

Buja autem, nie można utrzymać równo kierownicy POMOCY..
#21
OFFLINE
#22
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 13:13
Hej moim zdaniem może to być maglownica.
w sumie racja , wybijajac nieumiejetnie koncowki mozna uszkodzic maglownice
#23
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 13:31
#24
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 14:00
Hej moim zdaniem może to być maglownica.
w omedze nie ma maglownicy
#25
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 17:49
jak zwal tak zwal chodzi o przekladnie, aleto latwo sprawdzicw omedze nie ma maglownicy
wystarczy wypeorstowac kola i sprawdzic czy niema luzow
#26
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 19:51
#27
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 20:56
raczej wiekrzy wplyw maja tuleje poziome, jak tylne za zerwane to przy naglym wcisnieciu hamulca slychac harakterystyczne gluhe stukniecieMam bardzo podobny problem.Dochodze do wniosku że za takie zachowanie mają głównie tylne tuleje i muszą być założne conajmniej Lemfordery.Ja mam założone inne i musze robić jeszcze raz wymiane.
warto sprawdzic wspornik drazka i cisnienie w oponach
#28
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 22:02
P.S. ja mam te tulejki z febi i jest ok
[B]
#29
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 22:03
#30
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 22:30
ale dodam ze w ubieglym roku zmienialem zale zawieszenie i uklad kierowniczy w aucie co do jednej gumki i tulejki i dodam ze nie faworyzowalbym lemfordera
ja kupilem do siebie tuleje na wachacze przednie febi-bilstain i auto prowadzi sie bardzo dobrze i wiem copisze bo mam porownanie z wieloma markami, autami roznej klasy i wiem co toznaczy dobre prowadzenie samochodu
ja u siebie kupilem do auta wszystkie pierdolki z febi i jeste zadowolony
to samo z teknorotem(koncowki) i dello(drazek srodkowy) juz 40 tysiecy zrobilem ponad i wszystko sie trzyma i nic nie puka ani nie stuka
z wlasnego doswiadczenia wiem ze febi wcale nie jest takim badziewiem jak inni mowia
harta bym do auta nie zalozyl bo juz sie w poprzednich autach przejechalem nie raz
amorki kupilem bilstaina bo tu akurat nie chcialem ryzykowac
#31
OFFLINE
Napisany 26 grudnia 2009 - 23:12
ja nie bede zgadywac tutaj jaka jest przyczyna
ale dodam ze w ubieglym roku zmienialem zale zawieszenie i uklad kierowniczy w aucie co do jednej gumki i tulejki i dodam ze nie faworyzowalbym lemfordera
ja kupilem do siebie tuleje na wachacze przednie febi-bilstain i auto prowadzi sie bardzo dobrze i wiem copisze bo mam porownanie z wieloma markami, autami roznej klasy i wiem co toznaczy dobre prowadzenie samochodu
ja u siebie kupilem do auta wszystkie pierdolki z febi i jeste zadowolony
to samo z teknorotem(koncowki) i dello(drazek srodkowy) juz 40 tysiecy zrobilem ponad i wszystko sie trzyma i nic nie puka ani nie stuka
z wlasnego doswiadczenia wiem ze febi wcale nie jest takim badziewiem jak inni mowia
harta bym do auta nie zalozyl bo juz sie w poprzednich autach przejechalem nie raz
amorki kupilem bilstaina bo tu akurat nie chcialem ryzykowac
Zgadzam się z tobą że FEBI-BILSTEIN robi naprawdę dobre elementy, wkońcu jego produkty są montowane na pierwszy montaż do wielu aut, ale akurat w przypadku tych specyficznych dużych tulei w omedze lepiej zamontować LAMERFORDERA. Jeśli u ciebie nie ma problemów z nimi to śmiem twierdzić że masz chyba na autku wąskie opony. U każdego kogo znam jak bły inne niż lamerfordery w omedze na szerszych oponach to zawsze były problemy i trzeba było wymieniać.
#32
OFFLINE
Napisany 27 grudnia 2009 - 09:42
Jesli chodzi o koncowki drazkow czy sworznie to jesli nawet zalozymy no name to sprawa jest nieco inna. Bo te elementy maja 2 stany pracy albo ma luz albo nie ma. Najwyzej zalozona koncowka padnie szybciej niz innej firmy. A w tulejkach dizych sprawa rozbija sie o ich miekkosc/twardosc. Dlatego mechanikom trudno zdiagnozowac ich sprawnosc, nie wiedza czy dana miekkosc jest wlasciwa czy juz nie.......
[B]
#33
OFFLINE
Napisany 28 grudnia 2009 - 21:06
Tak jak pisałem, byłem w innym warsztacie, i sprawdzili mi wszystko w przednim zawieszeniu...
I tu ZOONK...

Chyba nikt nie zgadł by, co się okazało... Niestety to nie tuleje.. :-)
Ale ZBIEŻNOŚĆ kół przednich... Nie wiem jak Ci mechanicy mogli tak ustawić zbieżność za pomocą sprzętu komputerowego, że się pomylili... Różnica w ustawieniu kół była 1,5 centymetra...

koła były lekko ustawione na zewnątrz... Nie wiem jak oni to ustawiają, na jakich parametrach, ale im nie wyszło, a zwalali na inne rzeczy...
Jednak stara szkoła ustawiania kół, sprawiła że problem bujania pod czas jazdy minął od razu, przy hamowaniu nic nie z ciąga, podczas jazdy nic nie buja.. Na wertepach autem nie rzuca na prawo i lewo. Próby mocno gaz, i puszczenie go, też zero problemu...
Więc morał taki, nie zawsze to wina tulei... A jednak prawidłowej geometrii kół...
Sam jestem w szoku, że to wina zbieżności, bo uważałem że mając profesjonalny sprzęt tak się można pomylić... I przecież kilka razy ją ustawiali... I za chiny nawet metodą prób nic nie ustawili...
A teraz ciesze się miłą jazdą bez walki z kierownicą..
#34
OFFLINE
Napisany 28 grudnia 2009 - 21:27

#35
OFFLINE
Napisany 28 grudnia 2009 - 21:47
Teraz będę jeździł do innego...
#36
OFFLINE
Napisany 29 grudnia 2009 - 01:19
Koła są ustawione poprawnie. zbieżność jest, kąty też dobre.
wiesz piszac cos takiego - od razu sie wyklucza zbieznosc skoro ustawiana i sprawdzana.
#37
OFFLINE
Napisany 29 grudnia 2009 - 10:38
Do głowy by mi nie przyszło że źle to robili...
Używając sprzętu elektronicznego i komputera, powinno być dobrze...
A tu niestety wychodziło im zawsze źle. Nie wiem czy mieli jakąś wadę w sprzęcie, czy inne parametry jak ustawiać zbieżność w omedze. nie mi to oceniać, bo się na tym nie znam... wiem jedno, to już nie mój warsztat i go nie polecę innym.
#38
OFFLINE
Napisany 29 grudnia 2009 - 11:04
Przy zalozeniu ze osoba ktora to obsluguje sie na tym zna.Używając sprzętu elektronicznego i komputera, powinno być dobrze...
Twoj przypadek nie jest pierwszym na forum, gdzie po ustawieniu geometrii na "kompjuterze" auta nie dalo sie prowadzic. Czasem "mechanicy" popelniaja podstawowy blad przy geometrii i ustawiaja ja na nie obciazonym samochodzie (wg "Sam naprawiam" - z przodu 2x70 kg i pelny zbiornik paliwa!), juz nie wspominajac o braku sprawdzenia cisnienia w oponach...
#39
OFFLINE
Napisany 29 grudnia 2009 - 14:08
na oba koła zakładali głowice i poziomice, a do tylnich kół prowadzili linki, ... ??? tak linki.
potem od koła do koła z przodu też głowice łączyli linką i ustawiali geometrie...
Dziwnie to wyglądało. No ale sprzęt się zmienia więc może tak trzeba...
Na pewno wiem jedno.. Ich ustawianie geometrii różni się od tej którą nie raz widziałem z podziałką zakładaną na tylne koła.. I w tym wypadku zawsze było ok... A ci się na kombinowali i nic nie wykombinowali... Albo tak jak pisałeś.. Może mechanik nie umiał i się nie znał... Nie wiem... Trzeba było by się jego spytać gdzie go uczyli... ;-)
#40
OFFLINE
Napisany 29 grudnia 2009 - 14:38
beast masz rację, pisałem to, bo widziałem sam że ustawiali, i to za każdym razem. więc uważałem i myślałem że ją dobrze ustawili, bo się na tym znają...
Do głowy by mi nie przyszło że źle to robili...
Używając sprzętu elektronicznego i komputera, powinno być dobrze...
A tu niestety wychodziło im zawsze źle. Nie wiem czy mieli jakąś wadę w sprzęcie, czy inne parametry jak ustawiać zbieżność w omedze. nie mi to oceniać, bo się na tym nie znam... wiem jedno, to już nie mój warsztat i go nie polecę innym.
Podaj adres tego warsztatu , żeby inni tam nie trafili .