

Mandat za drift na lidlu
#141
OFFLINE
Napisany 30 marca 2014 - 01:03
#142
OFFLINE
Napisany 30 marca 2014 - 18:42
Wiem ze bym wygrał ale nie chodzi mi o kase bo akurat te 100zł to nic w porównaniu do traconych dni pracy i nerwami a i jeszcze dojeżdzać i stawiać się.
#143
OFFLINE
Napisany 30 marca 2014 - 18:58
#144
OFFLINE
Napisany 30 marca 2014 - 19:02
bo tam chcieli dac 500i po co tyle halasu robic ? trzeba było od razu przyjac mandat skoro wiedziałeś że nie będzie ci sie chciało jeździć po sądach

#145
OFFLINE
Napisany 30 marca 2014 - 19:02
chcieli 500 a zapłacił 100 i bez pkt, czyli ugrał:tak:trzeba było od razu przyjac mandat
#146
OFFLINE
Napisany 30 marca 2014 - 19:07
Jak by nie było to 4 stówki w kieszeni koledze zostało:) na jakieś mody jak znalazłchcieli 500 a zapłacił 100 i bez pkt, czyli ugrał

#147
OFFLINE
Napisany 31 marca 2014 - 16:34
na jakieś mody jak znalazł
Na kapcie do upalenia na lidlu

#148
OFFLINE
Napisany 31 marca 2014 - 18:26
chcieli 500 a zapłacił 100 i bez pkt, czyli ugrał:tak:
Wręcz bym stwierdził, że jest zarobiony

Tyle stron tematu w napięciu a finał... spierniczony

#149
OFFLINE
Napisany 01 kwietnia 2014 - 20:32
Wręcz bym stwierdził, że jest zarobiony
Tyle stron tematu w napięciu a finał... spierniczony
ty księgowy .......idz zapłac stówe a pińć to pogadamy wtedy

temat rzeka ,chłopak mniej zapłacił i git.
Służby "publicznego zaufania" i tak się cieszą bo "frajer" polatał po sądach sobie.
Mnie na ten przykład puścili a mogli mi dowod zabrać
Władza nie którym siada na czachę bo mogli pogadać ,upomnieć i gitara .
Obysmy wszyscy mieli lepsze spotkania ze służbami zaufanymi ,ale chłopaki łatają dziure budżetową a My Omegi

a "cwaniak" daje piątaka skoro mu 400 zł nie róznica


#150
OFFLINE
Napisany 01 kwietnia 2014 - 22:04
wiem, ze czas kosztuje, ale trzeba bylo ciagnac sprawe do konca jak sie juz zaczelo.
przeciez od poczatku bylo wiadomo, ze bedzie troche latania przy tym
#151
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2014 - 07:15
#152
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2014 - 08:45
A tobie sie nie zdażyło bąka zakrecic?A nikomu nie przyszło do głowy, że może lepiej było w ogóle nie zaczynać?
#153
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2014 - 08:50
Można też puścić brzydkiego bąkaA tobie sie nie zdażyło bąka zakrecic?

#154
OFFLINE
#155
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2014 - 20:27
A tobie sie nie zdażyło bąka zakrecic?
Zdarzyło i nie raz, ale nie pod Lidlem i nie sprawdzałem co umiem na ulicy. Placyk zimą zawsze się znajdzie. Latem szkoda mi auta i opon, bo jak to mawia tu ktoś" luxus kosztuje", a ja mam inne wydatki niż opony i zawieszenie:)
Ale nie chodzi mi o zwracanie uwagi, tylko o to, ze chwila braku rozsądku może drogo kosztować, dobrze, że tylko pieniądze i czas.
#156
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2014 - 21:05
Co z tego ze bym nic w sądzie nie zapłacił jak bym stracił kilka dni pracy. to wtedy zamiast 100zł stracone by było z 400zł. Jak dla mnie warto było sie ten raz przejść do sądu choć zobaczyć jak wygląda w środku. Żeby w sądzie nie zaoferował 100zł to bym wtedy ciągnął sprawe a tu bez punktów. Podejrzewam za 99,99% użytkowników forum by zrobiła tak samo. Jak to mawiają święty spokój jest najcenniejszy.
#157
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2014 - 21:30
Żeby w sądzie nie zaoferował 100zł
a koszt rozprawy ??
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#158
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2014 - 21:34
zapomnial dodac,ze stowka druga na rzecz panstwaa koszt rozprawy ??

#159
OFFLINE
#160
OFFLINE
Napisany 02 kwietnia 2014 - 22:45
Z Twoich/moich podatków
a Ty płacisz podatki?? Bo z tego co czytam w "co zrobiłem w swoim samochodzie" to cały czas lewizne trzepiesz

