21 odpowiedzi na ten temat

[caliber]

Panowie takie pytanie.

Kupiłem OMe, jest ona na warszawskich numerach, jutro jadę do US opłacić PCC oraz do wydziału komunikacji po nowe numery już z mojej miejscowości i teraz pytanie :

Co z OC które przepisał mi sprzedający ??

Czy mogę jechać tym autem jeśli na polisie jest poprzedni właściciel i inne numery, a ja na aucie mam już swoje numery i mój dowód ??

W polisie będzie zgadzać się VIN pojazdu, ale nie numery rejestracyjne.

Czy policja może przysapać o brak OC ??

[ArturL]

Może.

[caliber]

Niby tak, ale OC jest kupowane do samochodu a nie do właściciela....
VIN to "nazwisko pojazdu"
Numer rejestracyjny to przypisanie dla kierowcy.

[mbobik]

Ustawa jasno mówi że w dniu przerejestrowania pojazdu należy albo przepisać ubezpieczenie na swoje nazwisko, lub wypowiedzieć (jeżeli nie minęło 30 dni od kupna) i ubezpieczyć na nowo na siebie.

Niby tak, ale OC jest kupowane do samochodu a nie do właściciela....

Dobrze ze dodałeś "niby", u nas ubezpieczenie jest kupowane na właściciela i na auto, okres przez który wolno Ci sie poruszać na starym ubezpieczeniu to 30dni od kupna i w tym czasie musisz sie zdecydować co z ubezpieczeniem, a jeżeli przerejestrujesz auto np na 23 dzień to w tym dniu musisz zrobić jak wyżej napisałem.

[caliber]

OK, ale czy jeżeli już przerejestruje pojazd to czy mogę nim w tym dniu jechać do ubezpieczyciela ??.
Jest napisane że tego samego lub najpóźniej następnego dnia muszę to zrobić.

http://www.motoekspe....pl/cms/?id=447

[Waldemarz]

Kolego możesz tego samego dnia, a możesz też i następnego.
Zresztą i tak ubezpieczyciel może zmienić ci stawkę za ubezpieczenie i mozesz np. dopłacić jeśli poprzednik miał spore zniżki a ty ich nie masz.

[caliber]

Zniżek mam komplet
Zadzwonię rano na komendę i zapytam jak oni to widzą.

[mbobik]

Kolego możesz tego samego dnia, a możesz też i następnego.
Zresztą i tak ubezpieczyciel może zmienić ci stawkę za ubezpieczenie i mozesz np. dopłacić jeśli poprzednik miał spore zniżki a ty ich nie masz.

Generalnie przyjęło się tak że jeżeli zrobisz to na 2 dzień to też się nic nie stało, a co do zmiany stawki to tzw "rekalkulacje" są robione bez prawnie, ponieważ ustawodawca jasno pisze, że daną polisę można przepisać no ale różnie to jest niestety. Czasami Ci przepiszą a innym razem przeliczą i w razie różnic będziesz musiał dopłacić.

[caliber]

Dzisiaj pozałatwiałem sprawy i wygląda to następująco :

- w wydziale komunikacji powiedzieli że mogę przez 30 dni korzystać z OC poprzedniego właściciela bo OC opiewa na pojazd a nie na kierowcę, muszę mieć tylko przy Sobie umowę Kupna/sprzedaży, aż do momentu przepisania umowy na mnie

- u ubezpieczyciela wypowiedziałem z dniem dzisiejszym powyższą umowę i mogę na niej poruszać się pojazdem do 08-05-09 tylko muszę mieć przy Sobie umowę kupna/sprzedaży.
W świetle przepisów mamy 30 dni na przepisanie na siebie lub rezygnację z umowy OC jeśli dana umowa nie kończy się wcześniej niż przed upływem tych 30 dni.

Od dnia 09-05 muszę już mieć inną umowę OC.

Informacje zasięgnięte dzisiaj w wydziale komunikacji, oraz w w biurze obsługi klienta PZU.

