

Najbardziej denerwujące i najczęściej popełniane błędy na drodze
#41
OFFLINE
Napisany 20 września 2009 - 20:04
#42
OFFLINE
Napisany 20 września 2009 - 20:10
#43
OFFLINE
Napisany 20 września 2009 - 20:37
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#44
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 05:38
mnie wkurzają 'używający świateł przeciwmgielnych'.. a dokładnie.. jest mgła.. ok.. włączam światła przeciwmgielne przód i tył, ale na boga, jeżeli widzę w lusterku, że dojechał mnie z tyłu jakiś samochód to wyłączam tylne przeciwmgielne.. on jadąc zaraz za mną widzi mnie, a moje światła przeciwmgielne tylko mu przeszkadzają.. podobnie jak ja dojadę do kogoś we mgle to wyłączam przednie przeciwmgielne.. mi nic nie pomagają, ale kierowcy za którym jadę mogą przeszkadzać..
Odnośnie tylny przeciwmgielnych to proponuje, żeby każdy przed jazdą sprawdził czy nie ma ich włączonych.. o ile w omegach mamy sygnalizowane tylne przeciwmgielne na tablicy to przednie już nie.. i często wiele osób jeździ na przeciwmgielnych o wiele za długo, tak samo kwestia dot. kończącej się mgły.. jak się skończyła to wyłącz przeciwmgielne.. nic Cię to nie kosztuje, a chociaż nikogo nie oślepisz..
P.S. byłeś kiedyś w w samochodzie ciężarowym, wiesz że światła przeciwmgielne przednie odbijają się od mokrej nawierzchni i idealnie oślepiają kierowce z tira??
przednie przeciwmgłowe używa się również podczas opadów atmosferycznych i na oznaczonych drogach krętych... ma to na celu lepsze doświetlenie pobocza, no i z założenia światła przednie przeciwmgielne nie oślepiają innych kierowców bo powinny świecić PONIŻEJ poziomu mgły czyli niżej niż światła mijania.
często jadąc drogą drugiej kategorii w deszczu znając słabą jakość świateł omegi używam przeciwmgielnych aby widzieć lepiej gdzie jest pobocze i nie wjechać do rowu...
Co do tylnych to włącza się je gdy widoczność spada poniżej 50m, w gęstej mgle wolę nie jechać za kimś kilka metrów od zderzaka więc wolę żeby miał te przeciwgielne włączone i jak będą mi za jasno świecić w oczy znaczy że jestem za blisko

#45
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 06:59
więc wolę żeby miał te przeciwgielne włączone i jak będą mi za jasno świecić w oczy znaczy że jestem za blisko
tylko, że w takim przypadku nie za bardzo widzisz kiedy on hamuje.. (nie ma różnicy w ostrości światła)
tak, ale to nie znaczy, że nie możesz ich wyłączyć przed nadjeżdżającym samochodem z przeciwkaprzednie przeciwmgłowe używa się również podczas opadów atmosferycznych i na oznaczonych drogach krętych
#46
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 07:19
pierwsze słyszeprzednie przeciwmgłowe używa się również podczas opadów atmosferycznych

Jak możesz to podaj jakiś namiar w KRD bo ja nic takiego nie widziałem

i na oznaczonych drogach krętych... ma to na celu lepsze doświetlenie pobocza,
zgadzam się w pełni
no i z założenia światła przednie przeciwmgielne nie oślepiają innych kierowców bo powinny świecić PONIŻEJ poziomu mgły czyli niżej niż światła mijania.
ale to światło jest bardzo rozproszone i naprawde oślepia tych którzy "siedzą wyżej"

często jadąc drogą drugiej kategorii w deszczu znając słabą jakość świateł omegi używam przeciwmgielnych aby widzieć lepiej gdzie jest pobocze i nie wjechać do rowu...
Marco to jak spotkasz mojego kolege to napewno bedziesz wiedział bo jak ktoś "doświetla" sobie droge przeciwmgłowymi to on tez sobie Dafem "doświetla"- ale dalekosiężnymi hellami na dachu-6 szt.

