Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Pompa paliwa, czy prawidłowo działa?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
37 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   TomG

TomG
  • 35 postów
  • Dołączył: 16-10-2009
  • Skąd: warszawa

Napisany 25 października 2009 - 10:45

a mam takie pytanie czy czujnik polozenia walu ma cos wspolnego ze nie ma iskry na swiecach? czy moze czujniki polozenia walka rozrzadu tez cos maja wspolnego do odpalania??

#22 OFFLINE   pablos diablos

pablos diablos
  • 7 postów
  • Dołączył: 25-10-2009
  • Skąd: londyn

Napisany 26 października 2009 - 11:18

pompa paliwa pompuje w momecie krecenia silnikiem , przekaznik do pompy znajduje sie
pod maska pierwszy lewy od strony podszybia . ale w wiekszosci aut pompa zaczyna pracowac po wlaczeniu zaplonu nabija cisnienia zatrzymuje sie i gdy krecisz daje znow cisnienie.

#23 OFFLINE   ermi

ermi
  • 377 postów
  • Dołączył: 13-10-2008
  • Skąd: Toruń
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 26 października 2009 - 19:57

Zaczęliście gadać i krakać no i mnie zaraziliście. Mam dokładnie to samo.
jedna pompa martwa druga raz łapie raz nie.
Jutro zaczynam sprawdzać prądy i napięcia.
Najlepsze jest to że na kompie nie ma żadnych błędów a na gazie w trybie awaryjnym zapala bez najmniejszego problemu.
Pompa po prostu milczy i nie pomaga zamiana przekaźników (tak te 2 fioletowe obok siebie są takie same.)
żeby nie bylo - mam 3/4 zbiornika a cuda dzieją się od 2 tygodni.

#24 OFFLINE   TomG

TomG
  • 35 postów
  • Dołączył: 16-10-2009
  • Skąd: warszawa

Napisany 26 października 2009 - 20:08

zmiana przekaznikow nic kolego nie pomoze sprawdz przekaznik bezposrednio podłanczajac go pod akumulator i sprawdz przejscie miernikiem

#25 OFFLINE   pablos diablos

pablos diablos
  • 7 postów
  • Dołączył: 25-10-2009
  • Skąd: londyn

Napisany 26 października 2009 - 20:42

pompa pracuje gdy zaczynamy krecic silnikiem i wtym czasie zwiera sie przekaznik ,

#26 OFFLINE   ermi

ermi
  • 377 postów
  • Dołączył: 13-10-2008
  • Skąd: Toruń
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 28 października 2009 - 20:41

No dobra zawalczyłem
Dzięki Przemku ( Beast) za błyskawiczną przesyłkę pompy.

Więc z miernikiem w ręku zacząłem analizować każdy punkt elektryki pompy paliwa.
Najpierw przekaźniki - oczyszczone, podpolerowane, odtluszczone. Działają...
Następnie odpiąłem wtyczkę przy zbiorniku paliwa. Miernik w łapki - prąd jest.
- myślę sobie no to ładnie padła druga pompa. Ale ....
Myślę sobie że jak coś bierze prąd to jakiś opór musi być, przecież pompa ma 1 dzień i działała!!! - więc miernik i mierzę pompkę - opór jest. Ale skąd wzięły się czarne ślady łap robolowych na białej oryginalnej obudowie pompy?
Myślę - może sama wtyczka jest wadliwie wylana i gdzieś prąd ginie. Więc pomierzyłem miernikiem wszystkie przejścia wtyczki. Było OK
No to jak wszytko mierzyć i warzyć to biorę do analizy kabel łączący pompę z wtyczką dekielka - i co ??? okazuje się że multimetr zaczyna mi szaleć. A to zwarcie a to opór.
No i namierzyłem winowajcę.

Okazuje się że zakończenie -wsuwka- plusa raz łapała a raz nie. Ot taki bubel opla.
Kabelki obciąłem zarobiłem nowe wsuwki podłączyłem i ......
Działa. Ale to banalne co?

I tak dalej po wszystkim sobie myślę.
Pierwszy raz klusek zaczął mi wariować jakieś 3 m-ce temu - zdarzało się sporadycznie że po odpaleniu zgaśnie.
i takie sytuacje pojawiały się coraz częściej, aż wogule nie zechciał współpracować. Wywalał mi chek i silnikiem rzucało a później pass..
Całe szczęście że mam drugi rodzaj paliwa - hehehe.
Pytanie teraz dla czego pompa zdechła??? i dla czego sytuacja się pogarszała.
Ano pewnie dla tego, że jak pompa pracuje to wibruje. Wibracje spowodowały w końcu "zmęczenie" przewodzików przy wsuwce i pompa zaczynała pracować jak telegraf.
Jak dostała prądu to nabiła ciśnienie i było dobrze.
Ale ile może wytrzymać jakikolwiek silnik elektryczny jak się go włącza i wyłącza raz za razem???
Przecież po to aby zainicjować silnik idzie duży prąd a silnik elektryczny powoduje na chwilę wręcz zwarcie. Większość urządzeń elektrycznych psuje się właśnie w momencie włączania albo wyłączania.
I tak poleciała moja oryginalna pompa. hmmm.... oryginalna?

