłodzic

[GARY]

nadkola z senatora byly
juz nie pamietam ile to wyszlo, to bylo 2 lata temu

[Beny]

to wyszla taka niby Vectra niby Omega :razz:
GARY, jaki byl koszt zmiany koloru ze wszystkim?? (blacharz, lakierowanie...)

[GARY]

kolo 8 tys wyszlo wszystko razem, czyli srodek senator, blacharka, lakier, kola, remont silnika itp

[Luqua]

kurde osemke to nawet cala omka nie jest warta. poza tym to bardziej senio byl niz omka no ale po tym wszystkim to jak nowencja byla heh pzd

[GARY]

no i dlatego odradzam takich operacji :mrgreen:
bo jak sie rozgrzebie to sie zaczna inwestycje i na koniec wychodzi okragla sumka

[Pan Jurek]

GARY, nie do końca się z Tobą zgodzę. Ostatnuiem widziałem w TVN Turbo jakis test jakiegos syfa, tj. Swifta, no i wyszło im, ze po roku tracisz na aucie 7 tysia. To suma utraty wartości i kosztów ubezpieczenia. Więc w sumie jak zrobisz remont za 8 klocków nawet, to masz auto zupełnie niepowtarzalne, a nie przaśne ;-)

[Luqua]

na tvn turbo jest jakis program tylko wlasnie nie pamietam nazwy ze samochody nowe lub prawie nowe testuja rowniez pod katem utraty wartosci. taka Panda czy nawet Swift po roku traci tyle ze monza omke B zakupic. Az sie ludziom dziwie. wezma taka pande diesel zółtą z relingami i placa za nia tyle ze mozna by kupic omesie Gradza :shock: Tego nie pojme nigdy...

[GARY]

ja znam kolesia ktory co 3 lata oddaje stare punto do salonu i bierze nowe to jest dopiero szczyt glupoty, ale twierdzi ze ma nowe auto caly czas z gwarancja

[McGREGOR]

ja mam omege b z 95r i tez mi ja wpier... ta ruda suka ale tylko drzwi na szczescie. omegi chyba az do 99roku nie maja ocynku i sypia sie jak domki z kart:(

w książce o omie wyczytałem ze OPEL stosował :

"Podwozie na całej swojej długości, łącznie z tylnymi wnękami kół jest pokryte warstwą środka zabezpieczającego. Miejsca szczególnie narażone na uszkodzenia w przedniej wnęce koła są chronione przed uderzeniami kamieni powłoką ze sztucznego tworzywa. Wszystkie profile zamknięte są zabezpieczone warstwą specjalnego wosku. Poza tym elementy nadwozia szczególnie narażone na korozje wykonano z ocynkowanej blachy."

nie jest napisane w jakich rocznikach .... ale kiedyś gdzieś wyczytałem że ten częściowy ocynk jest od rocznika '97 - ciekawe jaka prawda