32 odpowiedzi na ten temat

[bronekc6]

Witajcie mam taki problem. Kupiłem w 2011roku omege 3.0 z oc ważnym juz niewiem do kiedy ale auto mialem od 2011-09-18 do 2012 03-19. Oc było ważne w tym okresie i żadnego listu nie otrzymałem z czymś do zapłaty. po tym okresie przysyłają list ze do zapłaty 1512zł za okres w którym niby oc jest ważne. wtedy umowa kupna i sprzedazy wysłana do nich i cisza do wczoraj. Dostałem list ze so zapłaty 2070zł z odsetkami. Podpisu żadnego ani umowy od nich nie dostałęm. CO lepsze moj dług dali komuś aby ten sciągnął i sie nie pyta co z tym zrobić i jaka przyczyna i raty albo całość. Miał moze ktoś taki problem i wie co zrobić. No jakby nie patrzył 2000zł drogą nie chodzi.

[Saint]

Czyli rozumiem że kupiłęs auto razem z ubezpieczeniem poprzednego właściciela ?
I nie napisałes wypowiedzenia tej firmie w której koles miał OC. Po kupnie auta automatycznie ubezpieczenie przechodzi na osobe kupującą.
Jak nie napisałes wypowiedzenia to chyba lipa. Sam to przerabiałem tylko u mnie troszke inna sytuacja bo sie odezwali z link4 po 2 miesiacach i miałem do zapłaty tylko 142zl. Nie wiem czy jest jakiś sposób ale może ktoś coś podpowie.

[kaskader83]

Może to chodzi o drugą ratę OC?Może nie była zapłacona, poprzednik nie zgłosił sprzedaży, Ty kupna i info o drugiej racie poszło do poprzednika, a on to olał, a jak dostał już konkretne wezwanie do zapłaty to napisał, że sprzedał i oni teraz atakują Ciebie...
Kiedyś miałem taki przypadek.Tyle, że nie był to ubezpieczyciel "direct". Nie pamiętam co to była za firma, ale poszedłem do nich, pokazałem im wszystkie kwity, udowodniłem zniżki i zgodnie z ich wyliczeniem, zapłaciłem i już napisałem wypowiedzenie skutkujące na koniec umowy OC.
Próbuj ich atakować może coś odpiszą. Zbieraj wszystko na piśmie, a jak się pospieszyli i sprzedali dług firmie windykacyjnej to wiedz, że windykator zbyt wiele nie może - http://www.natemat.c...windykator.html, a jeśli to tylko dział windykacji to wszystko jest szybko do odkręcenia. Tylko na wszystko miej pismo bo to będzie potem twój "dupochron" w razie by się okazało, że mają burdel w papierach tak jak MTU ( po ponad roku wymiany pism specjalnie jechałem do Sopotu by pokazać moje racje, i wyszło na moje)

[bronekc6]

W moim przypadku o tyle nie dobrze ze sprawa sprzed 2 lat i nie mam umowy zakupu pojazdu bo oddałem razem gdy sprzedawałem aby ciąg umów był.

[Maciek-Grucha]

jak sprzedales omege,to poslales im od razu umowe,czy dopiero niedawno im wyslales,bo nie zrozumialem tego.Ja mialem taki przypadek ze sprzedalem samochod i nie poslalem im umowe,naliczy mi za dwa lata skladki i niestety walczylem dosc dlugo i musialem i tak zaplacic

[premier2]

nie mam umowy zakupu pojazdu bo oddałem razem gdy sprzedawałem aby ciąg umów był.

po co?
po cholerę komuś Twoja(!) umowa kupna-sprzedaży? To nie można było dać kopii?

[Maciek-Grucha]

po co?
po cholerę komuś Twoja(!)

musi ja oddac i sobie ewentualnie kopie zostawic

[Alley]

W moim przypadku o tyle nie dobrze ze sprawa sprzed 2 lat i nie mam umowy zakupu pojazdu bo oddałem razem gdy sprzedawałem aby ciąg umów był.

Obowiązkiem jest trzymanie przez 5 lat takich dokumentów. W razie gdyby ktoś chciał do wglądu.

[Piotrek]

musi ja oddac i sobie ewentualnie kopie zostawic

Tylko jeśli samochód był sprowadzony z zagranicy + potwierdzenia wniesionych opłat, inaczej nie ma obowiązku przekazywania dowodu (umowy) zakupu auta.

[kaskader83]

po cholerę komuś Twoja(!) umowa kupna-sprzedaży? To nie można było dać kopii?

