Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Wilgotne spaliny i znikający płyn


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
57 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   demon79

demon79
  • 152 postów
  • Dołączył: 08-06-2006
  • Skąd: Gliwice

Napisany 03 października 2006 - 21:15

Witam!!! wiem ze wątek juz był ale nik tego nie potwierdził a potrzebuje sie dowiedzieć kilka spraw. Zauważyłęm ze mam znikający płyn jak koledzy z tego forum. Ale jak wspomniał jeden forumowicz to trza obserwować i tak robie. Mam wiglotne spaliny przykladam so prada reke i czuje tą wigloc ale nie odczuwam woni takiej spodkosci jak płyn na podczas parowania. I teraz
Albo to jest tylko woda zgromadzona podczas postoju na parkingu
Albo jest to plyn a czynnik odpowiedzialny za tą won odparowywuje i ma samą pare

Teraz pozostaje to naj naj pytanko potwierdzcie ze to uszczelka a wolałbym nie
Jelie tak to czy mozna zmienc ja samemu bez planowania glowicy

Jakie koszty trza liczc i tego typu podobne sprawy.


[center:646156a98e]R.I.P[/center:646156a98e]
[center:646156a98e]NAS NIE DOGONIET[/center:646156a98e]

#2 OFFLINE   marcin

marcin
  • 345 postów
  • Dołączył: 22-08-2006
  • Skąd: z Bazin :)

Napisany 03 października 2006 - 21:55

czyli sugerujesz że twoje auto jeździ na wodzie(?) i nie towarzyszą temu niepokojące objawy w pracy silnika

#3 OFFLINE   Dextran

Dextran
  • 581 postów
  • Dołączył: 04-09-2006
  • Skąd: WROCŁAW

Napisany 03 października 2006 - 22:06

To ze spaliny sa wilgotne to chyba raczej nie ma nic wspolnego z ubywajacym plynem chlodniczym. Wiesz co to by bylo jakby Ci sie plyn dostawal do cylindrow - dostalbys nagrode nobla w dziedzinie alternatywnych zrodel energii :) Czy to w ogole jest mozliwe ??Przeciez jednym z produktow spalania jak wiadomo kazdemu jest WODA, oczywiscie w postaci pary w tym przypadku. Jesli w cieply dzien przylozysz reke do rury nie poczujesz zadnej wilgoci natomiast kiedy jest chlodniej, ten nadmiar "skrapla" sie na dloni, jest bardziej jest wyczuwalny... Tyle mojej teorii, jak sie myle niech mnie ktos poprawi... Czasami nawet widac jak z rury wydechowej kapia kropelki wody, po prostu skroplna H2O.

BENZYNA (mieszanina CHO) + O2 ------(TEMP)-------> CO2 + H2O + [INNE produkty spalania]

Jak sprawdzasz ubytki plynu chłodniczego ? Zawsze w tej samej temperaturze tego płynu ? Objetosc a co za tym idzie jego poziom w zbiorniczku wyrownawczym bardzo zalezy od jego temperatury.

#4 OFFLINE   Baca

Baca
  • 41 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Wielkopolska (Słupca)

Napisany 04 października 2006 - 12:39

Ja mam podobny objaw. Najbardziej zadymi para przy odpaleniu, na postaju się też skrapla i leci. Auto pracuje na LPG więc wątpię żeby w gazie była woda przynajmnie taka duża ilość.
Co do płynu to powiem, że powoli uchodzi. Po zrobieniu 3000 km zeszło tak na oko jakieś 0,5 literka. Mechanicy sami nie wiedzą, po prostu każą jeżździć dopóki coś (np. uszczelka) nie pierdyknie całkowicie.
W zbiorniku wyrównawczym nie zauważyłem oleju, który teoretycznie powinien się dostać po walnięciu uszczelki. Na bagnecie od oleju nie widzać z kolei płynu chłodniczego.

Być może zamiast płynu jest wlana tylko woda destylowana na okres letni i dlatego nie czuć tego słodkiego zapachu :?:
Opel Omega Caravan 2.0 16V '96
Nagłośnienie:
Wzmak - JBL DECADE DA3504
Bass - HERTZ DS 250
Scena - Tonsil
Żródło dzwięku - PIONEER DEH-6000UB
...i to wystarcza ;)

#5 OFFLINE   marcin

marcin
  • 345 postów
  • Dołączył: 22-08-2006
  • Skąd: z Bazin :)

Napisany 04 października 2006 - 12:46

Gdybyś na bagnecie znalazł płyn/wodę to już byś miał silnik w remoncie :looz:
Jeżeli jest walnięta uszczelka to wodę znajdziesz na korku wlewu oleju w postaci biało-żóltej mazi lub tak jak mówisz tłustą zawiesinę w zbiorniczku płynu.

