177 odpowiedzi na ten temat

[jan 190]

nie palę już 5 miesięcy ,rzucilem bez zadnego wspomagania ,a palilem 2 paczki dziennie.Puszczałem z dymem 4 tyś.zl rocznie /cztery tysiace / nie mówiac o zdrowiu.Jak ja potrafilem rzucić to uważam że każdy potrafi tylko nie chce.

[bogumil.s]

wiecie co wam powiem ... już mnie tak nie ciągnie ale ie unikam palaczy bo sie nie da - jest OK

[zaraza13]

Dołączam się do akcji rzucania (nie palę już 3 dzień) na razie jest łatwo bo mam drugie zmiany i w pobliżu żadnych palaczy jednak zbliża się weekend będzie ciężko do :piwo: nie zapalić.

[bogumil.s]

spoko ja dałem rady, choć moja ciągle jeszcze popala sobie ale daje rade, Ty też dasz

[dean2]

a ja nie pale już 1 miesiąc 3 tygodnie i 4 dni i gdybym wiedział ze tak łatwo pójdzie rzucił bym już dawno

[bogumil.s]

1 miesiąc 1 tydzień i 3 dni - daje rade :mrgreen: tfu na psa urok

ale za to wieczorne zużycie Lecha wzrosło :mrgreen:

[Twaróg]

A ja niestety znów zacząłem palić z nerwów oczywiście a przez kogo przez kobiete jak to najczęsciej w życiu bywa ja zaczynałem palic ponad 3 lata temu to taki sam powód był niestety ale co tu zrobić przecież nie pójde i sie nie pochalastam :bad: a wypić nie moge bo non stop za kółkiem praktycznie ale kiedyś znowu rzucę a kiedy to nie wiem ale chciałbym jak najszybciej

[Buubon]

Wiam :grin: Ja nie palę od 06.11.2006r.po prawie 20latach(tak,tak prawie 20 lat)jarania paczki dziennie,także ponad póltora roku WOLNY od nałogu Dodam że bez żadnych wspomagaczy :mrgreen: :mrgreen: Jestem szczęśliwy że nie palę i nie truję swojej Rodziny Życzę wszystkim powodzenia w rzuceniu tego gówna : : Pozdrawiam wszystkich :grin:

[Roozga]

Gachu a ty palisz czy się trzymasz?? - ja już nie pale od - hmm 5 albo 6-ciu tygodni

Przestałem liczyć - ale jeszcze mnie ciągnie

[sypus]

Przestałem liczyć - ale jeszcze mnie ciągnie

Bo to wredny nałóg jest

A ja tam palę cały czas i do tego ma V-kę :mrgreen:









































(Wreszcie się bezpiecznie można przyznać do silnika V :grin: ale jak długo jeszcze : )

[bogumil.s]

Gachu a ty palisz czy się trzymasz??

od 7 miesięcy nie zapaliłem ani jednego choć mam palacza w domu i w pracy :bad:

[getor]

Mnie strzeliło już 3 i pół roku.Ale nie ukrywam początek był cięzki.Zwłaszcza że musiałem żucić w pare dni.Udało sie.Motywacja była dobra.Dostałem robote za konkretna kase ale wymóg był jeden.Osoba nie palaca........Ja nadal nie pale a firma upadła :razz:

[Roozga]

Dostałem robote za konkretna kase

a firma upadła

I już wiadomo dlaczego upadła

[getor]

W sumie faktycznie lekko przyczyniłem sie do upadku :grin: :grin: :grin:

[sypus]

Pewnie to była Hurtownia Papierosowa :mrgreen:

[makoś66]

Ja nie paliłem ponad pół roku ale jak przyszły wakacje tj. słońce plaża zimne piwko to znowu zaczołem jarac :bad:

[siwy873]

ja nie palilem nie pale i nie bede palil..nigdy jeszcze nie palilem papierosa i nie ciagnie mnie do tego choc przebywam w towarzystwie ktore pali..

[jan 190]

pomału mija rok jak rzucilem palenie,myślę że już nie wrócę do palenia.Wgrudniu zachorował kolega /rak płuc /maju zmarł.Przed śmiercią prosil aby nie palić papierosów.Wostnich dniach dowiedziałem sie że drugi kolega pluje krwią /rak płuc/,tez palił namiętnie.Takie są realia.Wybór należy do nas.

[baron_kr]

ja juz nie pale 11,5 roku , rzadnych wspomagaczy .....

[pawel18702]

A ja nie pale 2,5 roku.Wyszło tak samo z siebie.Poprostu padłem na glebe jak byłem w pracy.I mam teraz"nadcisnienie" więc teraz co mi zostało??? Picie piwka i nie tylko.AAA długo by gadać!! :jezor: