

Katalizator - wywalić czy nie???
#41
OFFLINE
Napisany 25 grudnia 2006 - 17:58
CENA: 25 zł z przesyłką. Strumienica dokladnei ta z Allegro - moge wskazac sprzedawce.
#42
OFFLINE
Napisany 27 grudnia 2006 - 11:07
#43
OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2007 - 19:51
samo to że nie masz kjatalizatora to już wiadomo że lepiej dla silnika może nie odczujesz tego ale taki zabieg jest dobry ja robie w każdym samochodzie jeden zabieg stożek wkładam katalizator wyżucam dobre świece i to się czujeJa wyciąłem kata, mechanik doradził. tyle że rozbebeszył go , wspawał kawałek rury i na to naspwała tą osłonę od kata, z zewnatrz wyglada jakby katalizator był, tyle że dzwięk jest okropny, strasznie dzwoni. chyba w tą rurę, co do mocy to niewiele dal albo wcale, ale wydaje mi sie że auto lepiej się wkreca w obroty,ale moge sie mylić.
#44
OFFLINE
Napisany 25 stycznia 2007 - 17:52
#45
OFFLINE
Napisany 26 stycznia 2007 - 10:44
#46
OFFLINE
Napisany 27 stycznia 2007 - 08:12
robilem takie doswiadczenie w pasku,wybilem kata,,jezdzilem tydzien . pozniej strumienica .jezdzilem tydzien.po pewnym czasie wrucilem do katali, i bylem szczesliwy.co do mocy to nie ,,przybywalo ,,tylko chuczalo przy wyzszych obrotach i przegazowkach, z czasem stawalo sie to denerwujace .ale roznica juz jest wyczuwalna w jezdzie a najbardziej dzwiekowa
#47
OFFLINE
Napisany 27 stycznia 2007 - 10:40
robilem takie doswiadczenie w pasku,wybilem kata,,jezdzilem tydzien . pozniej strumienica .jezdzilem tydzien.po pewnym czasie wrucilem do katali, i bylem szczesliwy.co do mocy to nie ,,przybywalo ,,tylko chuczalo przy wyzszych obrotach i przegazowkach, z czasem stawalo sie to denerwujace .ale roznica juz jest wyczuwalna w jezdzie a najbardziej dzwiekowa
każdy ma swoje zboczenie ... ja w swoim v6 wyciełem 2 katalizatory i wstawiłem strumienice które osobiście wyciełem z subaru imprezy (myślałem że się nie zmieszczą i z trudem weszły ) i przy pierwszym dobrym odejściu było czuć różnice ( moje katalizatory to padaczki były)
#48
OFFLINE
Napisany 13 marca 2007 - 17:24
Ja aktualnie mam problem z calym wydecham. Jest juz caly pordzewialy, tlumiki srodkowe juz poprzepalane i zrobily sie dziury na spawach, tak samo tylko , zewnetrzna czesc jak ser, pelno dziur. Nie wiem w jakim stanie sa katalizatory ale ogolnie wszystkie rury i tlumiki wygladaja na bardzo mocno skorodowane.
I teraz mam pytanie czy taka sytuacja, tyle dziur w wydechu moze nyc przyczyna problemow z praca silnika ? Glownie chodzi o to ze pojawil sie efekt falujacych obrotow, co pare sekund drgnie silnik i podskocza lekko obroty. Dodatkowo auto jakby nie palilo na jeden gar ale przy obrotach okolo 3000 wszystko wraca do normy jakby zalaczyl i pracowaly wszystkie jak trzeba. Jak jade to z wydechu nie idzie jak to powiedziec jeden ciag spalin tylko taki efekt jakby traktor jechal pyr pry pry, przy duzzej predkosci i obrotach od 3000 juz wszystko jest oki jakby cod odetkalo , auto dostaje kopa i jedzie jak trzeba.
Swiece wymienilem, bledow nie mam. Czy to moze byc wina tego dziurawego wydechu, czy katalizatory moga byc zapchane ??? (aha caly wydech to oryginal nie wymieniany od 1994 roku)
#49
OFFLINE
Napisany 13 marca 2007 - 18:23
zdania co jest lepsze sa podzielone bo ciezko to wywnioskowac...
odtykajac uklad wydechowy mozna dodac mocy nawet o jakies 25-30KM co bedzie odczuwlne, ale nie sama strumienica (grubsze rury wylotowe, sportowy filtr, tłumiki)...
Jezeli chcecie miec (jak przystalo na Omesie) szybka ale cicha limuzyne lepiej zalozyc katalizator... :razz:
qlman, w katalizatorach zbiera sie woda, moze ona spowodowac tluminie silnika (obroty)... od dziur w ukladzie moga byc drgawki... ale z tym nie paleniem na jeden gar to nie mam pojecia... bo raczej pali na wszystkie skoro przyspieszanie jest ok... jak by nie palil na jeden by szarpalo...


