369 odpowiedzi na ten temat

[Genas]

Przestańcie, kto by to zliczył. Jak kupiłem poprzednią Omegę to założyłem zeszyt do którego wpisywałem datę naprawy i koszty. Po roku dałem sobie spokój . Zaraz lepiej się poczułem .

[Rafke]

ehhh o ku... Wlasnie policzylem i szczerze mowiac przerazilem sie to suma przesadzilem na maxa, wystarczy juz chyba dodatkow do omci. Maly tuning omki to nie jest tania sprawa po tym obliczeniu wlaczam ciecie kosztow.


Edit chociaz jeszcze kilka zarezerwowanych gratow potrzebuje i bedzie si
to jest bez kitu choroba...

[Adam10]

Wlasnie policzylem i szczerze mowiac przerazilem sie to suma

Nawet mi nic nie mów na ten temat

Maly tuning omki to nie jest tania sprawa

Dokładnie....




no, chyba że ktoś buduje kluske i uskutecznia druciarstwo

[smadapmega]

Nawet mi nic nie mów na ten temat

po przekroczeniu pewnej wartości wydanej na auto o kosztach się już nie pisze

[wova75]

A to się chwalimy, czy płaczemy? Bo jeśli chwalimy to nie mam czym. Przez rok i 15000 km wymieniłem łożysko w klimie, tuleje w wahaczu, łącznik stabilizatora i uszczelniłem wydech (spawanie kolektora, uszczelki, przeplotka i dwie zerwane szpilki). Naprawy razem jakieś 450 PLN. Jak na szesnastoletni samochód to bardzo mało.
Instalacja gazowa (w sumie się już zwróciła), opony, oleje, płyny, filtry, rozrząd, świece i kable to inna sprawa. Na to wydałem prawie 4500 PLN. Na szczęście to już za mną, teraz liczę na dwa lata bez dużych wydatków.

[Malin]

to ja odswieze kotleta troszke i powiem ze moja omka wyszla mnie tak:

Przetwornice do xenonow £30
2x nowe opony £150
Gril £30
Podswietlane klamki £30
Uklad wydechowy £200
Przyciemniane szyby £180
Rozrzad £260
2x zamki z silownikami £20
Dwie zmiany oleju razem £120


Razem:£1020 czyli jakies 5.400zl

W 6 miesiecy jej posiadania a jeszcze blacharke chcem zrobic i instalacje gazowa zalozyc :-)

[noki06]

Ile wydałem na moją klusie?
Kupno prawie 3 lata temu silnik X20SE klimatronic pełna elektryka, sterowanie radiem w kierownicy 4Xelektryczne szyby. Dałem 8200 zł. Blacha zdrowa(o to przede wszystkim mi chodziło) oprócz jednej ryski i małym wgnieceniu przy tylnej lampie. Pojawiało się kilka błędów, które eliminowałem w trakcie eksploatacji, chociaż nie sądziłem, że będzie tego aż tyle:).Silnik zagazowany, sekwencja BRC AT90P, bez problemowa.
Pierwsze, co musiałem zrobić to to otarcie z boku auta -koszt 340 zł
Wymiana rozrządu wraz z pompą wody, stabilizatorów, sworzni i tulei wahaczy, drążków, klocków hamulcowych, okładzin do ręcznego i linki- koszt części około 600 zł i robocizny 400zł (klocki i linkę sam wymieniałem)
Ustawienie laserowo zbieżności - 60 zł
Po pewnym czasie padła pompa wspomagania, kupno używki i wymiana płynu –koszt 80zł
Dwukrotna wymiana filtra oleju oraz samego oleju –koszt 240zł
Wymiana uszczelki pod pokrywą zaworów -20zł
Padła mi pompa paliwa od jeżdżenia ze wskaźnikiem paliwa na dole…dostała powietrza i umarła-używka 100zł.
Padły dwa siłowniki centralnego, jeden po każdej zimie ^^ koszt alledrogo 2x25 zł.
Wymiana siłowników od maski i od tylnej klapy bagażnika (sedan) po tym jak dostałem zdrowo w łeb, gdy się nachyliłem do bagażnika- koszt 150zł.
Błąd EGR zmusił mnie do kupna zaworu, po czym okazało się winą był przetarty kabelek – koszt 40zł
Wymiana sprężarki, gdy się okazało, że się moja rozszczelniła kupno zimą i chyba dzięki temu cena tak mała za używkę –koszt 60 zł plus nowy olej i nabicie 170zł.
Regeneracja rozrusznika –koszt 169 zł
Wymiana uszczelki przed dwururką 30 zł
Razem: 2389zl
Co mnie jeszcze czeka?
Sika mi spod miski olejowej…z tego, co się orientuje żeby wyciągnąć miskę trzeba podnieść silnik i chyba sam tego nie zrobię.
Pojawiają się pierwsze oznaki zużycia sprzęgła, to zrobię sam garaż i kanał mam, ale koszt nowej tarczy i docisku powala na kolana
Będę musiał zrobić porządek z okablowaniem silnika, wszystkie te rureczki, w których biegną przewody po dotknięciu się rozpadają.
Auto stare, bo 97 r. silnik też może nie piorun, ale prze do przodu. Często jest coś do dłubania, ale nie zamieniłbym tego auta na żadne inne.