#6 OFFLINE   Piterek

Piterek

    ASB killer

  • 3 826 postów
  • Dołączył: 10-05-2006
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 października 2006 - 13:08

jeżeli leci uszczelka, to spaliny mają charakterystyczny słodkawy zapach - na Pb

co do LPG, to produktem spalania LPG jest w większości woda, więc nie ma o czym mówić


"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill


#7 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 04 października 2006 - 14:41

Jak napisał Dextran, sprawdzenie ilości płynu chłodzącego powinno odbywać się w tycha samych warunkach i kiedy silnik jest chłodny.
Może masz nieszczelne przewody i połączenia? Sprawdź na zimnym silniku dotykając wszystkie połączenia od zbiorniczka i chłodnicy.Dobra też jest biała bibuła (papier toaletowy, chusteczki hig.)

#8 OFFLINE   JafoArt

JafoArt
  • 25 postów
  • Dołączył: 01-10-2006
  • Skąd: Sandomingo - Jasna Gora

Napisany 04 października 2006 - 17:53

Wilgotne spaliny to norma. Nie wiem czy kolega zauwazyl ze sie ochlodzilo i wzrosla wilgotnosc powietrza. Powoduje to ze cieple spaliny robia pare ( szczegolnie widac to na gazie ).
Zobacz rano na drogach innych jak im paruje z rury. To normalne.

Niestety ubywajacy plyn to chyba tez normalka bo wielu ucieka. Ja mam to samo. Sprawdzilem prawie wszytsko i ubywa
JafoArt
TSA XXXX

#9 OFFLINE   Baca

Baca
  • 41 postów
  • Dołączył: 22-05-2006
  • Skąd: Wielkopolska (Słupca)

Napisany 04 października 2006 - 19:14

Wilgotne spaliny to norma. Nie wiem czy kolega zauwazyl ze sie ochlodzilo i wzrosla wilgotnosc powietrza. Powoduje to ze cieple spaliny robia pare ( szczegolnie widac to na gazie ).
Zobacz rano na drogach innych jak im paruje z rury. To normalne.

Niestety ubywajacy plyn to chyba tez normalka bo wielu ucieka. Ja mam to samo. Sprawdzilem prawie wszytsko i ubywa


Mam omegę od czerwca i w upały 30 stopni przy odpalaniu czy też stojąc na światłach bucha biała chmura.
Być może wina przewodów i świec, które by trzeba w końcu wymienić.
Opel Omega Caravan 2.0 16V '96
Nagłośnienie:
Wzmak - JBL DECADE DA3504
Bass - HERTZ DS 250
Scena - Tonsil
Żródło dzwięku - PIONEER DEH-6000UB
...i to wystarcza ;)

#10 OFFLINE   demon79

demon79
  • 152 postów
  • Dołączył: 08-06-2006
  • Skąd: Gliwice

Napisany 04 października 2006 - 19:28

a nie bedą to pierscienie ??
[center:646156a98e]R.I.P[/center:646156a98e]
[center:646156a98e]NAS NIE DOGONIET[/center:646156a98e]

#11 OFFLINE   Patrick

Patrick
  • 325 postów
  • Dołączył: 30-09-2006
  • Skąd: Gillingham UK/Zabrze PL

Napisany 04 października 2006 - 19:29

Nie pokojące będzie jeśli po dłuższym czasie jazdy, w miarę ciepły i suchy dzień będzie woda w spalinach(oczywiście nie dotyczy gazu). Gdy silnik zimny, lub temperatury niskie, to tak jak koledzy wspomnieli normalne. Uszczelka może paść na kilka różnych sposobów i wcale nie musi się olej z płynem wymieszać, lub na odwrót.
Vauxhall Omega Elite 3.0 '98-już nie ma..
http://cgi.ebay.co.u...:MEUS:IT&ih=007
VW Passat 1.9 TDI '04 Kombi.

