[quote name='tjwasiak']Ale co tutaj skalować? Przecież skala obrotów jest właściwa, więc moment obrotowy pokazany jest prawidłowo!

[/QUOTE]
Może wytłumaczę co miałem na myśli mówiąc przeskalowanie - zmiana rozmiarów obrazu wykresu (rozciągnięcie w pionie i poziomie), tylko po to aby go porównać z wykresami innych użytkowników z takim samym silnikiem. I efekt jest taki, że parametry wyglądają podobnie. Nie wiem jak wyobrażałes sobie inne przeskalowanie. Skala obrotów jest prawidłowo przecież to oczywiste.
[quote name='tjwasiak']
To też troszkę dziwne że "się łatwiej rusza". Porządnie zrobiony program do ~1500RPM nie powinien odbiegać od serii!

Bo nie tylko sprzęgło, dwumasowe koło zamachowe, lecz przede wszystkim układ korbowo-tłokowy masakryczny łomot zbiera przy niskich obrotach i bardzo dużych obciążeniach.
[/QUOTE]
To tylko moje subiektywne odczucie, może rzeczywiście nie ma zmian.
[quote name='tjwasiak']
Nie sprawnych samochodów się nie tuninguje!

Najpierw usuwamy usterkę, potem modyfikujemy!

Niestety - dla mnie zalatuje to mocną amatorką - byle się więcej nahapać

[/QUOTE]
A kto powiedział, że auto jest niesprawne? Żadnych błędów w diagnostyce przed przeróbką nie było, auto przyspieszało jak w danych katalogowych. Mówiąc osprzęt miałem na myśli czujniki - które jak pomimo, że nie wykazują błędów mogą nie trzymać parametrów. Wytłumacz mi, kto chce się nahapać? Pan z hamowni, który nie miał nic wspólnego z programem, pan z allegro, czy może ja? tak uważam, że najpierw powinenem pojechać na hamownię przed programem, ale uznałem, że skoro auto jest bezproblemowe to jest to zbędne, Wszelkie konsekwencje biorę na klatę.
[quote name='tjwasiak']
To już kwestia indywidualnego wyboru. Tak się składa że jestem szczęśliwym posiadaczem takiego zestawu oryginalnego sprzętu tuningowego i wiem że dziś nie łatwo na niego zarobić - niestety w dużej mierze "dzięki" nieprzystającym do rzeczywistości cenom chipów m.in. na allegro - a z reguły ktoś nielegalnie kopiuje pracę kogoś innego. Spędzasz długie godziny doszlifowując jakieś rozwiązania na hamownii po to by ktoś sprzedawał efekt Twojej pracy za 250,-[/QUOTE]
[/QUOTE]
Wiesz, przyznam się szczerze, że nie uważam kwestii chipowania aut za jakąś tajemną wiedzę za którą trzeba tak słono płacić. Niestety rynek weryfikuje i potwierdza moje zdanie. Kto Ci broni sprzedawać efekty swojej pracy hurtowo na allegro? - jest to prostsze, mniej czasochłonne, zgodne z oczekiwaniami rynku. Generalnie problem kopiowania chipów jest zbliżony do rynku fonograficznego i praw autorskich z nim związanych. Tamten rynek dowiódł, że może się zmieniać, to może i ten się zmieni.