[mbobik]

- w wydziale komunikacji powiedzieli że mogę przez 30 dni korzystać z OC poprzedniego właściciela bo OC opiewa na pojazd a nie na kierowcę, muszę mieć tylko przy Sobie umowę Kupna/sprzedaży, aż do momentu przepisania umowy na mnie

30 dni pod warunkiem ze nie przerejestrujesz - w momencie rejestracji nalezy zawrzec OC na siebie

- u ubezpieczyciela wypowiedziałem z dniem dzisiejszym powyższą umowę i mogę na niej poruszać się pojazdem do 08-05-09 tylko muszę mieć przy Sobie umowę kupna/sprzedaży.
W świetle przepisów mamy 30 dni na przepisanie na siebie lub rezygnację z umowy OC jeśli dana umowa nie kończy się wcześniej niż przed upływem tych 30 dni.

Piszesz tu ze wypowiedziales umowe OC z dniem dzisiejszym, jezeli tak zrobiles to DZIS musisz zrobic na siebie nowe OC w innym przypadku nie masz OC i UFG wlepci Ci kare...

[massdestruction]

[QUOTE



Piszesz tu ze wypowiedziales umowe OC z dniem dzisiejszym, jezeli tak zrobiles to DZIS musisz zrobic na siebie nowe OC w innym przypadku nie masz OC i UFG wlepci Ci kare...[/QUOTE]





Nie strasz chłopaka;).Wypowiedzenie umowy nie oznacza ,że jest ona automatycznie unieważniana.Jeśli na polisie ,którą posiada jest napisane,że jest ona ważna do 2009/05/08 to do tego dnia może na niej jeździć.Polisa traci ważność 08/05 i po tym dniu kolega musi miec już nową.


PS.Chyba źle zaznaczyłem cytowanie:)

[mbobik]

Nie strasz chłopaka.Wypowiedzenie umowy nie oznacza ,że jest ona automatycznie unieważniana.Jeśli na polisie ,którą posiada jest napisane,że jest ona ważna do 2009/05/08 to do tego dnia może na niej jeździć.Polisa traci ważność 08/05 i po tym dniu kolega musi miec już nową.

Kolego, czytasz od początku? On nabył pojazd i ma na uporządkowanie papierów 30 dni, jeżeli przerejestrował...ehhh jak wyżej napisalem...nie mam już sił tłumaczyć skoro każdy gada coś a nie ma zielonego pojęcia tak jak Ty massdestruction
I nie masz racji jeżeli napisał wypowedznie z dniem dzisiejszym to traci ważność dzisiaj, pragnę również nadmienić poraz "enty" że moje wiadomości są oparte na wiedzy teoretycznej z zagadnień ubezpieczeń jak i praktyki w tych ubezpieczeniach!!

[caliber]

Umowa OC została wypowiedziana w dniu dzisiejszym ale na wypowiedzeniu jest napisane i podstemplowane przez PZU :

" Wypowiadam umowę ubezpieczenia OC pojazd marki OPEL OMEGA nr. rej XXXXX z dniem 08.05.2009"

Jeśli bym tego nie napisał to również maksymalnie do tego dnia miałem prawo wypowiedzenia OC potem zostało by mi ono przedłużone automatycznie.
Czyli moje OC na pojazd jest ważne do 08-05-2009 rok, pomimo tego że pojazd jest już przerejestrowany na mnie.
Takie informacje otrzymałem od pracownika w PZU.

[mbobik]

Umowa OC została wypowiedziana w dniu dzisiejszym ale na wypowiedzeniu jest napisane i podstemplowane przez PZU :

" Wypowiadam umowę ubezpieczenia OC pojazd marki OPEL OMEGA nr. rej XXXXX z dniem 08.05.2009"

No i widzisz, poprzednio napisalem " z dniem dzisiejszym" a teraz " w dniu dzisiejszym" te slowa mają kluczowe znaczenie, chyba sie za mna zgodzisz??