#47
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 07:37
Jak możesz to podaj jakiś namiar w KRD bo ja nic takiego nie widziałem
A proszę Cię bardzo Art. 30. 1 KRD
Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:
1. kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:
1. włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,
2. poza obszarem zabudowanym podczas mgły dawać krótkotrwałe sygnały dźwiękowe w czasie wyprzedzania lub omijania;
2. kierujący innym pojazdem niż pojazd, o którym mowa w pkt 1, jest obowiązany:
1. włączyć światła, w które pojazd jest wyposażony,
2. korzystać z pobocza drogi, a jeżeli nie jest to możliwe, jechać jak najbliżej krawędzi jezdni i nie wyprzedzać innego pojazdu.
#48
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 11:22
2.Notoryczne skakanie po pasach w korku. Jeden pas się trochę do przodu ruszy a tu banda "kretynów" już na ten . Potem 2 i z powrotem. W ten sposób blokują 2 pasy i na żadnym nie ma płynność.
3. Chcesz w korku zmieniać pas. Włącz kierunkowskaz a nie na chama się pchasz i masz pretensje, że nikt cie nie chce wpuścić. Bo niby skąd ma widzieć inny co ty chcesz zrobić. Uwierz, że wjedziesz nie zatrzymując się i ja tak samo ci9ę wpuszczę nie zatrzymując się. Każde zatrzymanie i ruszanie w korku spowalnia ruch
#49
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 15:48
tylko, że w takim przypadku nie za bardzo widzisz kiedy on hamuje.. (nie ma różnicy w ostrości światła)
ale przeciwmgielne zawsze jest gdzie indziej niż stopu... jeśli pozycyjne i stopy zdarzają się w jednej żarówce to nie znam auta które by miało przeciwmgielne i stopu w jednej żarówce.... więc zawsze zauważę że dodatkowo zapalił się stop
Co do świateł to zawsze dbałem aby w moim i w służbówce były dobrze ustawione, ale ostatnio mam coraz mnie skrupułów bo jestem praktycznie co drugie auto oślepiany przez żle ustawione światła, wzrok już nie ten więc wsadziłem sobie HIDy i już nie mam problemu, zawsze widzę pobocze a przeciwmgielne są już niepotrzebne... coraz częściej myślę żeby je przerobić na dzienne...
#50
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 16:47
#51
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 16:57
jak już gadacie o tych przeciwmgłowych to co powiecie na tych baranków co właczają pozycje + przeciwmgłowe?? Bo fajnie wygląda, a co! Za to 200zł jest jak dobrze pamiętam.
a nieprawda moą świecić przeciwmgielne i postojowe razem
za Wikipedią:
Światła przeciwmgłowe (lub potocznie światła przeciwmgielne) - typ oświetlenia samochodowego przeznaczony do oświetlania drogi w czasie niedostatecznej przejrzystości powietrza. Wyróżnia się światła przeciwmgłowe:
- Przednie (nieobowiązkowe), barwy białej lub żółtej "selektywnej". Mogą być stosowane ogólnie w dwóch przypadkach:
- w warunkach niedostatecznej widoczności (wraz ze światłami mijania albo bez nich);
- w czasie dostatecznej widoczności na drodze krętej oznaczonej odpowiednimi znakami od zmierzchu do świtu.
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#52
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 17:22
a nieprawda moą świecić przeciwmgielne i postojowe razem
za Wikipedią:
Światła przeciwmgłowe (lub potocznie światła przeciwmgielne) - typ oświetlenia samochodowego przeznaczony do oświetlania drogi w czasie niedostatecznej przejrzystości powietrza. Wyróżnia się światła przeciwmgłowe:
- Przednie (nieobowiązkowe), barwy białej lub żółtej "selektywnej". Mogą być stosowane ogólnie w dwóch przypadkach:
- w warunkach niedostatecznej widoczności (wraz ze światłami mijania albo bez nich);
- w czasie dostatecznej widoczności na drodze krętej oznaczonej odpowiednimi znakami od zmierzchu do świtu.
Chyba chodziło o jazdę w normalnych warunkach. Też to często widuje.
Mnie najbardziej denerwują ludzie którzy bardzo się spieszą. Wyprzedza na chama, trzyma się 1.5 metra za zderzakiem, wyprzedza przed zakrętami, wzniesieniami i zdziwiony jest jak coś wyjedzie i musi się wepchać między dwa auta (pomijając zakazy wyprzedzania) a przy okazji jeszcze trąbi jak wjeżdża żeby mu miejsce zrobić.:stary::stary: Wczoraj widziałem takiego "dziadka" ok 60 lat, włosy koloru mleka i jeszcze szarżuje właśnie w takich sytuacjach. A najbardziej mnie rozbawiło to, że przez jakieś 10 km tak się zachowywał i wyprzedził może z 6 samochodów. Co się wychylił i zaczął wyprzedzać to coś wyjechało. Nadrobił jakieś 5 sekund

