48 odpowiedzi na ten temat

[seta81]

zwarłem i gasnie komunikat, no normalnie mnie zaraz strzeli co za jołop wymyslil tak trwałe te czujniki. no nic narazie zaslepie a jak sie cieplej zrobi sprobuje sam naprawic. btw. czym zaizolowac ? bo zwarlem zwyklym spinaczem

zwykłą izolacją
tylko zaglądaj pod maskę i sprawdzaj stan płynu żebyś nie miał niespodzianki

[gorum]

wiem wiem, będe zaglodał :-) ok to zrobie i porządnie zaizoluje chodz w taka pogode to szkoda auta wyciągac :-P na wiosne dam znac jak poszla naprawa czujnika

[Ziutek50]

Taśma izolacyjna do elektryki i do boju...

[Zimnychirurg84]

Też miałem problem z denerwującym komunikatem , płynu dolałem i dalej informował mnie o jego braku ! Okazała się prosta przyczyna ....

Złączka od czujnika się wypiela ... Pzdr.

[lukas810]

Witam,
przeczytałem już porady jak naprawić czujnik ale zanim to zrobię, to chcę Was zapytać czy dobierać się do pływaka czy do dolnej części tego ustrojstwa. Otóż pływak mi chodzi elegancko, na sucho jak sprawdzam miernikiem, to wszystko jest oki, jak pływak na dole to miernik siedzi cichio, a jak pływak jest u góry, to miernik piszczy. Kiedy wleje wody i pływak podejdzie do góry, to miernik siedzi cicho, co to oznacz, jakies przebicie czy coś innego, gdzie mu zrobić operację??

[kocyk]

a zrób jeszcze na próbę zworkę we wtyczce , jak komunikat nie zgaśnie to znaczy że problem leży w kabelkach

[lukas810]

Witam,
zrobiłem zworkę i komunikat zginął, dlatego napisałem na forum o moim problemie, bo kable są dobre, a ponieważ nie mogłem się doczekać na odpowiedź dokonałem dwóch operacji, przelutowanie lutów w czujniku i podklejenie magnesiku, który był odklejony i to chyba on był głównym powodem mojego problemu. Dodam, że magnes przytopiłem lutownicą, tzn. osadziłem na swoim miejscu i delikatnie pływak nadtopiłem na magnes. Teraz już OK, dziękuję.

[Tuptus]

Dzisiaj przebrała się miarka. Dość miałem ciągłego coolant level po nagrzaniu auta. W końcu uśpiłoby to moją czujnosć.
Wypiąłem te dwa cienkie węzyki ze zbiorniczka, naciągnałem je na max w dół zlałem do banaczka tyle płynu ile sie dało. Jakies 2,5 litra zeszło. wtedy mogłem bez obaw odczepić ten grubszy waż od płynu i zbiornik miałem w ręku.
Zgodnie z poradą obciałem nożem do tapet pierście na czujniku. Wyciągnąłem czujnik (uwaga - przy wyciąganiu mi wystrzelił i się złamał - ale dało sie naprawić). Miernik - brak przejścia na jednym z pinów. Dremelek w łapkę i wyciąłem tył wtyczki by dostać się do miejsca lutowania pinów wtyczki z płytką. Przelutowałem te piny - przejście sie pojawiło. Złożyłem wszystko i nie ma już coolant level

[doncortino]

też dzisiaj walczyłem z czujnikiem

W zasadzie dwoma.
Mój stary pokazywał brak płynu przy odpalaniu rozgrzanego czujnika. Podejrzewałem brak styku na "zgięciu" czujnika. Strzał w dziesiątkę - rozcięcie, przelutowanie, zalanie - działa.

Jakiś miesiąc temu kupiłem zbiorniczek - używkę od andzg - przed montażem postanowiłem go umyć od środka z osadów. Kwas cytrynowy, woda z piaskiem, wanna - zbiorniczek jak nowy.
Ale po podłączeniu wyskakiwał coolant level.
Dziś się zabrałem za naprawę - okazało się że magnes wypadł z pływaka - nie wiem czy on tam siedzi na wcisk, czy jest przyklejony - używając podręcznika do ginekologii (pływaka nie da się wyjąc ze zbiorniczka, więc cała operacja odbywa się przez wąski otwór) nadtopiłem lutownicą pływak by przytwierdzić magnes.
Działa.