105 odpowiedzi na ten temat

[Skit]

Jako że zlot się zakończył, a na pewno było parę niedociągnięć organizacyjnych, głównie za sprawą moją i Alleya, bierzemy to na klatę i chętnie przeżujemy wszelkie uwagi. Dla Alleya był to pierwszy zlot w zarządzie, a dla mnie pierwszy w ogóle. Potrzebujemy trochę czasu żeby się douczyć i "dotrzeć" z Ulterem, który jest przyzwyczajony że wszystko musiał robić sam... Szczerze mówiąc uważam że zloty powinni organizować ludzie którzy byli już na kilku i znają ten temat na pewno o niebo lepiej niż ja. W moim przypadku jest to nauka na otwartym sercu, ale chętnych niestety brak, więc musicie się męczyć z nami Tak czy siak na pewno wyciągniemy wnioski i najpóźniej na XXXXIV zlocie wszyscy będą zadowoleni! Na pewno było trochę niedociągnięć organizacyjnych ale ogólnie chyba większość bawiła się całkiem przyjemnie i mam nadzieje że będzie dobrze wspominać ten zlot. A teraz walcie:)

[czesiek]

To ja się wypowiem.

Myślę, że na następne zloty można zorganizować ośrodki o wyższym standardzie. Ludków mamy ucywilizowanych i nic nie popsują. Tak wiem, to większe koszta. Ale to oczywiste, że wyższy standard = wyższe koszta.

[bronekc6]

Kolejny jesli o tej porze to trzeba brać pod uwage ze w tych domkach nie było ogrzewania i nad ranem strasznie telepie mimo %.

[Marcin B-ca]

Kolejny jesli o tej porze to trzeba brać pod uwage ze w tych domkach nie było ogrzewania i nad ranem strasznie telepie mimo %.

Szybciej wytrzeźwiałeś dzięki takiej temperaturze
Mnie poza faktem że było faktycznie troche chłodno to wszystko pasowało

[Rafke]

w domkach to tylko łóżka były do bani a tak nie było tragedii.

na plus
fajny ośrodek - parking plac do zabaw/ogniska/ ławeczka
tor rewelacja !
gokarty zdecydowanie za mało
wygrana w przeciąganiu omegi - super aczkolwiek nie pogardziło by się drift taxi


na minus
hmmm Maciek nie jest slowny i nie oddał swetra
troche za mała pomoc Skitana i Alleya Ulterowi i Nelce.
frajerstwo które uszkodziło Sergiowi grill irmiego.
szukanie niepotrzebnych afer i smarowanie dupska.
przez te 2 ostatnie robi się wg mnie nie potrzebny kwas na zlotach bo zamiast WSZYSCY się razem bawić jako Pasjonaci Omeg robią się akcje żeby jak najwiecej dorzucić innym do pieca a pozniej sie spędza zlot w 1 ,2 ,4. osób

szkoda na prawdę szkoda ( nie chce oczywiście mówić kto jak ma spedzac zlot i z kim) ale chodzi o klimat, nie chcesz/cie to nie ma sensu brudzic całej atmosfery...

nie mniej jednak było super ! ale zawsze moze być lepiej

Dziękuje wszystkim za zlota i do zobaczenia na jesiennym

[Skit]

yślę, że na następne zloty można zorganizować ośrodki o wyższym standardzie. Ludków mamy ucywilizowanych i nic nie popsują. Tak wiem, to większe koszta. Ale to oczywiste, że wyższy standard = wyższe koszta.

Wiesz jak jest - musimy zachować kompromis jakiś pomiędzy ceną a jakością. Jesli cena będzie zbyt wysoka to część osób na pewno nie przyjedzie ze względu na koszta....

hmmm Maciek nie jest slowny i nie oddał swetra

Klubowy prawnik juz przygotowuje odpowiednie pismo w tej sprawie

troche za mała pomoc Skitana i Alleya Ulterowi i Nelce.

Zgadzam się w 100%, ale wynikało to nie z braku chęci czy lenistwa tylko z wielu różnych czynników które musimy sobie dograć i dogadać przed kolejnym zlotem. Jesteśmy bogatsi o 1 zlot doświadczeń i mam nadzieje ze na jesiennym uda się odciążyć Ultera z nawiązka

frajerstwo które uszkodziło Sergiowi grill irmiego.

