125 odpowiedzi na ten temat

[3com]

Omege mam od grudnia ub.roku odrazu z kompletem opon na 2 sezony - wiec narazie nie musze zmienić, no moze zimówki na tył.
Wczesniej mialem citroena zx - mialem w nim 2 komplety opon berznikowanych zima/lato - autem zrobilem 100tyś z czego jakies 90 na bierznikowanych.stan bierznika po takim przebiegu ponad połowa.(auta jeszcze nie sprzedalem -stan opon do wglądu)
Minus taki zauwazylem ze pojawily sie pekniecia gumy na karkasie opony... to moze nic nie znaczyć bo i tak jest tam 2mm gumy "nalanej". na bierzniku (czole) opony nie zauwazylem nic niepokojącego.
Predkosc max jaka udalo mi sie wycisnąc z 1,4 na tych gumach to 180 i nic sie nie działo.
Równiez przypadkowo testowalem w warunkach ekstremalnych typu- poslizgi na asfalcie, - na mokrym celowo( nauka panowania) na zimowkach zadna zima mnie nie zaskoczyla
firma mark-gum 175/70/14 letnie jodełka a zima jakiś bierznik barum-trzymią jak magnes
nie reklamuje tej firmy -niemam wykupionych akcji itp

Jesli miałbym kupować opony do omegi to decyduje sie na nowe - poprostu, chce sprobowac dobrych gum nowych - i tez wiem ze to inny samochod ktory rozwija inną prędkość.


a to sie dzieje jak sie najedzie na kamien na drodze przy wiekzej pedkości i mysle ze rodzaj opon nie ma znaczenia- tak wiec uwazajcie.

[Sominos]

Można pisać sto razy że bieżnikowane nic nie warte a i tak ludzie to kupią bo tanie i ładnie wygląda. Sam kiedyś dałem się nabrać ale wyciągnąłem z tego wnioski i nigdy więcej opon bieżnikowanych. Glob-gum, mark-gum, profil... wszystko to dziadostwo odstające jakością nawet od najtańszej ale nowej Dębicy. W tygodniku "Motor" robili nie raz testy opon bieżnikowanych i zawsze na asfalcie wypadały tragicznie. Ale co się dziwić jak mieszanka gumy nieodpowiednia a każda opona jest tak naprawdę innego typu po różnym przebiegu i o innej dacie produkcji.

[sypus]

a i tak ludzie to kupią bo tanie i ładnie wygląda

Najpierw kupują Omegę na tym patencie, potem opony bieżnikowane, następnie części Harta albo innej Foty i jakoś się kółka kręcą :hehe:

[Sominos]

Kółka się kręcą a Omega przez to zyskuje opinie limuzyny/dostawczaka (sedan/kombi) dla dziada. Jakiś czas temu dowiadywałem się u handlarzy jaka jest opinia na temat Omegi to niestety każdy miał zdanie że wszystkie popularne Omegi to graty a reszta to wyjątki i według mnie ciężko się z tym nie zgodzić :-?

[bandit75]

ja w temacie opon

jestem przed zakupem opon letnich i mam cholerny dylemat a to za sprawa funduszy, posiadam na opony 400 zł i widze ze bede miał problem jak cholera

[Waldemarz]

ja w temacie opon

jestem przed zakupem opon letnich i mam cholerny dylemat a to za sprawa funduszy, posiadam na opony 400 zł i widze ze bede miał problem jak cholera

Jesli nówki to napewno, ale możesz kupic używki i to w bardzo dobrym stanie.
Jesli bywasz w Warszawie to moge ci załatwić.

[moskwicz]

jesli chodzi o opony bieżnikowane to tylko zimowki.Sam mam takie juz dwa sezony i nie narzekam.Predkosc max podana przez producenta 160km/h.Na lato tylko i wylacznie oryginalne(nie bieznikowane)

[spank9r]

Sorry za 'odgrzanie kotleta', miałem wielosezony nalewane, bieżnik goodyear'a. Na suchym było nawet ok, mimo że strasznie hałasowały ale na mokrym tragedia, hamowanie = 0. Znam temat z cienkim funduszem na opony i nawet jak się ma te 400zł to nie warto wg mnie, szczególnie że na allegro niektóre zakłady oponiarskie wystawiają nowe komplety w licytacji(nie kup teraz) i tak udało mi się wylicytować nowiutki komplet 4szt Continentala "Conti Premium Contact 2" za 477zł 195/65R15. Warto też poszukać aukcji z używanymi, nie firm ale prywatnych osób u których najczęściej jest dobra cena bo chcą się szybko pozbyć. Sam sprzedałem niegdyś yokohamki po jednym sezonie, które zostały mi po aucie195/60/R15 za 4 stówki.

