

[OB & OBFL] Samoczynne przełączanie na benzyne i szarpanie na LPG.
Rozpoczęte przez
Neoxis
, 20 paź 2014, 19:32
31 odpowiedzi na ten temat
#21
OFFLINE
Napisany 24 stycznia 2015 - 16:12
a co ma zregenerowanie reduktora do spadku ciśnienia, puki nie sprawdzisz to się nie dowiesz. Do Warszawy to PKS i PKP jeździ:D
#22
OFFLINE
Napisany 25 stycznia 2015 - 08:28
Trzy potrójne piknięcia, ale po wyłączeniu zapłonu, to informacja o przeglądzie instalacji gazowej.
#23
OFFLINE
Napisany 29 stycznia 2015 - 08:39
Panowie to teraz ja mam pytanko 
Kolega ma omege b 2.5 v6 z gazem stag 300 + zołte valteki + gold. Natłukł na niej kupe kilometrow, filtry wymieniane od gazu, velteki tez były regenerowane luz ustawiany, reduktor roke temu tez był regenerowany, woz jezdził naprawde dobrze nic nie szarpało itd.
Od paru dni ma taki kaprys ze, po rozgrzaniu, niezaleznie czasem szybciej czasem wolniej, nawet jak samochod stoi na jałowym, przełącza sie na benzyne, tzn dioda zaczyna szybko migac i jest beznyna, po czym przy probie przełaczenia na gaz nie ma bata, nie przełącza sie.
Gasze, odpalam woz i to samo nie przełącza sie, dioda mruga. Natomiast gdy samochod zgasze i odpale go na lpg trzymajac guzik b/g to woz normalnie pali przyspiesza nie szarpie idt, jest gitara
Nic sie nie dzieje.
Co zdiagnozowałem;
-Podpinka kompa, wywala błąd za niskiego cisnienia, własnie wtedy kiedy to przełącza go
-normalnie jak jest dobrze cisnienie jest jakies 1.10 agdy wywali bład jest 0.57 i tak zostaje
- zmierzyłem napiecie na kostce elektro zaworu przy reduktorze i jest jest dobrze to napiecie jest około 14-14.5 v natomiast jak wywala błąd to spada do 0.00
- co ciekawe odłączajac kostke od elektrozaworu jesli woz odpale awaryjnie na gazie to jedzie przyspiesza nic sie nie dzieje jest ok
- z tyłu przy butli elektrozawor cyk słychac go przy kazdej probie przełaczania nawet jak wywali błąd cisnienia, natomiast z przodu na eletrozaworze nie ma wtedy pradu na kostce elektro zaworu
tylko z drugiej strony co z tego jak nie ma prądu, jesli odłączam kostke od elektrozaworu i odpalam woz awaryjnie na lpg i normalnie jezdzi?
Czy ten zawor nie trzyma? Dlaczego na kostce zanika napiecie?
Pomocy

Kolega ma omege b 2.5 v6 z gazem stag 300 + zołte valteki + gold. Natłukł na niej kupe kilometrow, filtry wymieniane od gazu, velteki tez były regenerowane luz ustawiany, reduktor roke temu tez był regenerowany, woz jezdził naprawde dobrze nic nie szarpało itd.
Od paru dni ma taki kaprys ze, po rozgrzaniu, niezaleznie czasem szybciej czasem wolniej, nawet jak samochod stoi na jałowym, przełącza sie na benzyne, tzn dioda zaczyna szybko migac i jest beznyna, po czym przy probie przełaczenia na gaz nie ma bata, nie przełącza sie.
Gasze, odpalam woz i to samo nie przełącza sie, dioda mruga. Natomiast gdy samochod zgasze i odpale go na lpg trzymajac guzik b/g to woz normalnie pali przyspiesza nie szarpie idt, jest gitara

Co zdiagnozowałem;
-Podpinka kompa, wywala błąd za niskiego cisnienia, własnie wtedy kiedy to przełącza go
-normalnie jak jest dobrze cisnienie jest jakies 1.10 agdy wywali bład jest 0.57 i tak zostaje
- zmierzyłem napiecie na kostce elektro zaworu przy reduktorze i jest jest dobrze to napiecie jest około 14-14.5 v natomiast jak wywala błąd to spada do 0.00
- co ciekawe odłączajac kostke od elektrozaworu jesli woz odpale awaryjnie na gazie to jedzie przyspiesza nic sie nie dzieje jest ok
- z tyłu przy butli elektrozawor cyk słychac go przy kazdej probie przełaczania nawet jak wywali błąd cisnienia, natomiast z przodu na eletrozaworze nie ma wtedy pradu na kostce elektro zaworu
tylko z drugiej strony co z tego jak nie ma prądu, jesli odłączam kostke od elektrozaworu i odpalam woz awaryjnie na lpg i normalnie jezdzi?
Czy ten zawor nie trzyma? Dlaczego na kostce zanika napiecie?
Pomocy

#24
OFFLINE
Napisany 29 stycznia 2015 - 10:59
obwód na elektrozawory jest jeden, może gubi masę lub kabel plusowy gdzieś przerywa, dołóż dodatkową masę i popatrz
#25
OFFLINE
Napisany 29 stycznia 2015 - 11:21
Robercie nie koniecznie jeden. Niektóre instalacje mają tak, że jest wspólna masa ale są dla plusy. Jeden dla elektrozaworu w butli, który otwiera się trochę szybciej przy przełączaniu aniżeli ten przy reduktorze. To ma za zadanie napełnić przewody odpowiednim ciśnieniem i dopiero otworzyć zawór przy reduktorze aby puścić gaz. Tak mam właśnie w pumie na agisie zrobione.
#26
OFFLINE
#27
OFFLINE
Napisany 07 marca 2015 - 11:03
Podepne się pod temat. U mnie też sam przełącza się na benzynę i wraca na lpg i tak w koło. Instalacja diego g3. Tak to wszystko ok nie szarpie ładnie chodzi na gazie i na PB. Podłączyłem pod kompa i co jakiś czas komputer od lpg nie widzi obrotów silnika. Kabelki niby ok. Nie wiem czy wyjąć sterownik i go rozkręcić bo to chyba on wali - fakt chyba ma już trochę latek. Może miał ktoś podobny problem?
#28
OFFLINE
Napisany 07 marca 2015 - 19:35
zrób nowe wpięcie na obroty
stary supełek odetnij i daj nowy, pewnie się zrobił "zimny lut"
stary supełek odetnij i daj nowy, pewnie się zrobił "zimny lut"
#29
OFFLINE
Napisany 08 marca 2015 - 21:14
pęknięta guma (membrana) parownika ??
_____________________________
był Kadett TURBO 16V - jest Omega 3000 będzie bi turbo....
był Kadett TURBO 16V - jest Omega 3000 będzie bi turbo....
#30
OFFLINE
Napisany 16 marca 2015 - 22:00
witam mam podobny problem
(raz LPG raz PB) omega 2.5 v6 instalacja scirocco,na lpg pracuje ok ale jak jest jakiś hopek to przeskakuje na PB i znowu na LPG dodam ze lpg nie był używany około 3 miesięcy ,co Wy na to


#31
OFFLINE
Napisany 16 marca 2015 - 22:05
fajnie masz
jedz do gazownika niech ci wynajdzie gdzie sie kabel rozlacza

jedz do gazownika niech ci wynajdzie gdzie sie kabel rozlacza

#32
OFFLINE
Napisany 29 maja 2015 - 21:04
mi rozłanczał gaz gdy miałem walnięty czujnik ciśnienia gazu