Jeśli bym tego nie napisał to również maksymalnie do tego dnia miałem prawo wypowiedzenia OC potem zostało by mi ono przedłużone automatycznie.

Musze to wszystko dokladnie wyprostowac, aby kwestia byla jasna, do kiedy wogole jest wazne to OC??

Czyli moje OC na pojazd jest ważne do 08-05-2009 rok, pomimo tego że pojazd jest już przerejestrowany na mnie.
Takie informacje otrzymałem od pracownika w PZU.

ehhh pracownik PZU, moze stażysta?? Kolego słuchaj się mnie, pracuje w tym ponad 3 lata i wiem co "mówię" lub piszę
Jezeli przerejestrowales Auto to musisz przepisac OC, jezeli moje slowa Cie nie satysfakcjonują zajrzyj do ustawy...

[caliber]

A wiec po kolei :

- Umowa OC zawarta od 13.01.2009 do 12.01.2010, ale płacona w dwóch ratach i opłacona tylko pierwsza.

- Pani z którą rozmawiałem na plakietce i pieczątce ma : Starszy Specjalista ds. Obsługi klienta

W czasie rozmowy z ta Panią mówiłem jej że auto jest przerejestrowane już na mnie i żeby mi chociaż na tej umowie OC dodała aneks, że do 08-05 OC opiewa już na mnie, wyjaśniała mi wtedy że tego nie trzeba robić i mogę normalnie do tego dnia jeździć tym pojazdem na tej polisie.

I komu wierzyć

[Waldemarz]

Kolego słuchaj się mnie, pracuje w tym ponad 3 lata i wiem co "mówię" lub piszę

Mbobik ja na twoim miejscu dałbym już spokój.

Powiem tak że będąc na miejscu kolegi "Caliber" wisiałoby mi to kalafiorem jaka jest ustawa itd.
Był u ubezpieczyciela, załatwił i koniec. A to czy był to stażysta czy może starszy pan z 20 letnim stażem to nic mnie by nie interesowało.

I moim zdaniem to najlepiej już zakończyć ten wątek, kolega był, załatwił i po krzyku. A pisanie teraz że ma jeszcze coś robić bo taka jest ustawa to już przesada. Ma papier od ubezpieczyciela i dalej go nic nie interesuje.

Ps.
Omesię którą sprowadziłem z Niemiec była na żonę, a ubezpieczenie było wypisane na mnie to twoim zdaniem też nie powinienem nią jeździć lub moja żona tak.?

[caliber]

Waldemarz

Dobrze gadasz, ale nie mogę założyć, że w PZU mi wała nie wykręcili, bo wiesz może się zdarzyć, że zatrzyma mnie Pan Policjant i będzie miał inne zdanie niż Pani za ladą, i to na mojej głowie będzie potem tłumaczenie i udowadnianie.

Jutro po pracy jadę do mojego agent ubezpieczeniowego i z nim pogadam i chyba na wszelki wypadek wykupię sobie już własne OC... by żyło się lepiej

A temat jak już zaczęty to lepiej doprowadzić do końca, żeby potem jak ktoś będzie szukał miał jasno i wyraźnie napisane jaki był finał tej rozmowy i czy można a może nie

[mbobik]

Mbobik ja na twoim miejscu dałbym już spokój. To że pracujesz już i aż tylko 3 lata nie oznacza ze tylko Ty masz rację.

Powiedz mi moze jakie Ty masz doswiadczenie ze sie wypowiadasz?