Ba - oryginalna to może i by była ale zastanawiające dla mnie były ślady robolowych czarnych mazów na białej obudowie pompy??? i nieco zmęczony pierścień baku.

Stąd wniosek że to nie pierwsza pompa już się sypnęła.

Dużo tych wniosków i obserwacji - ale zobaczcie sami jak bardzo trzeba zwracać uwagę na drobne znaki.
I to by było na tyle -

UFFFFF........działa.... nawt browca nie wypiłem bo trzeba było jeszcze próby drogowe zrobić


Podpowiem Wam jeszcze, jak usunąć syf, który pływa sobie beztrosko w środku obudowy pompy - tego plasiku co zostaje w baku.

Więc myślę sobie???
"wezmę wężyk z 40cm zatkam palcem wylot, zanurzę i naceluję na brud. Palec do góry - syf wessany, szybko zatykam rurkę zpowrotem i za burtę. ;)" hitry plan.
I powiem Wam, że to co wessała rurka to jakieś żele i jakieś opiłki jakby ktoś miki (minerał) naskrobał do baku

Fajnie prosto co ??? ale jak zebrać resztę która beztrosko ucieka prze rurką???

hmmm....


Pamiętacie jak zachowują się fusy z herbaty czy kawy albo cukier w szklance z wodą jak zaczyna się mieszać łyżeczką???
Tak oczywiście - zbierają się w środku naczynia.
Więc patyk do środka obudowy, prawdziwy wir w baku i zanim wir się uspokoił wyssałem rurką resztę syfu wsadzając ją w oko cyklonu -wiru. Uwierzcie że nader dokładnie.

Tym optymistycznym akcentem dziękuję wszystkim za porady - do następnej upierdliwej usterki
ERMI.

A właśnie nie napisałem, że przewody paliwowe też sprawdziłem - była taka sugestia, że mogą zostać zamienione miejscami (podający z odbierającym.)
podający jest z niebieską otoczką i idzie do filtra - jak się spojrzy przez szczelinę w kombi to widać który jest który;)

#27 OFFLINE   mih2

mih2

    olej gubie litrami.......

  • 329 postów
  • Dołączył: 29-06-2009
  • Skąd: POS (Raszków)

Napisany 20 stycznia 2010 - 17:40

Witam mam identyczny problem z pompą poranne odpalenie trwa z 6-10s. A wystarczy że cyknę rozrusznikiem poczekam i zakręcę jeszcze raz i zapali od szczała dzieje się tak po każdym postoju dłuższym niż 10h. Pompa nie pompuje u mnie po przekręceniu na zapłon ucho przy baku i nic nie słychać...... Może u mnie regulator ciśnienia przekłamuje i nie pokazuję że ciśnienie spadło i trzeba dopompować na zapłonie???

#28 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 20 stycznia 2010 - 17:51

pompa nie działa cały czas po włączeniu zapłonu włącza się na chwilę (1-2 sekundy) i staje. Potem zaczyna się kręcić na stałe gdy wał korbowy się obraca.
Regulator ciśnienia nie jest elektryczny i nie ma nic do uruchamiania pompy - to po prostu zwykły zawór ze sprężyną o odpowiedniej sile (dodatkowo w zaworze jest membrana poruszana podciśnieniem z kolektora dolotowego by ciśnienie rosło wraz ze wzrostem zapotrzebowania silnika na paliwo)

#29 OFFLINE   mih2

mih2

    olej gubie litrami.......

  • 329 postów
  • Dołączył: 29-06-2009
  • Skąd: POS (Raszków)

Napisany 20 stycznia 2010 - 18:27

Czyli jak pompa się nie włacza na 1-2s na zapłonie co jest uszkodzone pompa czy przekaźnik??

