77 odpowiedzi na ten temat

[Arecki80]

Witam mam pytanie,czy tylne koło które powinno mieć skorygowaną zbieżność ale niestety nie dało ruszyć się regulacji może mieć wpływ na ściąganie auta?dodam że reszta jest w porządku,tylko ten prawy tył.

[galicjusz]

Tak, z tyłu może mieć to wpływ.
Sprawdzałeś tylko zbieżność czy całą geometrię?

[Arecki80]

Cała geometria była sprawdzona wszystko OK z wyjątkiem zbieżności przód, po regulacji przodu wyszło tylne koło prawe ciągnie jak cholera jeszce bardziej!

:confused:trochę się znam nie jestem z łapanki ale przyznam się szczerze że się trochę zawiesiłem,ciężki gips...

[galicjusz]

Zbieżność z tyłu była OK ale po ustawieniu przodu już nie? A reszta OK... Coś podejrzane to jest...
Jedź gdzieś do porządnego fachowca aby to ogarnął.

Tylne drążki zbieżności to znany problem. Zdjąć, rozruszać wszelkimi dostępnymi sposobami - co może nie być takie łatwe... ewentualnie wymienić ale sztuka chyba coś koło 200zl.

[rafja]

ponad 200. bez nich nie ustawisz dobrze zbieznosci. Przód ustawia się z tyłu. Sam niedawno wymieniałem i niestety tylko lemforder.

[Robert 33]

Zbieżność z tyłu była OK ale po ustawieniu przodu już nie? A reszta OK... Coś podejrzane to jest...
Jedź gdzieś do porządnego fachowca aby to ogarnął.

Tylne drążki zbieżności to znany problem. Zdjąć, rozruszać wszelkimi dostępnymi sposobami - co może nie być takie łatwe... ewentualnie wymienić ale sztuka chyba coś koło 200zl.

zlej naftą i wd40 i zostaw na noc,potem obstukaj żaba i ogień ale z czuciem///ja to przerabiałem w piątek...U mnie najpierw ustawił przód a potem tył do przodu byly niewielkie odstępstwa ale po tym zabiegu zupełnie inne auto.

Cała geometria była sprawdzona wszystko OK z wyjątkiem zbieżności przód, po regulacji przodu wyszło tylne koło prawe ciągnie jak cholera jeszce bardziej!

:confused:trochę się znam nie jestem z łapanki ale przyznam się szczerze że się trochę zawiesiłem,ciężki gips...

Ja miałem wsadzoną płytę ołowianą w bgaja i siedziałem w aucie i dopiero ustawiali..z tego co wo wiem to właśnie zbierzność przód potem tył do przodu się ustawia.

[B0Cygano]

1. Jeśli chodzi o przód to
- pochylenie koła ma być -1,40 +-0,45, czyli max -1,85, a u Ciebie jest na prawym przodzie 2,05

2. Tył
- pochylenie koła ma być 1,50 +-0,40 czyli max 1,90, a u Ciebie jest 2,07 i 2,14
- zbieżność ma być 0,25 +-0,10 czyli min 0,15 a u Ciebie jest 0,13

Wartości, które Ci podałem sa dla KOMBI.
Do poprawki geometria Panie kolego.

 

Pozwolę sobie zadać to pytanie, bo z tego co mi wiadomo jeżeli dodaje się stopnie i minuty to wartość 1x50' + 0x40' to chyba powinno wyjść 2x35'. Bo przecież 1 stopień to 60'. Czy nie mam racji i może ja to źle liczę  i liczy się to tak jak kolega podaje ?

Edytowany przez B0Cygano, 09 kwietnia 2017 - 22:06.

[B0Cygano]

Hallo nikt nie podpowie ?

[pers58]

Kolego masz tu info z Sam naprawiam:

 20170410_220719.jpg   22,13K   5 pobrań

 

[B0Cygano]

@pers58 Tą tabelke to ja znam, ale moje pytanie brzmi jak dla przykładu pochylenia kól nominalna wartość to 1,50 to po dodaniu 0,40 wychodzi 1,90 jak kolega pisał czy liczy się i dodaje jak stopnie i minuty zakładając, że jeden stopień ma 60 minut czyli 1,50 + 0,40 to wychodzi 2,30 ?

[pers58]

Moim zdaniem nie można zapisywać miary kąta w systemie dziesiętnym lecz tak jak jest w tabelce,a skoro 1 stopień kątowy to 60 minut więc kiedy do 1 stopnia i 50 minut dodamy 40 minut to będzie tak jak napisałeś.

[B0Cygano]

@pers58

O to mi chodziło, podziękował

[GrzegorzWo]

Witam,

 

Mam następujący problem: we wrześniu 2016 (przed zimą, przygotowując auto do badań) zrobiłem u mechaników cały układ kierowniczy - końcówki, drążki itp. na fakturze widniało również ustawienie geometrii. Od tego czasu przejechałem góra 3000 km.

 

Teraz, podczas zmiany kół na letnie zobaczyłem, że przednie opony są całkowicie! zniszczone przy zewnętrznych krawędziach - obie tak samo - praktycznie do zera zewnętrzne krawędzie. Wewnętrzne też były troszkę przytarte, ale dopuszczalnie powiedziałbym..

