8 ulubionych mitów pijanych kierowców
#21 OFFLINE
#22 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 10:13
#23 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 10:57
#24 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 11:03
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#25 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 11:12
#26 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 12:01
NAjlepiej jest podać glukozę, ale że nie każdy ma ją w domu to najlepiej ją zastąpić cukrem.
Co do wymiotów - pisałem że to sytuacja ekstremalna. Jeśli tuż przed położeniem się spać wychylisz lufę lub browara to masz sporo niewchłoniętego alkoholu w żołądku, położysz się spać - a ilość alkoholu w organizmie zamiast się zmniejszać będzie rosła - wątroba metabolizuje alkohol wolniej niż się on wchłania. Zatem jeśli ktoś rano musi być w miarę kontaktowy to lepiej usunąć alkohol 'górą' oczywiście konieczne potem umycie zębów i popicie dużą ilością wody, by kwas żołądkowy nie niszczył zębów i przełyku
#27 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 12:14
#28 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 12:19
Jednak w szpitalu jak mają do odtrucia upojonego alkoholem to go płukają - dają mu dużo kroplówki (woda i elektrolity) z glukozą (pod warunkiem że pacjent nie ma cukrzycy). Nie podają witaminy c
#29 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 13:20
na poprawę humoru
#30 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 15:42
Alkohol blokuje wchłanianie w największym stopniu węglowodanów co powoduje niedocukrzenie organizmu, stąd podawanie glukozy w szpitalu, poza tym alkohol wypłukuje z organizmu witaminy, zwłaszcza z grupy B, ale także witaminy A, K, i C.
#31 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 16:14
#32 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 16:18
#33 OFFLINE
#34 OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 18:22
W naszych czasach wszystko się da...:szpital:Najlepiej jak się niczego nie przyspiesza. Matki natury nie można poganiać
#35 OFFLINE
Napisany 29 marca 2010 - 11:08
To ustrojstwo nawet promili nie mierzy, tylko daje sygnał, że coś jest nie tak. Wtedy wyciągają normalny alkomat z ustnikiem i badają kierowcę. Jeżeli kierowca jest ok, to nie ma problemu. Z tego, co wiem tak wygląda procedura. Nie ma w tym chyba nic złego.
tak własnie jest nic dodać nic ująć, przecież nikt nie może zostac ukarany za to że w aucie unosi się odur alkoholu od pasażera ale jak sam kierowca wydmucha to sprawa już jasna jest. A jeżeli chodzi o wydzielania alkoholu z organizmu to nie taka to prosta rzecz gdyż zależy od wielu czynników a między innymi od samej przemiany materi każdego organizmu z osobna i żadne preparaty nie pomogą choćby nie wiem co jeść.
#36 OFFLINE
Napisany 29 marca 2010 - 13:26
Piłes nie jedz:tank:JEDZIESZ NIE PIJ:szpital:
Piłeś? nie jedź!
NIEPIŁEŚ? WYPIJ! :p:p
#37 OFFLINE
Napisany 29 marca 2010 - 17:06
Piłeś- nie jedz
Jedziesz- nie pij, za dużo się rozlewa
#38 OFFLINE
Napisany 29 marca 2010 - 23:10
pisałem to co powiedział mi znajomy lekarz. Może sam nie wiedział co mówi, może ja nie do końca dobrze zrozumiałem jego teorię, ale mówił że cukier + duża ilość wody przyspiesza powrót do rzeczywistości
Można inaczej, spora ilość cukru, spora ilość wody, wcisnąć sok z cytryny a najlepiej ją zjeść. Powinno przyśpieszyć walkę z kacem. A że zwykły cukier to cukier złożony. Najlepiej pójść do apteki i kupić glukozę. Cukier prosty przyśpieszy powrót do żywych ale ja nie polecam tak czy siak wsiadać do auta po spożyciu sporej ilości C2H5OH na drugi dzień.
- korekta lakieru (polerowanie mechaniczne, usuwanie rys)
- woskowanie
- czyszczenie wnętrza
- polerowanie lamp
- przygotowanie auta na specjalną okazję (sprzedaż, wesele)
Zapraszam! Info na PW
Odpicuj swoją omegę xd
#39 OFFLINE
Napisany 30 marca 2010 - 07:37
#40 OFFLINE
Napisany 30 marca 2010 - 09:20
Ja tam wole nie ryzykować jak pije to nie jeżdże, prawojazdy poniekąd na mnie zarabia więc nie moge sobie pozwolić na utrate.