
Trzeba ten Twój silniczek fachowo sprawdzić i tyle. Jeżeli Twój pada, warto się zastanowić czy drugi , czy remoncik. Ale to po rozebraniu widać. Zrobić głowicę tak porządnie bo to trzeba by pomyśleć o docieraniu zaworów , wymiana uszczelniaczy , może wymiana jakichś zaworów , czy też prowadników , planowanie, to może i koło tysiaka kosztować, do tego pierścienie ze 300zł , panewki koło 150zł jakieś uszczelki ok. 200zł rozrząd kompletny ok 400zł , czyli głowica i cała graciarnia Cię wyjdzie koło 2tys. O ile nie trzeba robić jakichś szlifów


Można też wybrać drugą opcję, pozornie tańszą, wymiana całego silnika

Czemu pozorna, a no bo silnik zapłacisz ok 1500zł do tego przekładka z 500zł i znów rozrząd z robocizną 500-600zł czyli mamy ok.2500zł pozornie taniej , oszczędność 500zł ale dalej nie wiemy czy za tydzień czy pół roku nie walnie nam uszczelka pod głowica, lub nie wypadnie jakaś prowadnica zaworowa , albo nie stanie się inny przypadek


Ale to tylko takie moje uwagi , bez roboty raczej i tak się nie obejdzie bo sam się nie naprawi , więc lepiej zbieraj grosz do grosza
