Nie chwaląc się miałem poldka 1.6 GLI Wywaliłem silnik i wstawiłem 2.0 16V od mirafiori.
Jakieś 130KM i polonezowska skrzynia. Bojku co to robiło z autem- most wytrzymał 300 km
Potem włożyłem drugi. Najlepsze że jak już sie doszło do wprawy to w zakręty na torze na III wchodziłem bokiem a z nadkola kłęby dymu.
Na IV rozpędziłem go do 170 i wystopowałem. Podobno poldek poleci jakieś 205 (jak sie wcześniej nie rozkręci) ale zabawy dał mi b. dużo.
0
Czy twoja Omega tak potrafi?
Rozpoczęte przez
magico
, 09 gru 2007, 20:42
22 odpowiedzi na ten temat
#21
OFFLINE
Napisany 12 lutego 2008 - 22:23
www.elektra-bedzin.pl
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - MV6 i nie zmieni się nic
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - MV6 i nie zmieni się nic
Wróć do góry
#22
OFFLINE
Martini
-
- 558 postów Dołączył: 03-06-2007
- Skąd: EPNM
- Województwo: dolnośląskie
- Auto: Omega A
- Silnik: 1.8 18NV gaźnik
Napisany 15 lutego 2008 - 19:21
Nie chwaląc się miałem poldka 1.6 GLI Wywaliłem silnik i wstawiłem 2.0 16V od mirafiori.
Pogratulować, ładna rakieta była. Masz go jeszcze, chętnie odkupię :twisted:
#23
OFFLINE
Napisany 15 lutego 2008 - 20:22
Nie poszedł do zyda w 2004. Dobrą kase dostałem 5500 ale szkoda mi go bo nie jednego golfa albo kadecika przejechał
www.elektra-bedzin.pl
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - MV6 i nie zmieni się nic
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - MV6 i nie zmieni się nic