[maniutek]

Od grudnia 2011 odkad mam obecna X20SE wydalem:

160zl na sprezyny opuszczajace auto
filtry i jakies pierdoly - 100zł
tylne opony - 330zl
polerka - 200zl
alternator - 130zl
i tankowanie raz na jakis czas.
Odkad ja mam zrobilem jakies 25tys km i spokoj

Slowem nie wspomne o V-ce....ktora mialem w zeszlym roku - jakies 9 tys w nia poszlo....olac te cale 3.0 i ogolnie widlaste opla....wynalazki jakies. Stare sprawdzone X20se wrocilo do lask i jestem bardzo zadowolony

[Keyboard2005]

W grudniu 2011r. 300 zł na świece z wymianą, w kwietniu 500 zł na oponki, a trzy tygodnie temu 1500 zł na klimę. Miałem do wymiany dosłownie wszystko od kompresora ( mam po regeneracji ) przez parownik, aż po głupie zaworki... ech

[kizior11]

Przez parę lat trochę się nazbierało
- instalacja gazowa
-silnik
-remont silnika po roku ( cała góra)
-cała zawiecha z przodu i z tyłu (na oryginałach)
-4 amory magneti
-szyberdach
-chłodnica wody
-chłodnica kimy +osuszacz
-sprężarka klimy
- klamka
-dwa komplety opon lato , zima
-włącznik świateł
-reflektory przód
-mocowanie zderzaka przód
-podpora wału
-sprzęgło + docisk
-tarcze przód brembo ,klocki *2
-linka ręcznego
-akumulator
-2*świece i dwa komplety kabli wn
-kolektor wydechowy
-rozrząd
-katalizator
-łącznik elastyczny na tłumikach
-
I wiele drobnych części których nie pamiętam i nawet nie chcę liczyć ile na to poszło bo wszystko na oryginałach lub dobrych zamiennikach .Ale i tak nie zamienię swego auta na inne choć kobita moja jeździ toyotą rav4 ,przy której nic nie robię .

[noki06]

A ajajaj zapomniałem o świecach,przewodach wn i cewce:) czyli do 2380 trza dodać jakieś 4 stówki czyli na trzy lata wychodzi prawie 2800:pokoj:

[Noon]

:masakra:Ja wydałem z jakieś 13tys zł w 2 lata hehe i to dalej złomega
liczę tu wszystko opony, oleje, rozrządy, malowanie, hamulce, wydech, wymiana silnika itp itd, a było tego wiele także te 13 tys pln to tak luzem poszło w 2 lata eksploatacji złomegi :szpital:

[jacekczewa]

:masakra:Ja wydałem z jakieś 13tys zł w 2 lata hehe i to dalej złomega
liczę tu wszystko opony, oleje, rozrządy, malowanie, hamulce, wydech, wymiana silnika itp itd, a było tego wiele także te 13 tys pln to tak luzem poszło w 2 lata eksploatacji złomegi :szpital:

tylko strzelić sobie w łeb

[Noon]

Nie wszystko trzeba było kupić, można było jeździć na welurze ale dokupiłem skórę, można było nie obniżać auta, można było jeździć na seryjnych alusach, można było olać rudą no ale pomalowałem,można było zostawić listwy w spokoju ale..., mozna było zostawić zwykłe lusterko ale zachciało się fotochromu, można było jeździć na 2.5 V6 do końca jego żywota dolewając oleju z kauflandu...no ale wymieniłam na 3.2 , można było próbować ratować plastikowe pokrywy ale kupiłem alu dekle itp :jump:
reszta to wymiana części eksploatacyjnych, naprawy itd :oonie:
póki co jeżdżę i tak będę jeździł jeszcze z jakieś 2 - 3 lata, a później albo na części albo w całości :szpital:
spośród wszystkich moich 10 samochodów ten pochłonął najwięcej funduszy, a co najmniej od 3 jest niżej w klasyfikacji, bo można powiedzieć ta miał poloneza i tico i się dziwi, że na omege wydaje hehe najlepsze jest to, że ja kupuje części org albo zamienniki najwyższej jakości

