

odpalanie rano na gazie
#1
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 14:22
Omega A, 1987 rok, gaznik, 1.8
#2
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 14:41
więcej w googlach możesz sie dowiedzieć
[edit] zapomniałem o naszym koledze kczech :ok:
#3
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 14:51
Poza tym powiedzcie mi jak z tym ssaniem jest ??? czy na gazie tez dziala ssanie ???
#4
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 14:54
1. przekrecasz zaplon i czekasz kilka sekund w tym czasie instalacja puszcza dawke rozruchowa (mozna to poznac po tym ze slychac jak po kilku sekunndach od przekrecenia zaplonu tyknie zawor gazu czyli zamknie sie po podaniu w/w dawki gazu
2. trzeba recznie podac dawke rozruchowa przez wcisniecie odpowiednmiego klawisza sterujacego podaniem dawki rozruchowej. Przycisk ten znajduje sie w przelaczniku instal;acji (benzyna - wypalanie -gaz) i jest on najczesciej koloru czerwonego.
Nalezy jednak pamietac ze kazdy producent instalacji pisze ze odpalanie samochodu na gazie w ktorym plyn nie osiagnal temp 20 - 40 st. moze byc utrudnione i prowadzi do szybszego zuzycia parownika a co za tym idzie im starszy parownik (wiekszy przebieg i wiecej odpalen na samym gazie w zimie) tym gorzej samochod bedzie odpalal na samym lpg.
Jesli z jakis przyczyn nie mozesz odpalic samochodu na benzynie a na zew.jest niska temp to POLEJ GORACA WODA parownik a nastepnie odpal - na bank odpali z kopa.
Osobiscie nie polecam gasic zimnego silnika zaraz po uruchomieniu na lpg,poniewaz kolejne uruchomienie na lpg nie nagrzanego jeszcze silnika moze bvyc niemozliwe i spowodowane jest zamrozeniem parownika (oczywiscie goraca woda na parownik pomaga w 100%)
P.S.Jesli Twoja instalacja podaje automatycznie gaz do odpalenia (jak w pkt. 1) to mozesz podac jej 2 - 3 dawki gazu przed odpaleniem. Czyli przekrecasz raz zaplon, po chwili zawor tyknie (to znak ze podal dawke rozruchowa), wylaczasz zaplon i dalej przekrecasz.... i takmax. 3 razy - zeby nie zalac gazem zimnego silnika i zeby nie zamrozic parownika. Silnik zalany gazem bardzo trudno sie odpala. Jesli poczujesz ze zalales silnik gazem (smrod gazy -m ocny) to nastepne odpalenie zrob po kilku minutach z pedalem gazu wcisnietym w podloge (chodzi o dostarczenie duzej ilosci powietrza do komory spalania). Pozdrawiam
Instalacje gazowe nie posiadaja typowego urzadzenia rozruchowwego czyli ssania.Jedyne to to co napisalem o podaniu dawki rozruchowej to ma kazda instalka nie wazne jaka generacja - i to myslemozna nazwac ssaniem. Za podwyzszone obroty silnika (nie wazne czy jest zimny czy cieply silnik) odpowiedzialnym jest uklad sterowania silnuikiem ecu
#5
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 14:58

