74 odpowiedzi na ten temat

[GISKARD]

ten przy przekładni to jej element i nie wiem, czy się odkręca

u mnie tego nie wymienili... wymienił tylko te podpore...
bo zamówił dwa takie same... :evil: ale na razie nic nie stuka i nie pyka... nie pamiętam dokłądnie... ale go chyba odkręcili... i przykrecili spowrotem
jutro zadzwonie do mechaniora i powiem czy się odkręca...

[SIWYSDZ]

a moze to powodowac przycinanie sie kiery???????????????

[mkaminski100]

Dlugi drazek trzyma sie w 2 miejscach do nadwozia – wieszak w nogach pasazera (ten sie wymienia, albo caly, albo sama tuleja) I wyjscie z kolumny, ktore tez mozna od niej odkrecic, ale nic to nie dab o tam nie puka. Puka albo kolumna, albo sworznie.

[SIWYSDZ]

ale jak sprawdzic czy kolumna puka???

i czy zuzyte koncowki na drazkach moga powodowac lekkie przycinanie sie kiery????

[mkaminski100]

Obsluchac kolumne lub najbezpieczniej rozlaczyc drazek od kolumny I poruszac kolumna (nie podczas jazdy oczywiscie).

[SIWYSDZ]

to jesli kolumna bedzie oki toco moze powodowac te przycinanie????

[mkaminski100]

Sworznie i może gumy. Jedna osoba musi kręcić żeby wywołać przeskoki, a Ty oglądaj gdzie to się dzieje.

[SIWYSDZ]

o jakich gumach piszesz?

[mkaminski100]

Np na wahaczach. Wtedy miałbyś taki przeskok przy hamowaniu.

[ArturL]

Dziś wymieniam obydwa wahacze - mechanicy powiedzieli, że to one są przyczyną różnych dziwnych zachowań mojego samochodu, w tym przeskoków. Kupiłem Hansa Priesa (Topren)- podobno są ok na polskie drogi, bo wytrzymują prawie tyle samo, co Lemfordery (sprawdziłem na łącznikach stabilizatorów). Po 30kkm poleciały silentblocki Lemfordera i sworznie - jeden jeszcze oryg, a drugi Lemfordera...
PS
Omijam dziury jak jadę, nawet te małe...Hmmm - Lemforder i Febi...

[mkaminski100]

Jak to jest, ze zawieszenie oryginalne wytrzymuje po 100-200 tys km, a kazdy kolejny produkt trzyma max 30-40 tys…. Czy jakosc wszystkich produktow az tak strasznie sie obnizyla czy moze to co dla GM jest lepszej jakosci? Podobno z tlumikami tak jest I oryginalne GM wytrzymuja po 7-9 lat.

[petrachaj]

ArturL - ja wymienilem ostatnio tuleje wahacza na hansa i mialem je 4 dni bo te gumy sa za miekkie i kolo chodzilo mi gorzej niz po wybiciu tulei, zalozylem lemfordera i jest ok, na tulejach lepiej nie oszcxzedzac 20 zl bo pozniej wiecej roboty niz to warte, drazki sworznie itd to zamienniki mozna kupic ale nie tuleje sam wiem po sobie...

[ArturL]

Wahacze wymienione - nie ma przeskoków w kierownicy, nie drga kierownica powyżej 60km/h, niue ma bić przy hamowaniu (raz były, a raz nie - zależnie jak się wahacz ustawił ). Silentblocki nie wydały mi się za miękkie - jedzie się znakomicie. Ja kiedyś lemfordery wymieniłem po miesiącu, bo pływały, potem febi - wytrzymały ok 5kkm. Potem założyłem lemfordery raz jeszcze i do dziś wytrzymały 20kkm.
Wniosek - za przeskok kierownicy odpowiada na pewno taśma air bagu lub wahacz (podejrzewam, że sworzeń wahacza - z tego, co widziałem metalowa główka była nie równo powycierana i nosiła ślady ukruszeń..., a były jeszcze oryginalne).

[SIWYSDZ]

a jak rozlacze koncowki od kol to dam rade pokrecic kolem jak auto bedzie opuszczone na ziemi????

wtedy bedzie mozna zdjagnozowac ktore kolo stawia opor i gdzie

sprawdze jeszcze przekladnie jak odlacze drazek srodkowy

[petrachaj]

ArturL gdzie kupiles i ile dales za ten wahacz? Mam problem u siebie z wozeniem samochodu i chyba bede musial tez wymienic caly wahacz...

[ArturL]

W sklepie moto, 193 zł/szt.

[SIWYSDZ]

??????????pomozcie

[mkaminski100]

a jak rozlacze koncowki od kol to dam rade pokrecic kolem jak auto bedzie opuszczone na ziemi????

Tak.

wtedy bedzie mozna zdjagnozowac ktore kolo stawia opor i gdzie

może, ale sprawdź przy okazji czy sworznie nie są luźne

sprawdze jeszcze przekladnie jak odlacze drazek srodkowy

też warto

[ArturL]

Przeskok jest z powrotem ale nie zawsze. Po podniesieniu przodu na podnośniku do swobodnego zwisu kół i po opuszczniu przez krótki czas nie ma, a przejechaniu kilkuset m jest. W czasie jezdy przy zakrętach czsami jest, a czasami nie ma. Więc to nie wahacze. Zostają łączniki stabillizatora lub przekładnia kierownicza.
PS
Ten przeskok na luzie jest taki niewielki i olewam już go

[petrachaj]

u mnie juz nie ma zadnych przeskokow a wymieniles wspornik drazka? Laczniki to raczej nie maja z tym nic wspolnego, jakby byly wybite to by Ci stukalo, a przekladnie sprawdz na podniesionym samochodzie i poruszaj szybkimi ruchami raz w lewo raz w prawo, jak sa luzy i slychac stukanie to przekladnia juz pada