

[OB & OBFL] Głośna praca po wymianie rozrzadu
#1
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2014 - 22:51
Silnik chodzi mniej wiecej tak:
Dodam ze nie odczulem spadku mocy.
#2
OFFLINE
#3
OFFLINE
#4
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2014 - 23:29
Moim zdaniem źle ustawił rozrząd musiałbyś mieć dużego pecha zęby padła kompresja przy wymianie rozrządu ( jeśli to wo gule możliwe) zmień mechanika a tamten niech ci teraz koszty zwróci jak ci motor spartolił jak przed wymianą było dobrze , na filmiku słychać jakby zawór się tłuk pewnie go skrzywiło i radziłbym tym nie jeździć bo będziesz szukał drugiego silnikaMechanik stwierdzil ze nie ma kompresji na dwoch cylindrach- splanowal jedna glowice, wymienil uszczelke, wymienil 2 zawory (stwierdzil ze 2 byly zawieszone), odpalil auto i wszystko ok.
p.s
no chyba ze się któraś szklanka nie napełniła i tak klepie kumpel raz tak miał zatkały się kanaliki do popychaczy i tak podobnie klepał ale to cza sprawdzić niech ktoś się jeszcze wypowie
#5
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2014 - 23:30
Teraz obejrzałem filmik, zawory walą jak cholera. Check nie świeci czasem od czujnika położenia wałka?
#6
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2014 - 23:37
#7
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2014 - 23:46
Do tego wszystkiego nie ma możliwości żeby tak nagle ci kompresja z garów uciekła- to nie żona, żeby od garów uciekać


ja w alfie tez nie odczulem spadku mocy dopoki silnik nie stanął...
Na początek będąc póki co dobrej myśli niech mechanior wyciśnie olej ze szklanek i je zamontuje ponownie, nie wystrasz sie po odpaleniu puste szklanki pierwsze kilka minut moga bardzo hałasować i przy okazji niech rozrzad zobaczy jeszcze raz...
Przepraszam ze nie do konca po polsku ale tylko jedna reka wolna zostala...
#8
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2014 - 23:47
#9
OFFLINE
Napisany 02 stycznia 2014 - 23:50
#10
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 00:07
#11
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 00:11
#12
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 00:35
#13
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 00:38
#14
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 13:54
#15
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 16:18
#16
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 20:09
Na początek wystarczy sprawdzić szklanki i jak coś to je wycisnąć i założyć ponownie,.
A powiedz mi co da wycisniecie oleju ze szklanek? Zakladajac, ze sa sprawne.
smartniete tapfonem
#17
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 21:29
A powiedz mi co da wycisniecie oleju ze szklanek? Zakladajac, ze sa sprawne.
smartniete tapfonem
Np. to ze są to samoregulatory, wystarczy ze napełnią się do odpowiedniego stanu na każdym zaworze..
#18
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 22:39
Np. to ze są to samoregulatory, wystarczy ze napełnią się do odpowiedniego stanu na każdym zaworze..
Nie odpowiedziales na moje pytanie.
Hydrauliczne kasatory luzow zaworowych zaczynaja pracowac dopiero przy odpowiednim cisnieniu oleju w ukladzie smarowania.
Zanim ono wystapi samoregulator zostaje automatycznie scisniety pomiedzy krzywka walka rozrzadu, a trzonkiem zaworu.
Dopiero po "napompowniu" usuwaja luz na zaworach do wymaganego stanu. A to dzieje sie dzieki odpowiednim otworkom, zaworkom i cisnienju oleju.
Dlatego sciskanie manualne sprawnego samoregulatora ma taki sens jak mieszanie lyzeszka wody w rzece.
Co innnego, kiedy samoregulatorma zapchane kanaliki, otworki, zaworki odprowadzajace olej. Wtedy owszem. Mozna ruszyc taki samorsgulator w imadle i moec nadzieje, ze po zamontowaniu bedzie odpowiednil dzialal. Dodam, ze szkoda zachodu.
Drugim problemem moze byc zniszczenie mechaniczne szklanki, zowalenie, zapchanie, rozkalibrowanie. Dzieki czemu zaworek pracuje pusty, bez oleju co chyba slychac na tym filmiku. Wtedy trzeba go porzadnie wygrzac i liczyc na to, ze sie napompuje.
Reguly wystarczy dac porzadniebw palnik, sie ostro troche przejechac i bedzie ok.
Ale scisnietego, czytaj oustego samoregulatora, nie wycisniesz
smartniete tapfonem
#19
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 23:37
#20
OFFLINE
Napisany 03 stycznia 2014 - 23:56