#6
OFFLINE
#7
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 15:08
a propos Twojego silnika. Prawdopodobniemasz automatyczne sanie (choc moze recznie nie wazne), zadzialnie ssania w silniku podczas pracy na lpg ma troche inne znaczenie niz na benzynie, poniewaz to ssanie nie ma bezposredniego wplywu na zwiekszenie ilosci gazu jedynie zwieksza obroty silnika a to powoduje ze silnik wciagha wiecej powietrza a to znow ze wciaga wiecej gazu z parownika... to tyle.
Jesli komus w samochodzie gaznikowym podczas zaciagniecia linki ssania czy uruchomienia sie automatycznego ssania - gasnie silnik to oznacza ze zle jest zamontowany mikser gazowy lub dysze gazowe w zaleznosci od modelu instyalacji
#8
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 15:12
#9
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 15:37
P.S. Automatyczne ssanie w wielu samochodach w pelni jest wlaczane "manualnie" np w vw przed uruchomieniem wciska sie pedal gazu dokonca i puszcza na nastepnie uruchamia silnik (ma on wtedy wysokie obroty w granicach 1500 - 1600), lekie dotkniecie pedaly gazu wylacza "pelne ssanie" i silnik pracuje na 1000 a im bardziej sie nagrzewa silnik tym szybciej ssanie calkowicie wylacza sie. Moze w Oplach tez tak dziala - musisz spytac bardziej doswiadczonych w oplach.
#10
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 16:38
#11
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 19:37
Nalezy jednak pamietac ze kazdy producent instalacji pisze ze odpalanie samochodu na gazie w ktorym plyn nie osiagnal temp 20 - 40 st.
Czy jak leci juz letnie powietrze z kratek nawiewu to znaczy , ze temperatura plynu jest odpowiednia do pracy na gazie ???
Pytam bo ma ustaione przelaczanie na 20 stopni co powoduje, ze auto przelacza sie bardzo szybko, doslownie po paru minutach pracy i teraz jak jest nizsza temp. sam wylaczam przelacznik gazu i wlaczam na gaz dopiero jak leci letnie powietrze z nawiewu.
Co propounujecie, czy tep przelaczania 20 C moze zostac ??? Sam taka chcialem, bo jezdze na krotkich odcinkach i za duzo mi gazu pali.
#12
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 19:45
[B]
#13
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 20:02
#14
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 20:15
Jesli to nie przyniesie pozadanego efektu to po nocy (najlepirj zimnej) kiedy wlasnie jest problem z odpaleniem, polej poparowniku goraca woda z czajnika i odpalaj jak zaskoczy to problem lezy po stronie lpg - a wlasciwie to nie oznacza ze problem jest bo propan - butan odparowuje dopiero w 30-40stopniach . Wiec jak plyn ma 0 to jak odparuje. Choc stare typy parownikow 1 gen byly takie ze nawet jak gaz nie odparowal to w stanie cieklym dostawal sie do kolektora i jakos przy -10 odpalaly samochody. Ale zasada byla taka ze musialzagadac za 1 razem bo pozniej parownik zmrozony na Amen. Zrob test z woda....
#15
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 20:27
Czy jak leci juz letnie powietrze z kratek nawiewu to znaczy , ze temperatura plynu jest odpowiednia do pracy na gazie ???
Pytam bo ma ustaione przelaczanie na 20 stopni co powoduje, ze auto przelacza sie bardzo szybko, doslownie po paru minutach pracy i teraz jak jest nizsza temp. sam wylaczam przelacznik gazu i wlaczam na gaz dopiero jak leci letnie powietrze z nawiewu.
Co propounujecie, czy tep przelaczania 20 C moze zostac ??? Sam taka chcialem, bo jezdze na krotkich odcinkach i za duzo mi gazu pali.
hmm aż pare minut - ja pokonuję jakieś 10 km z rańca do pracy i pomimo że temp. przełączania mam wyższą bo ok 30-35 stopni to przełączanie mam naprawdę szybkie po ok 30 sekundach od odpalenia silnik działa na lpg - dziś było -11 w nocy a landara stała pod gołym niebem i pomimo że zmrożona jest dłużej się nie nagrzewała
#16
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 21:55
30 sekundprzełączania mam wyższą bo ok 30-35 stopni to przełączanie mam naprawdę szybkie po ok 30 sekundach


#17
OFFLINE
Napisany 29 listopada 2007 - 22:48
#18
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2009 - 06:39
Z góry dzięki za pomoc:)
#19
OFFLINE
Napisany 03 kwietnia 2009 - 15:35

#20
OFFLINE
Napisany 05 kwietnia 2009 - 07:33
Co o tym myślicie? Musze znaleźć kogoś blisko mnie kto wrzuci mi go na komputerek i przy tym pogrzebie. Piszcie coś jak macie jakieś propozycje...
Do adamusaisak:
Masz chyba troszke inny problem i inny silniczek ale dzieki za wypowiedź. U mnie taki motym nie przejdzie i chyba to juz wole zagrzać ja na bezynie przynajmniej zdrowiej dla silnika:D Ale dzieki:)