

Co zrobilem/am dzisiaj w swoim samochodzie
#17341
OFFLINE
Napisany 06 stycznia 2011 - 20:18
Pozdrawiam
#17342
OFFLINE
Napisany 06 stycznia 2011 - 21:20
Sprzedałem
Że co się stanęło? Jak to Marek wspomniał, że Prezes bez Omegi?

Ja u siebie tylko zenony sprawdziłem, bo z drugiego piętra tak jakby jeden na różowo świecił, ale oba dają po równo... No i zapadła już na 90% decyzja, że zostaje u mnie, albo do jej końca, albo do poprawy mojej sytuacji finasowej...
#17343
OFFLINE
Napisany 06 stycznia 2011 - 21:36
ja jestem zachwycony swoją pod tym względem, już zaczynam podejzewac ze na lini producyjnej pomalowali moją omege czyms innym bo nie rdzewieje
Bez jaj auto z konca 1994 roku, malowane były tylko lewe tylne drzwi i listwi ( bo są od BFL ), auto od 6 lat w rodzinie, od 3.5 roku u mnie, rdza tylko w jednym miejscu
i to pęcherzyk
czary
aż sam sie zdziwiłem jak ją ogladałem po myciu ostatnio
Michał nie jesteś sam

wymieniłem wycieraczki szyby i naprawiłem spryski

#17344
OFFLINE
#17345
OFFLINE
Napisany 06 stycznia 2011 - 22:05
zostaje u mnie, albo do jej końca
Moja też. Bezapelacyjnie, do samego końca. Mojego lub jej

Żeby nie było OT, zamocowałem w miarę porządnie zderzak, teraz nie powinien odpadać przebijając się przez byle muldę śniegu

#17346
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 00:36
później wyciąganie bo się lodowisko pod papuciami zrobiło.
#17347
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 00:59
dużo nie brakowało a wyszedł bym z siebie.... po odkręceniu poduchy, silnik w górę, odkręciłem łapaę wytargałem rozrusznik... i nagle coś zaczęło ciec.. z góry silnika po skrzyni na podłogę... petrygo.. miałem już dość... Złomega na dół... zaglądam pod maskę. no cóż.. trzeba zwalić kolektor... kolejna godzina z głowy... po dłuższym czasie leżenia na silniku znalazłem winowajcę... trójnik łączący zawór trójdrożny z silnikiem i nagrzewnicą... i nie piszcie że wymiana trójdrożnego to porażka bo wymiana tego trójniczka to dopiero batalia... po następnej godzinie nowy trójnik siedział na miejscu. przy składaniu okazało się że wszystkie śruby od kolektora są poprzekręcane i nie trzymają... powkręcałem na silikon aby tylko dojechać do domu... jutro poprawka... nagwintuję, wkręcę szpilki i z góry dam nakrętki... kolejne pół godz to walka z odpowietrzeniem sprzęgła... w końcu sprzęgło jest ale bierze bardzo nisko... więc jutro chyba kolejna próba...
nie mogłem znaleźć przewodu czujnika temp na deske więc czujnik nie działa... gdzie go suzkać??
i taka mała ciekawostka... wytłumaczcie mi dlaczego gdy omega jest 4 kołami w górze po włączeniu zapłonu słychać strzykanie, tak jak by robiło się zwarcie na przemian w lewej i prawej stronie komory silnika??

ZWYKŁY KLUBOWICZ
#17348
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 01:12
nie mogłem znaleźć przewodu czujnika temp na deske więc czujnik nie działa... gdzie go suzkać
W okolicach cewki WN, końcówka kabla to taka wsuwka a czujnik ma płaską główkę, na którą się tą wsuwkę nakłada. Tak mi się kojarzy

#17349
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 01:42
dokładnie tam... z tym, że u mnie zaginął przy walce z w.w trójnikiem... szukałem go ale slad zaginął... on jest w jednej wiązce razem z przewodami czujnika na ECU?W okolicach cewki WN, końcówka kabla to taka wsuwka a czujnik ma płaską główkę, na którą się tą wsuwkę nakłada. Tak mi się kojarzy
jutro zwale jeszcze raz kolektor to chętnie go poszukam bo działać musi...

ZWYKŁY KLUBOWICZ
#17350
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 02:50
ale odpala i nie ma żadnych dodatkowych oznak?po włączeniu zapłonu słychać strzykanie, tak jak by robiło się zwarcie na przemian w lewej i prawej stronie komory silnika
ja z mechaniki, czy mam czekać, aż będzie ciepło by zabrać się za zamek w kufrze? bo mi się zblokował po nakarmieniu go smarem ;/
#17351
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 09:45
#17352
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 09:57

#17353
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 12:52

#17354
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 15:35
#17355
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 16:41

#17356
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 18:51
ale odpala i nie ma żadnych dodatkowych oznak?
odpala... poprostu strzykała, dżwięk podobny do tego jaki wydaje migomat... dopóki nie postawiłem jej na kołach... może ze strachu??

pewnie jest jakieś uziemienie...
odpaliłem dziś spryski lamp... nawet działają..

kupiłem metrową szpilkę do reanimacji śrub kolektora ssącego... ale dziś juz nie wymienie... co grozi przy jeździe z niezbyt mocno przykręconym ssącym??
no i standardowo, coś sie musiało popsuć.. zaczęła szarpać na gazie... no to LPG off i PB na full

albo może coś się rozjechało bo długo przy odłączonym aku stała...

ZWYKŁY KLUBOWICZ
#17357
OFFLINE
#17358
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 19:42


i innej mańki zepsuła mi się kur.. pralka i musiałem kupić nową , i mniej kasy na auto będzie shit

Moja Galeria >>>http://forum.omegakl...php?albumid=565
=======================================
#17359
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 19:47
kupiłem dziś gumowe dywaniki...
To powodzenia życzę z gumowymi dywanikami zimą


A tak po za tym to wyrzuciłem dziś z auta stację multimedialną i w końcu poszła gleba springi H&R założone
#17360
OFFLINE
Napisany 07 stycznia 2011 - 21:22
- dolewka płynu chłodzącego bo komunikat wyskoczył, że mało,
- porządki w bagażniku,
- myjnia żeby spłukać sól,
- odblokowanie radia po odłączeniu aku,
- czyszczenie dywaników,
- porządki w skrzynce z narzędziami
