

Wymiana silnika 2.5td
#1
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 16:27
Po usilnym znalezieniu przyczyny "walenia" w silniku oraz innych usterkach postanowiłem zmienić serducho w swojej omedze.
Wiem, że jako dawca mógłby być Range Rover z automatyczną skrzynią biegów.
Skoro automat to pewnie nie jest tak zmęczony jak manual ale nie wiadomo.
Razem z silnikiem chcę przełożyć pompę wtryskową z nastawnikiem, turbo, alternator. I tutaj nasuwa się pytanie: czy zachula a jeżeli nie to co zrobić żeby zachulało.
z góry dzięki za pomoc
#2
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 16:29
#3
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 16:35
#4
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 17:01
#5
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 17:17
#6
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 17:20
A kto Ci powiedział, że tylko on może stukać? Jeśli nie miałes błędu związanego z walniętym wtryskiem sterującym, to wymieniłeś go na marne. Wtrysków masz 6 i każdy z nich może walić i lać (przez co dymi na czarno).mam ten sam problem wymieniłem wtrysk sterujący
Dlaczego zamiast wyeliminować podstawy, to chcecie ładować grubsze pieniądze w wymianę silnika?
#7
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 17:27
#8
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 17:30
http://sklepy.allegr...ga_2_5_tds.html
Takie coś sztuk 5 to 150 zł, czyli pewnie mniej jak dałeś za wtrysk sterujący.
Przejedź się np. na 3 biegu - stuka tak? Puść gaz - po prostu, nic nie rób innego, tylko puść gaz i pozwól mu hamować silnikiem. Przestało stukać? Już masz swojego winowajcę.
#9
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 17:35
#10
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 17:38
#11
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 19:58
Sprawa zaczęła się jakieś 100kkm wcześniej. Zaczeło stukać więc udałem sie do mechanika "okolicznego speca" który podobno wie co mówi. Muszę powiedzieć że ludzie na okolicy sobie go chwalili.
Mechanik stwierdził że to na pewno popychacze hydrauliczne więc trzeba wymienić. Koszt wymiany popychaczy wszystkich - bo najlepiej wszystkie wymienić to około ( razem z wymianą oleju i filtra oleju ) około 800PLN.
Podczas wymiany mechanik sprawdził i przeczyścił wtryskiwacze, sprawdził rozrząd sprężyny, łańcuchy, pogrzebał coś przy nastawniku. Niestety, tak jak ktoś napisał w innym temacie -"uczucie po przekręceniu kluczyka - bezcenne". Nadal klepie, wręcz wali.
Na zimnym problemu nie ma, na ciepłym - "wali".
Podczas przyspieszania - stuka, podczas hamowania silnikiem - stuka (ciszej ale jednak). Na biegu jałowym też stuka. Boję sie że pewnego dnia walnie i to na dobre a jednak samochód służy do przemieszczania się a ja sie boje swoim przemieszczac na dalsze trasy - dalsze czytaj ponad 100km.
Być może wtrysk sterujący się gdzieś "powiesił" i wali sprawę, dlatego wszystko "wali w łeb" - na kompie nie byłem bo sam czekam na piwka od którego mam zamiar softa kupić.
Robie jeszcze przymiarki do czyszczenia nastawnika.. ale to juz dłuższa bajka. Pierwsze co zrobie to zmienie mechanika
#12
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 20:01
#13
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 20:36
#14
OFFLINE
Napisany 31 sierpnia 2009 - 23:01
#15
OFFLINE
Napisany 01 września 2009 - 09:05
http://daro41.wrzuta...LlMsmKn5/silnik
ja bylem u 3 roznych magikow i karzdy stwierdzil ze to wina peknietego tloka

#16
OFFLINE
Napisany 01 września 2009 - 11:41
Diagnoza dla mnie - sworzeń na tłoku albo panewki...
Powiedzcie czy mogę zdiagnozować na którym garze bije odkręcając przewody wtryskowe jeden po drugim?
#17
OFFLINE
Napisany 01 września 2009 - 12:27
teoretycznie tak bo wyłączysz ten garnek z procesu spalania i żadne siły nie będą na niego działałyPowiedzcie czy mogę zdiagnozować na którym garze bije odkręcając przewody wtryskowe jeden po drugim?
#18
OFFLINE
Napisany 01 września 2009 - 12:59
cdmcrp jesli dojdziesz do czegos daj znac...moje malenswo na razie stoi nie ma czasu na mesie

#19
OFFLINE
Napisany 01 września 2009 - 17:17
No tak, ale wracając do tematu, może ma ktoś doświadczenie w wymianie "serca" od innego dawcy - to jest Range Rover, BMW, czekam na info, każdemu może się przydać.
#20
OFFLINE
Napisany 01 września 2009 - 19:57
Potem dolicz koszty przekładki, koszty płynów i ogólnie mat. eksploatacyjnych.
Dowiadywałem sie o cenę silnika w BDB stanie...............4000 pln.:bad::bad::bad:
Wolałbym naprawdę dołożyc ok. 1500, i zafundowac mojemu silnikowi drugą młodośc.
Bo jeśli ktoś zmienia silnik, to z myślą o dalszej eksploatacji. A kupowanie używki, wiąże sie z pewnym ryzykiem, i gwarancja rozruchowa nie na wiele się zda.