Rok:1997
Silnik:2.2
A więc od początku
Moje 2.0 wyzionęło ducha więc zrobiliśmy swap na 2.2 16v na osprzęcie 2.0 16v
Wywalona cała ekologia tzw EVAP EGR
Usunięta dwumasa, sprzęgło obite kewlarem, usunięte wałki balansujące
I teraz tak:
Czujnik wału VDO nowy. Czujnik wałka rozrządu SIMENS sprawny. kabel czujnika sprawny. Nowe ECU z 2.0 16v FL bo w moim padł scalak i wywalał błąd P0340.
Wszystko to wymienione jednak nie możemy nadal pozbyć się błędu z tym że wygląda to dosyć ciekawie gdyż nie zawsze się wyświetla. Czasami się zapali czasem nie nie wiem od czego to zależy ale średnio co 20km. Jeżeli odpalę samochód bez błędu to chodzi wzorowo ale gdy zgaszę i po 3sek spróbuję odpalić nagle wyskakuję błąd.... Już nam się powoli pomysły kończą gdzie dalej szperać, co sprawdzać....
Czy możliwe jest że koła wałka rozrządu 2.2 źle działają na osprzęcie 2.0?