Ciąg umów (oryginałów) musi być jeżeli ktoś kupuje auto i go nie rejestruje.Znam przypadki, że auto miało ze sobą aż 8 umów bo nikt nie chciał go na siebie rejestrować, a jak ktoś rejestrował to musiał te umowy przedstawić w WK.
Ja ostatnio miałem taki przypadek, że sprzedawałem auto z moją umową, ale sobie zostawiłem kopię, właśnie między innymi dlatego by ubezpieczalnia mogła mnie cmoknąć.

W moim przypadku o tyle nie dobrze ze sprawa sprzed 2 lat i nie mam umowy zakupu pojazdu bo oddałem razem gdy sprzedawałem aby ciąg umów był.

OK. Ale umowę, że sprzedałeś posiadasz? Na tej podstawie możesz próbować by wyliczyli Ci ochronę na czas Twojej eksploatacji, lub do końca trwania danej polisy z uwzględnieniem Twoich zniżek - myślę, że tu jest szansa na ugranie czegoś, bo raczej zapłacić będziesz musiał, tylko trzeba spróbować to zminimalizować.
Najgorsze jest to, że to jest jeszcze czas gdy ubezpieczenie nie wygasało wraz z zakończeniem trwania polisy i to sprawdź w pierwszej kolejności czy ono nadal nie biegnie bo wtedy to już w ogóle

[Maciek-Grucha]

Tylko jeśli samochód był sprowadzony z zagranicy + potwierdzenia wniesionych opłat, inaczej nie ma obowiązku przekazywania dowodu (umowy) zakupu auta.

nieee,a tutaj masz odp

Ciąg umów (oryginałów) musi być jeżeli ktoś kupuje auto i go nie rejestruje.Znam przypadki, że auto miało ze sobą aż 8 umów bo nikt nie chciał go na siebie rejestrować, a jak ktoś rejestrował to musiał te umowy przedstawić w WK.

mysle,ze zahir bedzie tez w temacie,skoro handluje autami ;D

ja osobiscie tez nie rejestruje samochod,ostastnio swoj szedlem zarejstrowac bo cos mnie tknelo i mialem dwie umowy jeszcze do tego ,a bez tego bys nie zarejestrwal,wiec jak to mialo by sie odbyc bez umow ??

[Piotrek]

ja osobiscie tez nie rejestruje samochod,ostastnio swoj szedlem zarejstrowac bo cos mnie tknelo i mialem dwie umowy jeszcze do tego ,a bez tego bys nie zarejestrwal,wiec jak to mialo by sie odbyc bez umow

Ok, ale mowa o aucie zarejestrowanym :hmmm: tak przypuszczam bo autor tematu nic nie napisał, że nie rejestrował. Sprawa wyglada inaczej gdy nie rejestrujemy auta, przy sprzedaży trzeba przekazać umowę zakupu auta.

Tak w ogóle to trudna bedzie sprawa do ugrania IMO. Skontaktował bym się z Aviva o co konkretnie chodzi w tym przypadku.

[Maciek-Grucha]

ok, ale mowa o aucie zarejestrowanym

tak,a dokladnie chodzi o przejestrowanie dowodu rejestracyjnego na wlasciciela,a co do tematu,to z tym oc za bardzo nie widze tu dobrego wyjscia

[bronekc6]

Tak wiec auto nie przerejestrowane na mnie i temu oddałem umowe. Według ich stawek tyle wyniosło OC na 6 miesiecy bo tyle miałem auto. Pytałem czemu az tak duzo i powiedziała pani ze osoba przed 24 rokiem zycia zniżki 20% zwyżka 60% auto 3.0 z lpg oraz rok 1995. Wyliczyli 1516zł za pół roku. Dzwoniłem też do fimry co kupiła moj dług i przy jednrazowej spłacie z 2070zł coś da sie utargować ale jak w kwesti ratalnej już nie.
Umowe wysłałem miesiąc po sprzedaży. Kupując miałem obowiązek poinformować czy chce od nich OC czy nie bo poprzednik nie zapłacił drugiej raty a ja nic o tym nie wiedziałem oczywiście. Takiego tlumaczenia oni nie rozumieją i mają w d*pie. Po kłótni pani powiedziała chcesz to płać nie to nie oni już sie tym nie zajmują.
Zastanawiam sie tylko czy na raz to zapłacić czy na raty sie ciągnąć co mi sie nie uśmiecha bo moze to być przeszkoda w ewentualnym kredycie

[Matias]

nigdy nie wysyła się takich rzeczy jak umowy itd, bo mają wymówkę że nie doszło itd. Idzie się do oddziału pokazuje dany dokument, oni dają ci potwierdzenie że takie coś dostarczyłeś i mogą cię później cmoknąć.

