http://pl.tinypic.com/r/vnkvp4/3 Rozebrana maglownica bez simeringu , zdjęty wąs ściągaczem (samoróbka)
http://pl.tinypic.com/r/2vl5ef4/3Tak wygląda zdjęty simering razem z aluminiową obudową z jednej strony.....
http://pl.tinypic.com/r/2vaboye/3....tak wygląda z drugiej .No i oczywiście do śmietnika to... na jego miejsce wkładamy nowy simering za 2,50 zł o wymiarach 30/40
http://pl.tinypic.com/r/20hwxg2/3A tak wygląda po złożeniu no i oczywiście nie cieknie :kumple:
Potrzebne narzędzia to klucz 35,ściągacz ( samoróbka) ,młotek,śrubokręt.Najpierw wjeżdżamy na kanał,odkręcamy nakrętkę na wąsie,ściągamy wąs ściągaczem ( jak nie schodzi to go młotkiem) wydłubujemy simering razem z aluminiową osłonką (wyleci płyn) po wyciągnięciu przeczyścić i zalożyć nowy simering bez osłonki i skręcić wszystko. Simering 2,50 zł,mechanik ok 50(+-)100 = sam widzisz (ja sam to wymieniłem i mnie to kosztowało kupienie pierścienia i płynu nowego),używana maglownica ok 300zł i nie wiadomo ile wytrzyma :kumple: Nie trzeba ściągać całej maglownicy!

!

!

!

!