rano, to w robocie będę, wiec i tak byłaby lipa.
Ogarniecie w końcu jakiś spot na Podlasiu?
jeszcze ten i następny tydzień i połączy nas kasztelan

drugiego zdania nie komentuje:pokoj:
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:11
rano, to w robocie będę, wiec i tak byłaby lipa.
Ogarniecie w końcu jakiś spot na Podlasiu?
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:18
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:22
Kiedyś Cię może namówię na własne 0-0 ( dwa koła) i będziesz miał w sezonie zlot co tydzień cało weekendowy. Tylko wątrobę trzeba przyszykować, bo szybko się zużywa.
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:27
Ty mówisz o 2 rocznie, ja o 20 konkretnych.
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:36
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:38
W tym roku mam grafik na 12 zlociszców, więcej nie wyrobię czasowo i finansowo. Ten co podałem odpuszczę, w lipcu odwiedzę tylko Giżycko
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:40
Ta miłość jest wieczna i nie rdzewieje
Będzie Tobie brakować tego dłubania pod samochodem:masakra:. (ALBO I NIE)
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:41
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:44
Jak dobry weekend to potrafię wykręcić ponad 700 km i dwa razy zgona zaliczyć
:szpital:
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:48
najpierw kleszcza ze zlotu przywiozłem to antybiotyki wpieprzałem
Napisany 27 czerwca 2013 - 17:56
Ja ostatnio obudziłem się na zlocie pod sosenką, bo do namiotu nie dotarłem. Ale kleszczy nie łapię, chyba moje % je zabijają
Napisany 27 czerwca 2013 - 18:06
Bo za małą dawkę % przyjąłeś.
Napisany 28 czerwca 2013 - 21:27
Napisany 30 czerwca 2013 - 19:42
Heh ja wczoraj na weselu znajomych uszkodziłem silnik. Mam nadzieję, że nic poważnego, ale zachodzi możliwość że obróciło mi panewki. Więc za miesiąc też powinienem być gotowy do drogi, muszę zdążyć na Giżycko.Greg ja za jakiś miesiąc gs 550d będe szykował bo jak sie domyślam za szlifierką jeździć nie będziesz
Napisany 11 lipca 2013 - 21:48