


Ponad połowa kierowców rozmawia przez komórkę w czasie jazdy
#81
OFFLINE
Napisany 09 listopada 2010 - 10:04

#82
OFFLINE
Napisany 09 listopada 2010 - 12:41
#83
OFFLINE
Napisany 09 listopada 2010 - 12:49
#84
OFFLINE
Napisany 09 listopada 2010 - 23:16
#85
OFFLINE
Napisany 10 listopada 2010 - 11:28
#86
OFFLINE
Napisany 11 listopada 2010 - 18:12
#87
OFFLINE
Napisany 11 listopada 2010 - 18:31
generalnie najwiekrzym problemem jest oderwanie wzroku od jezdni, jak sie patrzy kto dzwoni albo szuka telefonu, dla mnie najwiekrzym wyzwaniem jest wyciagniecie telefonu z kieszeniwiecie jakiś tam procent bodajże 17% został spowodowany... spożywaniem posiłków w trakcie jazdy lub picia (nawet tego bez %)

#88
OFFLINE
Napisany 11 listopada 2010 - 20:43

#89
OFFLINE
Napisany 11 listopada 2010 - 22:29
gorzej jak masz telefon w kieszeni spodni i siedziszSzczególnie w grubej zimowej kurtce z głębokimi kieszeniami i będąc jeszcze spętanym pasami

#90
OFFLINE
Napisany 11 listopada 2010 - 23:51
#91
OFFLINE
Napisany 12 listopada 2010 - 12:45
z tego co ja sie orientuje to jest 60 funtowGdyby bylo tak jak w uk (minimum 350 Funtow)
#92
OFFLINE
#93
OFFLINE
Napisany 12 listopada 2010 - 16:22
Kolega z pracy dostal odrazu wezwanie do sadu gdy tylko zatrzymala go policja(bo obcokrajowiec) mieli mu zamiar dac 400 poundsow, ale obronca zalatwil mu najmniejsza kare. Widzialem ten przelew na wlasne oczy. Moze mnie okłamał i mu dowalili wysoka kare? Moze cos w ciagu 2 miesiecy sie zmienilo? Nie wiem.... ale wiem jedno przepisy to przepisy, a jak je lamiesz to bierzesz pelna odpowiedzialnosc za swoje czyny za ktore trzeba srogo placic i tak wlasnie powinno byc tez u nas w Polsce.z tego co ja sie orientuje to jest 60 funtow

#94
OFFLINE
Napisany 12 listopada 2010 - 17:33
Kolega z pracy dostal odrazu wezwanie do sadu gdy tylko zatrzymala go policja(bo obcokrajowiec) mieli mu zamiar dac 400 poundsow, ale obronca zalatwil mu najmniejsza kare. Widzialem ten przelew na wlasne oczy. Moze mnie okłamał i mu dowalili wysoka kare? Moze cos w ciagu 2 miesiecy sie zmienilo? Nie wiem.... ale wiem jedno przepisy to przepisy, a jak je lamiesz to bierzesz pelna odpowiedzialnosc za swoje czyny za ktore trzeba srogo placic i tak wlasnie powinno byc tez u nas w Polsce.
moze sie cos zmienilo, albo cos jeszcze nabroil, bo do niedawna bylo fix penalty 60 pounds.
tak czy inaczej moze sie niepowinno jezdzic, ale ja wyprobowalem kupe roznych blutow, i zestawow sluchawkowych , i po pierwsze, codziennie jezdze innymi autami i niemam czasu przekladac ladowarki , drugie rozmowcy sie skarza ze slabo mnie przez bluta slychac, juz od lat rozmawiam przez telefona podczas jazdy i nigdy jeszcze mandatu nie dostalem.
#95
OFFLINE
Napisany 13 listopada 2010 - 08:30
Drogi kolego na sam koniec chcialbym zyczyc Tobie szerokiej drogi i aby nikt na pasy Ci nie wychodzil. W szczegolnosci jak najmniej przegadanych rozmow z telefonem przy uchu.

#96
OFFLINE
Napisany 13 listopada 2010 - 20:52
Jechałem za samochodem, który dziwnie wolno jechał i jakies takie dziwne wrażenie sprawiał.
Miał pustą drogę i na ograniczeniu do 70 jechał 50. Chciałem go wyprzedzić w dogodnym miejscu (nie na zakazie i tam gdzie można), ale co chwila z przeciwka coś jechało więc jechałem sobie za tym autem.
W lusterku widzę, że dojeżdża do mnie auto i od razu zbiera się do wyprzedzania mnie no i jeszcze tego gościa z przodu.
Patrzę na tego kierowcę jak mnie wyprzedza, a to przedstwiciel handlowy pewnej firmy z telefonem przy uchu, wyprzedził nas i pojechał bez zwalniania.
Ciekawe jak to wyliczył, że zdąży wyprzedzić i to jeszcze przed zakrętem:dziura:
No i bądź tu człowieku bezpieczny na drodze jadąc sam czy z rodziną, do pracy czy na wakacje itd.
Możecie mi wierzyć lub nie,ale ja się zatrzymuję jak mam odbierać i gadać,a podczas jazdy nie rozmawiam, tylko odrzucam połączenia.
#97
OFFLINE
Napisany 13 listopada 2010 - 22:23
ale telefon musisz wziac do reki i spojzec kto dzwonipodczas jazdy
nie rozmawiam, tylko odrzucam połączenia.
a to wlasnie najniebespieczniejszy moment

#98
OFFLINE
Napisany 14 listopada 2010 - 13:54
ale telefon musisz wziac do reki i spojzec kto dzwoni
a to wlasnie najniebespieczniejszy moment
Biorę do ręki jak stoję w korku lub na światłach. Odrzucam jak stoję na światłach np. bo zanim się odbierze i zacznie gadać to w każdej chwili mogą się zmienić światła i trzeba ruszyć. Później nie wiadomo co zrobić: czy perfidnie się rozlączyć, czy trzymać przy uchu i zagrażać innym, że o mandacie nie wspomnę.
Jak jadę to nie patrzę na telefon i sobie dzwoni. Jak się zatrzymam to sprawdzam i ewentualnie oddzwaniam.
Ponieważ w ostatnim czasie sporo osób do mnie dzwoni kiedy jadę - zastanawiam się nad zakupem zestawu głośnomówiącego, bo nie odbieranie podczas jazdy jest dosyć irytujące jak 3 albo 4 razy ten sam dzwonek słyszę w kółko:D
#99
OFFLINE
Napisany 15 listopada 2010 - 18:24

Co do wysokości mandatów. Sama wysokość kary nie jest aż tak przekonująca... W naszym głupim kraju nie dość ze za telefon nie dają punktów karnych ( A to tylko one do mnie w zasadzie przemawiają ), to mandatu jak nie zapłacę to i tak nie są w stanie minie z windykować. Kiedyś to jeszcze komornik łaził za to teraz już nic. Jedyne co to ze zwrotu od podatku mogą zabrać...
#100
OFFLINE
Napisany 16 listopada 2010 - 11:51