#12 OFFLINE   jjanusz

jjanusz

    Zbanowany

  • 220 postów
  • Dołączył: 23-05-2006
  • Skąd: dęblin

Napisany 04 października 2006 - 19:42

odnośnie głowicy warto splanować
jak by była prosta to jeśli ktoś zrobi to dobrze to ci ruszy z pięć setek i nic sie nie stanie
a jak okaże się krzywa to jej wyjdzie na korzyśc
mnie kiedyś ubywało płynu
uszczelkie raczej wykluczyłem
kupiłem jakiś proszek do chłodnicy i ponad pół roku mam spokuj z ubytkami
PS
u mnie w firmie planowanie głowicy kosztuje od 30 do 50 zeta

#13 OFFLINE   Dikson

Dikson
  • 70 postów
  • Dołączył: 25-02-2009
  • Skąd: Polska

Napisany 06 marca 2009 - 17:54

Witam;)
mam problem, w mojej omedze B 2.5 v6 benzyna spod klawiatury zaworów (bodajże) wycieka olej osiadając na kolektorze powodując dymienie po jakimś czasie chodzenia silnika, wyciekał płyn chłodniczy przez nagrzewnicę (pod konsolą) zalewając cale podłogi ale nagrzewnice wymieniłem na nową i jest ok, stwierdziłem ponadto że z tłumika "tryska" bezbarwna ciecz (woda chyba) - po dodaniu więcej gazu tryska bardziej... Autem na razie nie jeżdżę, wyprowadzam go tylko z garażu czasem bo cały czas siedze i coś robie przy nim (wnętrze) silnik pracuje równo, i zastrzeżen do niego żadnych nie mam, elegancko wkręca sie na obroty(troche jeździłem i nie stwierdzilem w jego pracy żadnych niedomówień), czym ta woda w tłumiku może być spowodowana??? auto cały czas stoi, czy to czasem nie jest skraplająca sie para w tłumiku??? poziom oleju w silniku jest na max... co sądzicie o mojej wypowiedzi? co to może być?

z góry dzięki i pozdrawiam;))

#14 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 06 marca 2009 - 19:54

weź tą wodę na język - jeśli będzie gorzkie - glikol, jeśli bez goryczy - zwykła woda, i jest to normalne, bo produktem spalania zarówno benzyny jak i gazu jest CO2 oraz woda.

#15 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 06 marca 2009 - 21:35

glikol jest bardzej slodkawy, niz gorzki. jezeli auto sporadycznie odpalane to bedzie pewnie woda. i jak ostro ruszysz to nawet ciurkiem z wydechu poleci
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#16 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 06 marca 2009 - 21:45

glikol sam w sobie jest słodkawy, ale zdaje się że dla uniknięcia przypadkowego lub celowego spożycia dodawany jest środek chemiczny mający okropnie gorzki smak. Zresztą można spróbować - wiele razy kosztowałem płynu chłodniczego* i za każdym razem glikol zostawiał w ustach trudną do zniesienia gorycz

* oczywiście nie w celu sponiewierania się, gdyż gustuję w innych trunkach. Raczej w celach diagnostycznych - np. mokry silnik od spodu - przecieram palcem po silniku i na język. Jeśli gorzkie - płyn, jeśli bez smaku - olej.

#17 OFFLINE   Szafarbp

Szafarbp

    AudiA4

  • 202 postów
  • Dołączył: 30-01-2009
  • Skąd: Biała Podlaska/London

Napisany 06 marca 2009 - 23:22

w mojej omedze B 2.5 v6 benzyna spod klawiatury zaworów (bodajże) wycieka olej osiadając na kolektorze powodując dymienie po jakimś czasie chodzenia silnika


moj przypadek z przed dwoch tygodni :confused: uszczelka z pod pokrywy zaworow, paruje bo sie nagrzewa kolektor. Zajrzyj do swiec, tam tez byl olej. W naszych silnikach to podobno zadna nowosc ;)

#18 OFFLINE   Dikson

Dikson
  • 70 postów
  • Dołączył: 25-02-2009
  • Skąd: Polska

Napisany 07 marca 2009 - 00:27

moj przypadek z przed dwoch tygodni :confused: uszczelka z pod pokrywy zaworow, paruje bo sie nagrzewa kolektor. Zajrzyj do swiec, tam tez byl olej. W naszych silnikach to podobno zadna nowosc ;)


a jak myslisz wymiana samej uszczelki pod klawiaturą wystarczy??? Tobie wystarczyła??:D:D
u mnie dymienie jest jeszcze takie chyba troche duże... troche daje na niebiesko ale to jest spowodowane chyba tym ze wcale nim nie jeżdże co???:D
niedługo zaczne:D
przypomne ze silnik pracuje elegancko bez najmniejszych zakłuceń ;)

#19 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 07 marca 2009 - 10:19

zacznij jezdzic to bedzie wiadomo co jest nie tak. czy ubywa plyn chlodniczy, olej. tylko usun wycieki.
na co dzień RENAULT SCENIC II 2.0 DCI

#20 OFFLINE   Dikson

Dikson
  • 70 postów
  • Dołączył: 25-02-2009
  • Skąd: Polska

Napisany 07 marca 2009 - 11:40

no i tak zrobię, ale uszczelke pod klawiaturą pierw wymienie ;)