Niestety sprawe olalem - były terminy "odwołania się" ale akurat zmarł mi ojciec, miałem troche problemów zdrowotnych i po prostu to olałem - są ważniejsze rzeczy niż rysa na lakierze.no to poszaleli!
jak tam sprawa? toczy sie nadal?
Takze jesli sie sprawa nie skonczyla, to
WALCZ


Obili i placic (niezbyt) chcą
Rozpoczęte przez
Hrumque
, 05 gru 2006, 14:42
20 odpowiedzi na ten temat
#21
OFFLINE
Napisany 03 kwietnia 2007 - 18:10
--
Bartek
Bartek