Tak samoz końcem kredytu. Spłaciłeś ostatnią ratę ? wołaj dokument potwierdzający ! bo znam przypadki że odezwą ci się po paru latach i z 5zł zrobi ci się z 300zł.
Dzisiaj wszystko musi być na piśmie.
Odpowiedz sobie na pytanie... czemu od razu się do ciebie nie odezwali ?
Bo oni zarabiają właśnie na takich przypadkach i to nie małe pieniądze.

[bronekc6]

ja juz wiem oco im chodziło teraz to mozna by sie sądzić ale po co

[xax3]

Masz obowiązek zapłaty. Sam kupiłem auto z polisą, poprzedni właściciel zrzekł się umowy na moją rzecz i dostałem pismo o dopłacie ponieważ była inna kalkulacja zniżek. I w momencie kiedy Ty byłeś właścicielem pojazdu i wystąpiły jakieś zaległości jesteś zobowiązany do ich zapłaty. Pomijając fakt, że sprzedający ma obowiązek poinformować ubezpieczyciela w ciągu 14 o sprzedaży samochodu(zgodnie z prawem).

[vervesen]

Jesli po zakupie auta ( miesiac puzniej) tak Jak piszesz skontaktoales sie z nimi informujac ich ze zakupiles auto, musiales otrzymac Od nich pismo z wyliczeniem roznicy skadki.
Jesli nie odzywali sie przez okres 2 lat z zadaniem zaplaty za oc, wystap pisemnie do nich by city dali wypis szczegolowy skladek. Jesli of miales w kilku ratach musza ci przedstawic do ktorego dnia,I miesiaca miales zaplacic. Dana skladke

[maniutek]

Vervesen, bzdury piszesz i probujesz "sie na tym znać".

Kupując auto kupujemy je z ubezpieczeniem, bez wzgledu na to jakie raty są opłacone. Zgłaszamy do ubezpieczalni, gdzie auto jest ubezpieczone informacje o zakupie tego pojazdu i wtedy oni robia rekalkulacje skladki w razie koniecznosci. Albo ta kwota Ci sie podoba albo piszesz wypowiedzenie umowy. Nastepnie po jej zakonczeniu musisz zawzec nowa umowe z inna odpowiadajaca Ci ubezpieczalnia. CIĄGŁOŚĆ UBEZPIECZEŃ MUSI BYĆ CO DO DNIA. ZA KAŻDY DZIEŃ W PRZERWY W CIĄGŁOŚCI OC PRZEWIDZIANE SĄ USTAWOWE KARY, Z RESZTĄ NIE MAŁE.

Również sprzedajacy ma prawo wypowiedziec ci w momencie sprzedazy umowe z ubezpieczalnia. Wtedy on dostaje zwrot, a Ty zawierasz nową umowe. W przypadku, jezeli poprzedni wlasciciel zglosi, ze wypowiedzial Ci umowe dziala ona i tak 30 dni. (tych 30 dni nie jestem pewien, trzeaby doczytac).

W przypadku, kiedy kupimy auto i nie zainteresujemy sie OC polisa z automatu przechodzi na nas na warunkach takich, jak ubezpieczalnia sobie zażyczy, czyli np rekalkulacja. Oplacajac druga polise w innej ubezpiecalni mamy na jedno auto dwa razy OC, jest to mozliwe....

Z tego co sprobowalem zrozumiec Kolege wyzej i jego problem nikle ma szanse na to, ze ubezpieczalnia odstapi od checi przyjecia pieniazkow...

A tak juz nie na temat do ludzi, ktorzy nie przerejestrowuja samochodow...szkoda wam 182zl??? a jak Wam dowod zabiora to bedziecie smigac do wydzialu na drugi koniec polski???

[Maciek-Grucha]

. (tych 30 dni nie jestem pewien, trzeaby doczytac).

jak sprzedajacy wypowie umowe to jest 30 dni kalnedarzowych to jest pewne

.szkoda wam 182zl

nie,szkoda to mi w urzedzie stac tyle czasu

smigac do wydzialu na drugi koniec polski?

jak ma sie sprawne auto,to czemu maja zabrac dowod ??