dymi na czarno . tak ma być
#1 OFFLINE
Napisany 30 czerwca 2009 - 20:53
#2 OFFLINE
Napisany 30 czerwca 2009 - 21:39
Osobna para kaloszy - że diesel pod obciążeniem ma prawo kopcić...
Pytanie czy to kopcenie czy sadza... (Kiedyś takie miałem pytanie, jak zobaczyłem lekki ciemny dymek z mojego wydechu)
#3 OFFLINE
Napisany 30 czerwca 2009 - 21:48
Jak dałeś mu porządnie w rurę to zakopcił.przy wyprzedzaniu zobaczyłem wieeeelka czarna kupe dymu
Panowie Ikarus ruszający z przystanku też kopci.
#4 OFFLINE
Napisany 30 czerwca 2009 - 21:54
#5 OFFLINE
Napisany 01 lipca 2009 - 06:47
Co robić, nie chcę proponować nic, bo ja bym zaciągał języka. Więc proponuję poczekać, jak koledzy coś napiszą więcej.
#6 OFFLINE
Napisany 01 lipca 2009 - 09:17
#7 OFFLINE
Napisany 03 lipca 2009 - 22:59
#8 OFFLINE
Napisany 05 lipca 2009 - 16:21
no i właśnie dzisiaj przy wyprzedzaniu zobaczyłem wieeeelka czarna kupe dymu czy to normalne???
Jeśli kopci tak, że w dzień widzisz własny dym w lusterkach, to zdrowym objawem to nie jest...
#9 OFFLINE
Napisany 06 lipca 2009 - 20:29
#10 OFFLINE
Napisany 06 lipca 2009 - 20:48
Chmura czarnego dymu jest dosyc typowa przy niesprawnym dolocie ( przytkany, niesprawny EGR, nieszczelnośc.) Wszystko to można sprawdzic niewielkim nakładem sił i kosztów.
powiedz coś więcej...
że masło jest żółte to wiadomo, ale co i jak...
Trochę szczegółów... co znaczy niewielki nakład sił i kosztów...
#11 OFFLINE
Napisany 06 lipca 2009 - 21:02
#12 OFFLINE
Napisany 06 lipca 2009 - 21:12
Silniki doładowane, z powodu specyficznej konstrukcji głowicy ( kanały dolotowe) w razie awarii turbozespołu, dziury w dolocie, szwankującego ( zawieszonego w pozycji otwartej) EGR, a więc przypadości ograniczające dostarczanie własciwej ilości tlenu , nie są same w stanie zassac sobie tyle ile potrzebują. Tak samo w przypadku awarii zaworu EGR, kiedy spaliny w dolocie skutecznie ograniczają ilośc tlenu w dolocie, oraz przytkanego wylotu( zapchany kat, niewłaściwa średnica rur wydechowych.) Silnik nie zdąrzy w pore wydalic spalin, powietrze zasysane z zewnątrz miesza sie ze spalinami.
Przytkaj sobie trochę łapką rure z napisem turbodiesel, po zdjęciu przewodu powietrza prowadzącego z intercoolera, i daj mu troche po garach. Wtedy dopiero cuda zobaczysz. Niedobór tlenu niezbędnego do prawidłowego spalania mieszanki, i z auta robi sie mała ciuchcia.
Zapłon w naszych bestyjach dieslach jest samoczynny, i bez własciwej ilosci powietrza samozapłon będzie dośc marny.
Ale............ lejące wtryski tak samo powodują chmurkę dymu z rury, ponieważ mieszanka powietrze paliwo nie ma wtedy własciwych proporcji i spala się wtedy nadmiar paliwa. a powodów niwłaściwego rozpylania wtryskiwacza jest co najmniej kilka.
#13 OFFLINE
Napisany 06 lipca 2009 - 22:09
powiedz coś więcej...
że masło jest żółte to wiadomo, ale co i jak...
Trochę szczegółów... co znaczy niewielki nakład sił i kosztów...
Niewielki nakład sił i kosztów zanczy prawdopodobnie: użyj szukajki . Hasła: czyszczenie EGR, intercooler.
W piątek przerabiałem temat czyszczenia dolotu u siebie. Wymieniłem wszystkie opaski, wyczyściłem IC i wszystkie rury z oleju. EGR nie ruszałem, bo i tak zaślepiony.
#14 OFFLINE
Napisany 04 sierpnia 2009 - 06:35
Mialem uszkodzony element z napisem "turbo diesel", znajdujacy sie za chlodnicami. Element ten mial pekniecie, przez ktore to powietrze uciekalo, a nie bylo w pelni dostardzane do kolektora.