#53
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 18:52
[yt="parkowanie :/"]A8SBoMhkXII[/yt]
#54
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 20:07
Kolego, niedopisałem, że chodzi mi o tych którzy jeżdżą na przeciwmgłowych traktując je jako światła do jazdy dziennej.a nieprawda moą świecić przeciwmgielne i postojowe razem
za Wikipedią:
Światła przeciwmgłowe (lub potocznie światła przeciwmgielne) - typ oświetlenia samochodowego przeznaczony do oświetlania drogi w czasie niedostatecznej przejrzystości powietrza. Wyróżnia się światła przeciwmgłowe:
- Przednie (nieobowiązkowe), barwy białej lub żółtej "selektywnej". Mogą być stosowane ogólnie w dwóch przypadkach:
- w warunkach niedostatecznej widoczności (wraz ze światłami mijania albo bez nich);
- w czasie dostatecznej widoczności na drodze krętej oznaczonej odpowiednimi znakami od zmierzchu do świtu.
Poza tym w gwoli ścisłości to jeździmy jak już coś na pozycyjnych, nie postojowych. Pozdro.
#55
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 20:11
nie opierałbym się na wikipedii z różnych względówza Wikipedią:
#56
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 21:06
ja wiem zacytowałem pierwsze co mi wpadło do ręki ale sprawdziłem powiela się z kodeksemnie opierałbym się na wikipedii z różnych względów
eliks sory ja się zamotałem bo pisałem postój chodziło mi w sumie o mijania a Tobie o pozycje i wyszło co wyszło:D
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#57
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 21:55
Jak zblizam sie do autobusu widze że włancza kierunek to go puszczam, ale denerwuje mnie jak jestem w jego połowie a ten właczy kierunek i ryje się na chama ze musze gwałtownie hamowac..... raz mnie baran taki zepchnał na drugi pas, dobrze że nic nie jechało.....
trzeba bylo mu jechac w ten autobus, byla by jego wina i by sie dziad nauczyl
#58
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 22:02
trzeba bylo mu jechac w ten autobus, byla by jego wina i by sie dziad nauczyl
Bez przesady. Jak ja miałbym "walić" we wszystko co wymusza to nie miałbym czym jeździć, auto stałoby cały czas u blacharza

Ale obtrąbić zawsze takiego można

#59
OFFLINE
Napisany 21 września 2009 - 22:50
Trzeba czołg kupić i walić w co popadnie :bmw:Bez przesady. Jak ja miałbym "walić" we wszystko co wymusza to nie miałbym czym jeździć, auto stałoby cały czas u blacharza
![]()
Ale obtrąbić zawsze takiego można
#60
OFFLINE
Napisany 22 września 2009 - 06:09