Powiem tak że będąc na miejscu kolegi "Caliber" wisiałoby mi to kalafiorem jaka jest ustawa itd.
Był u ubezpieczyciela, załatwił i koniec. A to czy był to stażysta czy może starszy pan z 20 letnim stażem to nic mnie by nie interesowało.

oooo wzorowe podejście, a wiesz ze "nieznajomosc prawa nie zwalnia z jego przestrzegania" ?? no tak Tobie to "wisi kalaforiem" sorryy
Noi warto dodac, ze ta Pani co Go wprowadzila moze w blad nie zaplaci wrazie czego za niego roznicy bo i tak moze sie zdazyc czasami, wybacz Waldemarz ale Twoje podejscie jest bardzo złe

I moim zdaniem to najlepiej już zakończyć ten wątek, kolega był, załatwił i po krzyku. A pisanie teraz że ma jeszcze coś robić bo taka jest ustawa to już przesada. Ma papier od ubezpieczyciela i dalej go nic nie interesuje.

Po to jest forum, aby pytac i odpowiadac, ja znam temat bardzo dobrze wiec sie wypowiadam, a zrobi jak zrobi ja tylko staram sie Jemu pomoc aby nie mial problemu

Ps.
Omesię którą sprowadziłem z Niemiec była na żonę, a ubezpieczenie było wypisane na mnie to twoim zdaniem też nie powinienem nią jeździć lub moja żona tak.?

heheheh, za takie coś grozi kryminał, w takiej sytuacji jezeli auto jest na zone to ubezpieczajacym mozesz byc Ty ale w polu ubezpieczony powinna byc Twoja żona

Bardzo przepraszam za moje rozgoryczenie, ale na cholere gadasz skoro nie znasz podstaw prawnych i jeszcze text w stylu "wisiałoby mi to kalafiorem jaka jest ustawa itd." to juz wogole mnie dobiło, rownie dobrze mozesz tak powiedziec o innych przepisach i ciekawe czy je łamiesz?

A temat jak już zaczęty to lepiej doprowadzić do końca, żeby potem jak ktoś będzie szukał miał jasno i wyraźnie napisane jaki był finał tej rozmowy i czy można a może nie

Kolego caliber staram sie wypowiedziec na ten temat abys Ty i inni forumowicze mieli jasnosc, sprawa ubezpieczen nie jest prosta i odkad dziala UFG lepiej miec wszystko wporzadku bo kary nie sa male, jezeli masz pytanie prosze napisz na gg 420888 i wszystko Ci jeszcze wyjasnie.

[massdestruction]

Kolego, czytasz od początku? On nabył pojazd i ma na uporządkowanie papierów 30 dni, jeżeli przerejestrował...ehhh jak wyżej napisalem...nie mam już sił tłumaczyć skoro każdy gada coś a nie ma zielonego pojęcia tak jak Ty massdestruction
I nie masz racji jeżeli napisał wypowedznie z dniem dzisiejszym to traci ważność dzisiaj, pragnę również nadmienić poraz "enty" że moje wiadomości są oparte na wiedzy teoretycznej z zagadnień ubezpieczeń jak i praktyki w tych ubezpieczeniach!!

Sorry,przeoczyłem kwestię 'w dniu dzisiejszym" - "z dniem dzisiejszym".Masz rację,a ja lekcję na co w przyszłosci zwracać uwagę w kwestii oc.Ale myślę,że to nie powód żeby naskakiwac kto ma jakie pojęcie.Owszem,moje nie wynika z "praktyki w ubezpieczeniach" ale myślę,że jest troszkę większe niż przeciętnego Kowalskiego(mówię o kwestii OC).Więc pokój;)

Caliber,moim zdaniem jesteś czysty i możesz spokojnie sobie śmigać.Złożyłeś wypowiedzenie,masz jego potwierdzenie,wykupisz sobie nową polisę i po temacie.Babce w PZU korona by z głowy nie spadła,jeśli by Ci nawet naniosła zmiany na tej polisie,którą masz.Nie chciała-trudno.Zrób sobie kopie umowy kupna sprzedaży,wrzuć do auta na wszelki wypadek i wrazie kontroli żaden policjant problemów robił Ci nie będzie.

[mbobik]

massdestruction kolego najmocniej przepraszam, ale czasem człowiek już nie wytrzumuje jak stara się pomóc a inni tylko gadają swoje przypadki a nie kwestie teoretyczne oparte na wiedzy.