Ja tak dobrze nie będę miał, ale z chęcią popatrzę jak się reszta relaksuje
A kto zdrowia nie wypije, niech przeprosi gości.
Niech latarka policjanta w oczy mu nie świeci,
A kto kufla nie obali, niech ma głupie dzieci.
Niech mu rośnie ozimina, jare i warzywo,
A kto zdrowia nie wypije, niech mu stoi krzywo.
Niech mu oko komornika po kątach nie szpera,
A kto zdrowia nie wypije, niechaj go cholera.
Niech mu wszystkie piękne panie dają jak należy,
Kto ma w kuflu jeszcze pełno, niech w bociana wierzy.
Niechaj rodzą nam się dzieci także i po ślubie,
Kto ich zdrowa nie wypije, nie będzie miał w czubie.