 

Pojechałem do mechaników z reklamacją - próbowali, szarpali, podważali.. powiedzieli, że tulejki wahaczy są do wymiany i pewnie dlatego zniszczyło opony. Mogą geometrię sprawdzić, ale najpierw mam wymienić tulejki. Tulejki wymieniałem oczywiście u nich (w sumie z materiałem 500 zł..). Mechanik, który to robił powiedział wprost: "owszem - wykryłem luzy na tulejkach, ale nie były one jakieś potężne", na moje oko również były co najwyżej średnie. W każdym razie nic mi się nie tłukło w aucie, komfort jazdy był wysoki jak zawsze. Ale OK - tulejki wymienione.

 

Po wymianie tulejek wjechałem do drugiego garażu na geometrię. Wynik po założeniu i skalibrowaniu sprzętu pomiarowego był następujący:

 

 

Specjalista od zbieżności stwierdził, że:

A. Faktycznie zbieżność nie jest ustawiona i to co ktoś zrobił we wrześniu do gruba maniana. Nie mogli dojść, który to robił, bo w tym zakładzie pracuje chyba z 20 mechaników...

B. Kąty pochylenia faktycznie są na dopuszczalnej granicy, jednakże przy tych wskazaniach co najwyżej przycięłoby opony po wewnętrznych stronach, a zatem zniszczenie zewnętrznych krawędzi to pewnie wynik wybitej tulejki (chociaż ten od zbieżności nie widział jakie duży były luzy przed wymianą).

C. Dziś nie będzie w stanie zrobić kątów pochylenia (już była 12:00, Wielka Sobota, auto trzeba podnosić i na amortyzatorach ustawiać, itp), więc ustawił tylko zbieżność - po ustawieniu jest idealnie 0^o05' po obu stronach. Na kąty pochylenia mam przyjechać po świętach.

 

Moja logika jest zgodna z wnioskiem B specjalisty - takie kąty pochylenia powodowałyby przycinanie opon od wewnątrz. ale czy to jest prawda? I co ze zbieżnością? Czy tak fatalnie ustawiona we wrześniu zbieżność mogła doprowadzić do zniszczenia zewnętrznych krawędzi opon? Czy zniszczenie opon to jednak faktycznie wina wybitej tulejki?

 

Druga sprawa - obecnie zbieżność jest ustawiona, zaś kąt pochylenia wciąż jest taki jak był (-2^o31' oraz -3^o01'). Czy przy takim ustawieniu mogę przejechać jakieś 800 km bez obawy o zniszczenie nowo założonych letnich opon?

 

I ostatnie - na co wpływa kąt wyprzedzenia osi zwrotnicy? U mnie po obu stronach jest w granicy dopuszczalnej, ale różnica między lewą i prawą stroną osiąga prawie 1^o, co jest wartością graniczną.. Skąd taka różnica i na co ona wpływa dokładnie? Rozumiem, że tego kąta się nie ustawia?

 

Pozdrawiam i spokojnych Świąt życzę!

Grzegorz

Załączone pliki

•  DSC_1553d.JPG   32,52K   2 pobrań

Edytowany przez GrzegorzWo, 16 kwietnia 2017 - 00:44.

[premier2]

Byłeś przy wymianie tych tulei? Jakiej firmy założyli?

[GrzegorzWo]

Tak, byłem i czekałem patrząc na wszystko co robią. Mechanik męczył się nieprzeciętnie z wyjęciem tulei, a ogólnie cała wymiana zajęła 3,5 godziny. Miałem wrażenie, że szybciej bym to sam zrobił pod blokiem...

Założyli Lemforder - sprawdziłem, cena w Intercarsie za komplet to jakieś 280 zł, za wymianę policzyli 200, więc kalkulacja się w miarę zgadzała. Przy okazji pytałem o sworznie (których luzy na kąt pochylenia też mogłyby wpłynąć). Odpowiedział, że sworznie są w porządku..

Edytowany przez GrzegorzWo, 16 kwietnia 2017 - 15:43.

[barteklodz]

Czy tak fatalnie ustawiona we wrześniu zbieżność mogła doprowadzić do zniszczenia zewnętrznych krawędzi opon

 

tak

 

przy uszkodzonej tulejce zaczyna nosić auto na nierównościach i podczas hamowania

[FatBoy82]

ten filmik odpowie w bardzo prosty sposób na wszystkie Twoje pytania

 

[żuko86]

Witam

Podepnę się pod temat , mam kilka pytań mianowicie.

-Czy po demontażu tuleji dużych w wahaczach kąt wyprzedzenia zwrotnicy się zmienia?

-GDZIE ( tzn miejsce ) reguluje się kąt wyprzedzenia zwrotnicy bo już 2 stacja diagnostyczna mi pierd.... że takiego kąta w Omedze się nie ustawia,a auto mi pływa przy chamowaniu i nierownosciach.

-wracam z tuleji dużych z poliuretanu na gumowe Lemfordera ,i pytanie która tuleja jest prowadząca?

-jaka może być przyczyna braku regulacji zbieżności na osi tylnej tzn na drażku nie ma więcej gwintu regulacji i brakuje ok 2°



Pozdrawiam