Wolę myśleć że było tak jak podejrzewała Wiolcia - czyli zrobił to ktoś pijany przez przypadek i nie do końca świadomie....

zukanie niepotrzebnych afer i smarowanie dupska.
przez te 2 ostatnie robi się wg mnie nie potrzebny kwas na zlotach bo zamiast WSZYSCY się razem bawić jako Pasjonaci Omeg robią się akcje żeby jak najwiecej dorzucić innym do pieca a pozniej sie spędza zlot w 1 ,2 ,4. osób

Podpisuje się rękami i nogami Jako ktoś nowy w tym towarzystwie byłem szczerze zdziwiony... Moim zdaniem jak ktoś się nie chce dobrze bawić to choćbyś mu tyłek miodem wysmarował to będzie niezadowolony...

Dziękuje wszystkim za zlota i do zobaczenia na jesiennym

Do zobaczenia

[mbobik]

Mnie się nie podobało bo chodź nasze :dziadek: mr jechał przez Żukowno i chciał mnie zabrać to nie mogłem jechać, a szkoda. Mam nadzieję że next razem będę mógł :ok:

Ludki co do organizacji to się nie ma co martwić, zawsze coś nie gra, ale liczą się ludzie i spotkanie! :tak:

[tc82]

Podobno na zlotach mamy się jednoczyć, tak ktoś kiedyś twierdził i kręcił aferę o Squad Lubuski. To ja się pytam jak do tego ma się "kolesiostwo" ?? A to co zrobiliście przy pierwszym podejściu do przeciągania Omegi to jawna kpina z pozostałych uczestników zlotu. Przemyślcie to bo ja na zlot OKP a nie kolesiostwa jechałem.

Dlaczego tak mało osób wiedziało o nagrodzie za przejazd rowerem prawo-lewo ?? W ogóle rower się pojawił, dwie osoby spróbowały i koniec. To była konkurencja / zabawa ??

Miło było Was spotkać i pogadać / popić, do następnego

[Saint]

Ogólnie to nasz (ja i zona) pierwszy zlot. I podobało się w 99% 1% to to ze nie mogliśmy trafić w nocy na ośrodek ale ontour dał rade mimo dzikich niedźwiedzi i wściekłych wiewiórek :piwo2:. Zawsze i wszędzie bedzie troszku niedociągnięć ale coż.
Niestety nie sposób zapamiętać i ogarnąć wszytskich w tak krótkim czasie ale tych których poznaliśmy dziękujemy za mile spędzony czas a z resztą mam nadzieję ze nadrobimy next razem.


:like_it:

[Ziutek50]

Kolejny jesli o tej porze to trzeba brać pod uwage ze w tych domkach nie było ogrzewania i nad ranem strasznie telepie mimo %.

Nie był to mój pierwszy zlot, ale na pierwszym moim zlocie wiedząc że będę spał w domku letniskowym na wszelki wielki wypadek wziąłem farelek, na szczęście nie był potrzebny na kolejnych zlotach, się korzystało :tak: Lepiej nosić jak się prosić

Były też zloty w hotelach, wyższy standard i też ludziom się nie wszystko podobało, zawsze znajdzie się jakieś ale, jak się chce przyczepić. Mnie osobiście przeszkadzał najbardziej ośrodek na poprzednim zlocie, np. ruchomy klozet (aby na nim usiąść trzeba było się zaprzeć lewymi kończynami o ściankę inaczej muszla mogła by zamienić miejsce z głową ale nie mogłeś oprzeć się za mocno bo inaczej z muszlą wpadł byś do większego pokoju :tak: z drugiej strony muszli był mniejszy pokój, jak ktoś był na dwójeczce to Ja i Pati musieliśmy wychodzić przez swąd wydobywający się przez dziury zakryte plakatem )

Jedno co przykuło uwagę wielu osób w obecnym ośrodku to brak punktów P.POŻ. podobno były ale ja nie zauważyłem żadnego :nie:

Tor był za***isty, trudny technicznie i odczuwałem bardzo duży respekt na jego łukach, na mokrej nawierzchni było można się pobawić bez wypruwania ostatnich koników polnych z naszych silników

Szkoda że Ulter chciał sam nad wszystkim panować, szacun za jego poświęcenie, ale niestety w pojedynkę wiele nie zdziała. Myślę że Ulter nie powinien szukać chętnych bo ich zawsze mało jest, tylko powiedzieć do osób którym w jakiś sposób ufa np. Z50, Sergio pilnuj porządku tutaj, ja idę pilnować tam czy coś innego. Chcę powiedzieć że Michał powinien tylko dyrygować kto co gdzie i jak, a nie robić sam.