kończąc powoli ten lekki offtop pragnę dodać taką ciekawostkę
spośród aut, które posiadałem najmniej awaryjne były: (nie liczę nigdzie z poniższych pakietu startowego typu oleje, filtry, rozrząd jak nie był na łańcuchu itd)
2szt renaulta - clio I i megane I obie benzyna - proste auta więc bez problemu choć meganka miła klimę i elektrykę nic się w nich nie popsuło nic nie doposażałem
2 mercedesy w124 coupe 3.0 24v i Sklasa 126 3.0 przez czas posiadania nic się nie zepsuło, do obu dokupilem felgi 17 i 18 calowe i opony , gałka zmiany biegów i wycieraczki
bmw 7 3.0 V8 troszkę walki z czymś co kradło prąd, nowy aku, wycieraczki no i automat padł choć już nie mi bo zdążyłem sprzedać (kupujący wiedział)
2sztuki lancii - kappa 2.0 vis wymieniłem nagrzewnicę i termostat i chłodnicę i szybę czołową i dokupiłem felgę alu
lancia dedra 2.0 HF Turbo nic się nie zepsuło w ogóle, a była ona ostro katowana i modzona na ok 200KM
golf IV 1.9tdi 110KM zaliczył warsztat zanim go ukradli ale nic poważnego się nie działo
i jeszcze toyota celica 2.0 mega taczka nikomu nie polecam gólnie kupa nie włożyłem ani złotówki ale byłem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi jak się tego pozbyłem

jak widać omega jest właściwie jedynym autem, do którego notorycznie są pompowane pieniądze cóż taki peszek ale i tak ją lubię

[Kamileczek]

ja mam omegę 3 lata i narazie to zmieniłem tuleje wahaczy dwie , świece... czyli normalne rzeczy...

dokupiłem tylko fotele skóre, wentylowane zielone pod kolor autka , felgi i opony , radio pioneera za tysiaczka... RUDA także się pokazała więc ją uleczyłem...

ale to nie były przymusowe wkłady finansowe.


także, ja bardzo mało włożyłem w swoją omegę... odpukać nic się z nią nie dzieje... zawieszenie ok, silnik też także tylko jeździć. Może dlatego, że ma 190tys przejechane, więc na ropniaka to mało moim zdaniem. Jeśli będzie nadal wszystko ok to myślę że 4 lata pośmigam.

"Pamiętajcie nie każdy opel omega jest cudowny, zależy od nabytego egzemplarzu i traktowania"

pozdrawiam!

[loloplay]

ja jak na razie na swoją omege wydałem 3,400 za autko, 450 za wymianę przepływki i uszczelki pod pokrywą, do tego nowa sekwencja 3800, no i mała stłuczka to już z mojej winy więc tego nie liczę coś około 1000 PLN ;/ czeka mnie jeszcze wymiana rozrządu, świec, i kabli, do zrobienia wydech i blachy.. tak więc małymi kroczkami powolutku kasa będzie uciekać z konta, ale nie żałuję autko świetnie się sprawuje

[Adam10]

podliczenie 3241zł
Jak na dwa lata eksploatacji to niewiele

dolicz jeszcze teraz CA i wtedy się okaże, że choroba postępuje

Ja już nawet się boję patrzeć ile wydałem na Omege, ale wiem jedno... na żadne inne auto już nie będę takiej kasy wykładał.

[Ziutek50]

dolicz jeszcze teraz CA i wtedy się okaże, że choroba postępuje

przeca napisałem

z zachciewajkami typu LPG, przyciemnienie szyb, felgi i opony czy car audio bo z tymi duperelami to osiągnąłem wartość zakupu

a dałem 12tyś.pln

[Dreed]

przez niecałe pół roku 6304zł i to na pewno jeszcze nie jest koniec przygód z rzeczami, które trzeba zrobić, ale prawię połowę z tego zabrał gaz 3100zł i opony 5 stów, a reszta to jakieś tam większe i mniejsze.

[Adam10]

przez niecałe pół roku 6304zł i to na pewno jeszcze nie jest koniec przygód z rzeczami, które trzeba zrobić, ale prawię połowę z tego zabrał gaz 3100zł i opony 5 stów, a reszta to jakieś tam większe i mniejsze.

a jakie to auto??