ZWYKŁY KLUBOWICZ
#50
OFFLINE
Napisany 25 marca 2007 - 20:47
jesli juz ja montowac, to trzeba by zmienic dolot - skoro szybciej ucieka to niech tez szybciej wpada
w przeciwnym wypadku zwalisz osiagi i wyjdzie kupa
co do katalizatora - w celu "tjuningu" wywalilem kata i wstawilem przelotke w postaci rury
zaskoczenie nie mialo granic: zuzycie paliwa ok.15% wyzsze, auto na dole mulaste jak nie wiem co... do bani
szybciutko wsadzilem z powrotem
#51
OFFLINE
Napisany 29 lipca 2007 - 12:04


#52
OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2007 - 19:10
a ile kosztuje na STRUMIENICA z wymianą ?
Sprawdze swojego mechanika

Daro
- tam wszystko się zaczęło!
| |
| | TEN NIŻEJ STAWIA PIWO
/
/
/
#53
OFFLINE
Napisany 09 października 2007 - 18:00
Ja wymieniam w przyszłym tygodniu strumienice na katalizatory, więc jak chcesz używkę, to Ci będę mógł pchnąć za śmieszne pieniądze. Co do montażu to we Wrocku 2x katalizator wspawają za <100 pln.Witam,
a ile kosztuje na STRUMIENICA z wymianą ?
Sprawdze swojego mechanika
#54
OFFLINE
Napisany 11 października 2007 - 13:29
#55
OFFLINE
Napisany 11 października 2007 - 19:26
nierozumiem 2 tłumiki środek przecie środkowy jest tylko jeden to skąd ci się 2 wzięłyplus dwa tłumiki środek i koniec-wydech porażka

#56
OFFLINE
Napisany 11 października 2007 - 19:31
Wstaw sobie przecinek po słowie "tłumiki"nierozumiem 2 tłumiki środek przecie środkowy jest tylko jeden to skąd ci się 2 wzięłyplus dwa tłumiki środek i koniec-wydech porażka
: - tak się dzieje jak się kupuje zamiennik wyprodukowany w stodole


#57
OFFLINE
Napisany 12 października 2007 - 08:24
proszę prościej, daje coś taka wymiana i za ile ten Pan, któremu moc się znudziła ?
Daro
będę mógł pchnąć za śmieszne pieniądze
P.S. chodzi o te śmieszne pieniądze oczywiście

[scaliłem posty]
- tam wszystko się zaczęło!
| |
| | TEN NIŻEJ STAWIA PIWO
/
/
/
#58
OFFLINE
Napisany 02 listopada 2007 - 11:06
1-wypalily mi sie dwa srodkowe tlumiki wyciolem je wspawalem rury przelotowe i jest glosno
2-mam drugi problem katalizatory obydwa mi sie wykruszyly i brzecza
3-co zrobic? myslalem zeby sprzedac te katy (ponoc ktos to skupuje) wstawic strumienice i nowe 2 tlumiki srodkowe.czy bedzie dobrze??strumienice i 2 srodkowe tlumiki nowe.jak da rade tak zrobic i jezdzic tak zeby glowa niebolala to jakie strumienie kupic i gdzie?i gdzie mozna tanio kupic orginalne tlumiki srodkowe??pozdrawiam i prosze o konkretne odpowiedzi najlepiej od kogos kto tak robil!
"albo bokiem albo wcale"
#59
OFFLINE
Napisany 02 listopada 2007 - 11:45
#60
OFFLINE
Napisany 02 listopada 2007 - 13:09
ad.2 kolesie skupuja katalizatory by z nich wydrzec srodek (puszki im nie trzeba), wiec wytnij w katalizatorze doł, wydrzyj srodek (daj do skupu - chyba ze nie jest porcelanowy tylko taki walek zwinietej blachy to mozesz wywalic tego nikt nie skupuje) i smialo mozesz zaspawac. Glosnosc bedzie identyczna jak w przypadku wstawienia strumienicy - wiec po co pchac sie w koszty...... Chyba ze chcesz miec cichutko to musisz wstawic katalizatory (a nie ich imitacje - sa takie w sprzedazy) a to juz koszt.
Z tego co wiem 2,5 v6 ma dwie sondy (bo 1 na kazdy kolektor wydech) wiec sondy sa umieszczone przed katalizatorem i jezeli wytniej nie beda glupialy. Jedynie w samochodach gdzie sonda lambda jest przed i za katalizatorem, trzeba wyciety katalizator zastapic innym katalizatorem.
Jesli zdecydujesz sie na wyciecie srodka katalizatora to najwazniejsze zeby po wyjeciu "spawacz" dobrze tez zaspawal oslone katalizatora (kotra po sciagnieciu nie bedzie juz tak idealnie pasowala) i jak nie przyspawa jej to bedzie "dzwonila". czasem tez miedzy puszka katalizatora a dolna osłonami jest wytlumienie - je tez nalezy wlozyc po wycieciu srodka bo inaczej blachy beda wpadaly w drgania i nie przyjemne bzyczenie.
[B]