Dzięki,możesz mieć rację,rok temu porządnie przesmarowałem to łożysko dlatego może być ciche,ale z luzem.
Łożysko wymienione,luz zniknął,czyli jednak Beast miał nosa :-),dzięki wielkie za podpowiedż,choć dalej jestem ciekaw dlaczego luz w pionie a nie w poziomie.Aha,pytanko:łożysko dokręcamy nakrętką na maksa?Łożysko w reku zdaje się mieć jakiś luz ale do skasowania właśnie nakrętką,czyli na mój rozum dokręcamy do oporu?Słyszałem wersje,że się dociąga na maksa i troche luzuje,jak to jest?
Na boki tez byl tylko z boku trzyma to końcówka drazka stad ciezko wyczuć