#30 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 20 stycznia 2010 - 18:39

nie wiem jak jest w omedze, ale w wielu starszych autach zasilanie pompy paliwa szło dwutorowo - przez przekaźnik sterowany ecu oraz równolegle przez czujnik ciśnienia oleju. Jeśli tak jest w omedze to możliwe że przekaźnik padł a zasilanie pompy pojawia się gdy pojawi się ciśnienie oleju

#31 OFFLINE   S1 CICHY

S1 CICHY

    obecnie V-Tec, plany-3.2

  • 189 postów
  • Dołączył: 01-08-2008
  • Skąd: Mikołów
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 stycznia 2010 - 18:48

kolego z tego co się dowiedziałem na forum to silniki V nie mają opcji dobijania ciśnienia po przekręceniu stacyjki. Tak dzieje się w 2.0 . V6 pompuje jak zaczynasz kręcić rozrusznikiem. Może się mylę ale reasumuje wiedzę która jest porozrzucana w kilku tematach o pompie na forum. Dobijanie ciśnienia po przekręceniu stacyjki nie obejmuje silników V6.

#32 OFFLINE   machony79

machony79

    przygoda z Omegą trwała 8.5 roku

  • 4 668 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Katowice
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 20 stycznia 2010 - 20:26

Dobijanie ciśnienia po przekręceniu stacyjki nie obejmuje silników V6.


Popieram.Sam sprawdzałem.

#33 OFFLINE   mih2

mih2

    olej gubie litrami.......

  • 329 postów
  • Dołączył: 29-06-2009
  • Skąd: POS (Raszków)

Napisany 20 stycznia 2010 - 20:30

No to inaczej trzeba zacząć szukać skoro producent twierdzi że ciśnienie ma nie schodzić czemu u mnie zlatuje są jakieś zaworki zwrotne??

#34 OFFLINE   robertus

robertus
  • 379 postów
  • Dołączył: 19-01-2009
  • Skąd: Jelcz-Laskowice

Napisany 20 stycznia 2010 - 20:57

Pompa jest od tego, żeby przepychała tylko w jedną stronę. Pewnie jakaś mała nieszczelność. Na próbę możesz zrobić małe obejście na przekaźniku do testów i po przekręceniu kluczyka włączyć na chwile pompę aby dobiła ciśnienie i dopiero odpalić.
Wiedziałbyś czy to na pewno to.
W V6 pompa zaczyna działać dopiero przy kręceniu rozrusznikiem.

#35 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 21 stycznia 2010 - 00:42

Dobijanie ciśnienia po przekręceniu stacyjki nie obejmuje silników V6.

Popieram.Sam sprawdzałem.


W V6 pompa zaczyna działać dopiero przy kręceniu rozrusznikiem.


Albo coś źle zrozumiałem albo się nie znam, ale u mnie pompa pracuje i nabija ciśnienie paliwa w układ właśnie po przekręceniu kluczyka na zapłon.
Również logika i skromne doświadczenie podpowiada że tak jest w każdym benzyniaku.
Takie rzeczy dobrze jest na pniu sprostować - więc mnie za mocno nie lejcie:D.

kolego z tego co się dowiedziałem na forum to silniki V nie mają opcji dobijania ciśnienia po przekręceniu stacyjki.

nie znalazłem postów z takim info czy możesz podać linki?


No to inaczej trzeba zacząć szukać skoro producent twierdzi że ciśnienie ma nie schodzić czemu u mnie zlatuje są jakieś zaworki zwrotne??

bo regulator ciśnienia nie trzyma ciśnienia paliwa na stałym (fabrycznym) poziomie.

ps.
taka sobie skromna lekturka (bo nic nie mam lepszego pod ręką):
Dodany obrazek
Dodany obrazek

#36 OFFLINE   mih2

mih2

    olej gubie litrami.......

  • 329 postów
  • Dołączył: 29-06-2009
  • Skąd: POS (Raszków)

Napisany 21 stycznia 2010 - 01:04

To co może być skopane u mnie skoro pompa na zapłonie nie dobija paliwa a w czasie jazdy brak jakichkolwiek problemów ????

#37 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 21 stycznia 2010 - 01:17

To co może być skopane u mnie skoro pompa na zapłonie nie dobija paliwa a w czasie jazdy brak jakichkolwiek problemów ????

Tak na moje oko to coś przy samej pompie- przekaźnik- stacyjka - ale pewności nie mam.
A jak odpala silnik od razu czy trzeba chechłać?

#38 OFFLINE   mih2

mih2

    olej gubie litrami.......

  • 329 postów
  • Dołączył: 29-06-2009
  • Skąd: POS (Raszków)

Napisany 21 stycznia 2010 - 01:40

1 odpalenie po 10h albo kręcę około 6s albo cyknę rozrusznikiem (wtedy napompuje ciśnienie) i jeszcze raz i od szczała zapali A do 7h od szczała pali. Po prostu z upływem czasu ciśnienie uchodzi z listwy i że pompka nie daje na zapłonie to musi dopompować na rozruszniku.