[Student_x]

195/60/r15 Ja ten rozmiar opon sprzedałem dwa lata temu z bieżnikiem 7mm za 250zł Jak kupiłem alusy Twin Spoki 16` z oponami 2 x P... P6000 i 2x jakieś Micheliny, wszystkie z bieżnikiem 6.5-6mm w komplecie za 600zł.
Pirelki spisują się do dzisiaj OK, ale Michalina to tylko na suchą nawierzchnię, po deszczu jeszcze na 3 mi zakręci kołem jak dwójkę pociągnę do 5,5tys./min. Ostatnio na wilgotnym, pod lekkie wzniesienie z łukiem przez 300m ciągnąłem na uślizgu z oscylacją obrotów 3.5-5tys. ale szkoda mi trochę gumek i przestałem, ale wiem że mógł by tak dłużej i niestety na mokrym nawet przy x20xev nie ma większych problemów do złożenia się więc już więcej Michaliny nie chcę. tak samo jak kiedyś produkowany Tersus, czy Danlopy z przed 10 lat. To juz stara 20-letnia D-124 Lepiej się sprawuje i jest mniej sparciała niż dzisiejsze niektóre Oryginały hehehe

Nalewki , zastanawiałem się też nad takowymi, ale trzeba wziąć ładny bieżnik co by dobrze wodę odprowadzał i sprawdzić miękkość mieszanki. Wiadomo że twarda nie spisze się na mokrej i chłodnej nawierzchni, a zbyt miękka będzie wydłużać drogę hamowania na suchej tak jak zimówka więc zamawianie z alegrosza nie ma sensu, trzeba trochę podotykac opon w sklepach i dopiero dotknąć nalewki na miejscu i zdecydować. Ale to trudna decyzja i trzeba mieć trochę wiedzy o oponach by się zdecydować na nalewkę

Nalewka - Oryginał
wybór należy do Ciebie , nikt tak na prawdę ci nie doradzi

[BoBaS1981]

Ja kupuję tylko bierznikowane z Olsztyna, opona kosztuje ok. 105pln za rozmiar 215/60/16. Jak do tej pory jestem zadowolony, własnie w czerwcu kupuje nowe buty, bo te co mam teraz są już po 2 sezonach.

[Student_x]

Ja kupuję tylko bierznikowane z Olsztyna, opona kosztuje ok. 105pln za rozmiar 215/60/16. Jak do tej pory jestem zadowolony, własnie w czerwcu kupuje nowe buty, bo te co mam teraz są już po 2 sezonach.

To ile Ty jeździsz że co dwa sezony zmieniasz gumy, czy po prostu tak szybko je ździerasz?

[Kuzio]

Co do bieżników - używałem zimowych "bar-gum" na bieżniku pirelli carving i były świetne, teraz na zimę miałem "topline" z bieżnikiem nokiana i też w zimie się sprawowały świetnie. Na lato brat w accordzie miał na przodzie też "bar-gumy" z bieżnikiem kleber dynaxer i gdyby nie to ze się szybko zużywały ( połowa po około 25tys km ) to do przyczepności nie można było się przyczepić niezależnie czy było mokro, czy sucho, nawet na śniegu sobie nieźle radziły .
Naciąłem się za to na używki bridgestone ( roczne stan perfekt kupione na giełdzie ) po 5tys km na jednej wyszła 10-cm buła z boku ( a opona nie była o nic uderzona musiała być uszkodzona wcześniej ) wiec jedna została na zapas a parkę oddałem bratu. teraz muszę pomyśleć o jakiś letnich czy używkach czy bieżnikach - jeszcze nei zdecydowałem...

[kogut]

BoBaS1981, możesz wstawić fotki jak wygląda taka guma na omedze [215/60R16] i napisać, czy nic nie obciera? Przymierzam się powoli do zakupu opon zimowych i właśnie w ten rozmiar celuję, ale obawiam się, że może obcierać.

[Aneczka]

ja z doświadczenia wiem ze opony bieżnikowane nie są takie pewne jak orginał
nie wiesz co kupujesz nawet opony które mają nawet 6 lat wiem bo kolega jest wulkanizatorem i sam mi odradza bieżnikowanych lecz decyzja należy do ciebie

[dziku60]

opony bieznikowe to nadają sie do ciągnika

[seta81]

wczoraj oglądałem program na Discovery i 50% ciężarówek w Szwecji jeździ na oponach bieżnikowanych
oczywiście zużyte opony są poddawane rygorystycznej kontroli przed ponownym bieżnikowaniem
patrząc na produkcję i kontrolę jakości ja bym się zdecydował na takie opony

[BoBaS1981]

To ile Ty jeździsz że co dwa sezony zmieniasz gumy, czy po prostu tak szybko je ździerasz?

rocznie robie ok 30tyś. Wymiana co 2 sezony jest z 2 powodów. 1-bieżnikowane są mniej odporne na ścieranie, przynajmniej tak mi się zdaje z tego co widze po eksploatacji, a po 2 cena za szt. jest śmieszna i można sobie na to pozwolić.

[FOTON]

Witam,

ja mam zimówki nadlewane i jak zmieniłem na letnie a na poprzednią zimę je zamieniłem to bardzo hałasują (huczą mimo, że ciśnienie prawidłowe itd).

Co do zużywania to na razie nie zauważyłem przyspieszonego zużycia, ale fakt faktem oszczędzam gumy tak zimowe jak i letnie. Oczywiście w zimie więcej poślizgów mają, bo ślisko i przy ruszaniuy czesem zamielą -wiadomo.
Nadlewki to raczej odradzam i chyba z nich zrezygnuję przede wszystkim ze względu na hałas, który mnie denerwował przez te klika misięcy.

Nawet ludzie, którzy ze zną jechali mówili, że głośno mam w aucie bo coś huczy itp:D

[hubertcht]

Nadlewki to raczej odradzam i chyba z nich zrezygnuję przede wszystkim ze względu na hałas, który mnie denerwował przez te klika misięcy

Mam zimowki nadlewki i moje akurat nie halasuja.

[marcys1986]

ja tez mam zimowki glob-gum i zbyt zadowolony nie jestem. na mokrym sa sliskie jak nie wiem, i doszedlem do wniosku ze lepiej kupic dobre uzywane opony niz bieznikowane