Wybieramy po prostu auta mniej awaryjne. Nikt nie mówił o klimie czy ABS. Z dwóch silników, z których jeden jest minimalnie mocniejszy (co jest w normalnej jeździe ledwo zauważalne) bierzemy ten o prostszej konstrukcji, tańszy w naprawach i lepiej znoszący LPG.Co to ma byc za myslenie ze co 8v jest prostszy i dluzej jezdzi dajcie spokoj silnik jak silnik
Takie są fakty i pojedyncze przypadki kiedy jest inaczej tego nie zmienią. Gdybym się nie liczył z ewentualnymi kosztami napraw brałbym i tak 3.0 V6 a nie jakiegoś smutnego 16v co i tak nie jeździ.
Ty rozumiem masz full wyposażenie tylko V6 brakło akurat na stanie.