[Skit]

Jedno co przykuło uwagę wielu osób w obecnym ośrodku to brak punktów P.POŻ. podobno były ale ja nie zauważyłem żadnego

Były dość duże gaśnice na kliku domkach i to chyba wszystko...

Szkoda że Ulter chciał sam nad wszystkim panować, szacun za jego poświęcenie, ale niestety w pojedynkę wiele nie zdziała. Myślę że Ulter nie powinien szukać chętnych bo ich zawsze mało jest, tylko powiedzieć do osób którym w jakiś sposób ufa np. Z50, Sergio pilnuj porządku tutaj, ja idę pilnować tam czy coś innego. Chcę powiedzieć że Michał powinien tylko dyrygować kto co gdzie i jak, a nie robić sam.

Zgadzam się. Na pewno musimy to przeorganizować przed następnym zlotem bo tak się działać nie da. Ale to już temat do naszej wewnętrznej dyskusji jak to dobrze rozwiązać.

[Ulter]

Podobno na zlotach mamy się jednoczyć, tak ktoś kiedyś twierdził i kręcił aferę o Squad Lubuski. To ja się pytam jak do tego ma się "kolesiostwo"

To może zapytaj tą osobe osobiście a nie tu podpuszczasz

Przemyślcie to bo ja na zlot OKP a nie kolesiostwa jechałem.

A jak sie do tego ma twoja koszulka na XVIII zlocie???? ( te żółte w których chodziłeś z Kornikiem po ośrodku)

Dlaczego tak mało osób wiedziało o nagrodzie za przejazd rowerem prawo-lewo ?? W ogóle rower się pojawił, dwie osoby spróbowały i koniec. To była konkurencja / zabawa ??

Miło było Was spotkać i pogadać / popić, do następnego

Ta zabawa nie była nagradzana ...a jak nie zauważyłeś to nie odbyła się ze względu na pogodę

[misiekzoo]

Pasjonaci Omeg robią się akcje żeby jak najwiecej dorzucić innym do pieca a pozniej sie spędza zlot w 1 ,2 ,4. osób

szkoda na prawdę szkoda ( nie chce oczywiście mówić kto jak ma spedzac zlot i z kim) ale chodzi o klimat, nie chcesz/cie to nie ma sensu brudzic całej atmosfery...

:like_it:

Resztę dopiszę

[Skit]

Podobno na zlotach mamy się jednoczyć, tak ktoś kiedyś twierdził i kręcił aferę o Squad Lubuski. To ja się pytam jak do tego ma się "kolesiostwo"

Inny zarząd - inna polityka Nie spinajmy pośladków o takie pierdoły.... Mam nadzieję że pojechaliśmy się tam wszyscy dobrze bawić, a nie kłócić o to czy ten założył koszulkę różową, czy tamten filetową....

[Kornik]

A jak sie do tego ma twoja koszulka na XVIII zlocie???? ( te żółte w których chodziłeś z Kornikiem po ośrodku)

Odpowiem za siebie owszem koszulkę ubrałem tylko w czwartek gdyż to był dzień nieoficjalny zlotu, otwarcie odbyło się dnia następnego.


Co do plusów, ośrodek skupiony więc było bardzo fajnie
Tor ekstra


Minusy - wrąbaliśmy w przeciąganiu omegi
Domki d*py nie urywały, w tej starej budzie czułem się jak kornik we własnej dziurce :D
Ale ja twierdze tak, nie jadę tam mieszkać przez tydzień czy dwa, tylko weekend więc da się przeżyć

[trapezoid]

Ja byłem pierwszy raz więc ciężko mówić co się podobało, bo wszystko
Ale na następny zjazd to domki muszą mieć jakieś grzanie.

[Maciek-Grucha]

Ogolnie jestesmy zadowoleni ze zlotu i nie bede psow tu wieszal,czy cos bylo nie tak,bo bylo wsicko tak jak trzeba

[Saint]

Ja byłem pierwszy raz więc ciężko mówić co się podobało, bo wszystko
Ale na następny zjazd to domki muszą mieć jakieś grzanie.

jestem za i parking czy tam miejsce pod domkiem bez wystających pieńków Rysiu wie ock :hihi:

[jacagda]

Ja jestem zadowolony, domki faktycznie mocno podniszczone ale ośrodek ok ,miejsce na ognisko parking itp.

[mateusz19921]

Jak dla mnie wszystko ok. Poznanie nowych osob bez cenne. Bylo super jak dla mnie bomba.

Minus

Zimno w domku ale jest juz nauczka na przyszłość bez falerka sie na zlot nie ruszam