
Ogólnie rzecz ujmując... jestem świeżakiem co do Omegi więc poproszę skromnie o fachową pomoc

Jaki olej zalać??
Omega 2.0 16V rocznik 2000 + LPG sekwencja
:confused:
Napisany 16 grudnia 2011 - 22:23
Napisany 16 grudnia 2011 - 23:40
a jaki olej masz zalany?
Napisany 17 grudnia 2011 - 08:34
Napisany 17 grudnia 2011 - 10:32
Napisany 17 grudnia 2011 - 16:17
Napisany 19 grudnia 2011 - 00:14
Napisany 19 grudnia 2011 - 10:03
powiem więcej, w specyfikacji jest takie sformułowanie: Lubricating oils (petroleum), C20-50, hydrotreated neutral oil based - 72523-87-1 (nr cas). Czyli - oleje smarowe (ropa naftowa), hydrorafinowane węglowodory C20-50, obojętny olej bazowy.
Oleje hydrorafinowane to inaczej mineralne oleje hc poddane odsiarczaniu za pomocą wodoru.
Więc olej ten składa się z oleju mineralnego w około 80%, odsiarczonego mineralnego oleju hc w około 20% i kilku procent uszlachetniacza (max. 2%).(
Napisany 19 grudnia 2011 - 11:07
Napisany 19 grudnia 2011 - 11:10
Napisany 19 grudnia 2011 - 12:32
Daj na luz z tymi olejami.Teraz sam nie wiem co robić... :confused::pokoj:
Napisany 19 grudnia 2011 - 13:39
Napisany 19 grudnia 2011 - 14:01
Prosiłem o konkrety a nie o subiektywną opinię.Jeśli chodzi o mnie (...) Według mnie nie ma (...) Według mnie to ściema (...) można by pisać i pisać i....
(...)
Napisany 19 grudnia 2011 - 16:04
Prosiłem o konkrety a nie o subiektywną opinię.
Za konkrety przyjmuję - wyniki oficjalnych testów, udokumentowane przypadki awarii lub nadmiernego zużycia, którego przyczyną był zastosowany taki olej, tudzież inne materiały o podobnej wartości.
Nie interesują mnie prywatne preferencje lub co powiedział znajomy pan Kazio. Opinia jest jak d.pa i każdy ma własną.
Jako klient kupuję gotowy produkt i nie interesuje mnie proces jego tworzenia ani skład, jeżeli efekt finalny mnie zadowala. To ile zarobi producent również mnie nie obchodzi, bo to nie moja brocha. Jeśli cena mi nie odpowiada to po prostu nie kupuję i nie dorabiam do tego ideologii.
Powtórzę więc pytanie:
W jaki sposób olej Maxlife negatywnie wpływa na silnik?
Napisany 19 grudnia 2011 - 19:07
Po za tym "cuda na kiju" i zabobony zawsze kosztowały, ludzie lubią w nie wierzyć. Nie jeden cwaniak dobrze na tym zarobił.
Napisany 20 grudnia 2011 - 23:29
Napisany 21 grudnia 2011 - 00:08
Co wy macie z tymi olejami? Stanąłem na parkingu obok 2,0 16V przez szybę widziałem LOTOS mineralny i co? Koleś przyszedł odpalił pojechał. Większość Omeg to zwykłe nie mocne 2,0 które sobie po prostu jeżdżą ponad 3,5tyś to dla nich żadkość, po co tam lać coś lepszego jak 10W40? Większość narodu wcale nie zwraca na to uwagi bo nie są takimi entuzjastami jak My na forum.
Kolega przyjechał astrą G 1,6 i zdziwiony, że co 10tyś zmieniam olej, on nie zmieniał wcale tj. ze 30tyś. Jeździ na jakimś zwykłym gazie oleju nie zmienia zawieszenia nie robi. Sprzeda, kupi to jakiś "maniak" zaleje 0W40 i będzie się cieszył że zadbane autko ma i lata na "syntetyku"
Napisany 21 grudnia 2011 - 00:49
Napisany 21 grudnia 2011 - 01:01
Napisany 21 grudnia 2011 - 01:33
Czarny olej przy LPG to chyba z 50tys nie zmieniany.Jeżeli nie bierze za dużo to ja bym zalał GM 10W30,jeżeli bierze lub cieknie to Valvoline 10W40
gdzieś wcześniej już to pisałem. Żaden z olejów max life nie ma ani odrobiny ojeju syntetycznego. To mieszanina zwykłego oleju mineralnego z minerałem hc (lekko poprawiony olej mineralny). 5w40 od 10w40 różnią się tylko proporcjami. Za coś takiego płacić taką kasę? Nie lubię być oszukiwany a firma vavoline swoim nazywnictwem próbuje zrobić nas w balona. Niestety nazwy syntetyczny i półsyntetyczny nie są nazwami chronionymi. Za same takie próby vavoline ma u mnie czerwoną kartkę
.
Inną sprawą jest to, że ludzie na tym jeżdżą i sobie chwalą. Nie wszyscy, bo niektórzy szybko z niego zrezygnowali, ale z wpisów na forum wynika że większość jest "zadowolona". :sciemnia:
to było odnośnie 10w40