Po wymianie samochod ma wiecej mocy i nie kopci.
najprosciej rzecz ujmując......Każdy z nas pamięta zajęcia z fizyki, czyli świeczka, a na siweczkę szklanka. Dopóki płomień miał tlen , swieca paliła się jasno i spokojnie. kończył sie tlen, świczka kopciła jak parowóz.
Silniki doładowane, z powodu specyficznej konstrukcji głowicy ( kanały dolotowe) w razie awarii turbozespołu, dziury w dolocie, szwankującego ( zawieszonego w pozycji otwartej) EGR, a więc przypadości ograniczające dostarczanie własciwej ilości tlenu , nie są same w stanie zassac sobie tyle ile potrzebują. Tak samo w przypadku awarii zaworu EGR, kiedy spaliny w dolocie skutecznie ograniczają ilośc tlenu w dolocie, oraz przytkanego wylotu( zapchany kat, niewłaściwa średnica rur wydechowych.) Silnik nie zdąrzy w pore wydalic spalin, powietrze zasysane z zewnątrz miesza sie ze spalinami.
Przytkaj sobie trochę łapką rure z napisem turbodiesel, po zdjęciu przewodu powietrza prowadzącego z intercoolera, i daj mu troche po garach. Wtedy dopiero cuda zobaczysz. Niedobór tlenu niezbędnego do prawidłowego spalania mieszanki, i z auta robi sie mała ciuchcia.
Zapłon w naszych bestyjach dieslach jest samoczynny, i bez własciwej ilosci powietrza samozapłon będzie dośc marny.
Ale............ lejące wtryski tak samo powodują chmurkę dymu z rury, ponieważ mieszanka powietrze paliwo nie ma wtedy własciwych proporcji i spala się wtedy nadmiar paliwa. a powodów niwłaściwego rozpylania wtryskiwacza jest co najmniej kilka.
#15 OFFLINE
Napisany 05 sierpnia 2009 - 22:01
Czy autko zbiera się z dolnego zakresu obrotów? jesli nie, a kopa dostaje dopiero przekroczeniu ok. 2200-2500 rpm do regulacji jest dawka paliwa poprzez nastawnik . Pozostaje Ci wizyta u kumatego mechanika ( dobry program diagnostyczny jest niezbędny) albo kukanie w Mida i ustawianie dawki pod wskazanie kompa pokładowago.
Jestem właśnie po regulacji dawki u kolegi z klatki obok, objawy pasowały by do twoich. Chmura sadzy za autem i muł totalny do 2500 rpm. Wskazanie kompa na gorącym silniku 1.2 . Po ustawieniu na 0.9 - 1,0 poprawa dynamiki o 80% wedle odczucia właściciela i praktycznie zero dymu.
#16 OFFLINE
Napisany 15 sierpnia 2009 - 17:00
#17 OFFLINE
Napisany 15 sierpnia 2009 - 17:17
Mój też kopci jak dołożę do pieca, czasami nic nie widać na mną. Byłem u kilku mechaników. Wszyscy mówią, że te silniki tak mają.
juz przestałem sie przejmować ten samochód żyje swoim życiem raz ma kopa i nie dymi innym razem kopci i nie chce jechać , pogodzilem sie juz z tym:>
#18 OFFLINE
Napisany 16 sierpnia 2009 - 09:18
u znajomego bmw 525 tds po wlaniu tego dodatku kopcenie prawie zanikło,
u siebie jeszcze nie wlewałem ale będe wlewał bo znajomy ma zamówic dwie butelki więcej
LIQUI MOLY DIESEL RUSS STOP
http://moto.allegro....a_kopceniu.html
#19 OFFLINE
Napisany 16 sierpnia 2009 - 20:14
Jakoś mi nie kopci, pomimo przebiegu rzędu 400 000. I mam tak jak większośc problem z pompą.
Najgorsi są kretyni w kombinezonach, co maja we łbach smar grafitowy, i głupawym uśmiechem twierdza że ten typ tak ma.
#20 OFFLINE
Napisany 18 sierpnia 2009 - 13:00
juz przestałem sie przejmować ten samochód żyje swoim życiem raz ma kopa i nie dymi innym razem kopci i nie chce jechać , pogodzilem sie juz z tym:>
Nie pamiętam teraz Twoich poprzednich wypowiedzi... ale jak kopci i brak kopyta... to problem z EGR'em przypadkiem nie jest ??
Możliwe że w innych przypadkach, ale u mnie mechanik od diesli mówił, że kopcenie i brak mocy... tak właśnie się dzieje, jak jest problem z EGR. - rozwiązanie ... zaślepić.
Próbowałeś?