118 odpowiedzi na ten temat

[wicek]

lord_craven, a Ty co? Przeca to ten sam temat co w linku :roll:
U mnie obydwa autka oszronione. Skrobania nie było, ścierka z letnią wodą i gites malina.

[Beny]

skrobanka zaliczona... :neutral:

[lord_craven]

lord_craven, a Ty co? Przeca to ten sam temat co w linku

fak, siakaś pomrocznośc jasna mnie dopadła

[G.A.D.T.I.]

I mnie dzisiaj dopadł mróz na szybach,ale dmuchawa na maks i odpuściło.

[ermi]

no i ja przymierzyłem się do skrobania dzisiaj rano - ale tak to biale gówno oblepiło mi szyby, że musiałem sobie odpuścić - no nie szlo skrobać. Pomogło napsikanie deicer-a. ??: 10minut i do roboty.

[Roozga]

No i ja poskrobałem, ale tylko tsyminuty

[Beny]

a u mnei przez chwile snieg padal... jutro z rana bedzie pewnie to samo co dzis...

[DamianB]

Dzisiaj auta nie ruszałem, ale rano -4 już było. Jutro przed siódmą już będę jechał, więc pewnie i mnie nie ominie lodowate gówno na aucie :bad:

[egon]

To odświeżymy troche temat
dziś w nocy drzwi mi przymarzły no i skrobanie szyby oczywiście

[Roozga]

ja już 2 tygodnie temu skrobałem - ale kurde nie znalazłem tego tematu

[getor]

skrobanie szyby oczywiście

Ja też się na to załapałem;)

[egon]

Ja też się na to załapałem;)

da, -4st było brrr

[getor]

da, -4st było brrr

ile było u mnie to nie wiem ale zgadzam się że brrr:D

[Eddek]

A u mnie ciagle w plusie na tyle, ze szyby rano najwyzej mokre

[DaVePGN]

A ja wam powiem ze juz nigdy nie bede skrobal... przynajmniej przedniej! Raz kiedys po wymianie przedniej szyby w A mialem krystaliczna szybe... zero rys. No i przymrozilo, a ja nie mialem atomizera i sobie poskrobalem... Pozniej caly czas przeklinalem, bo ryse mialem w polu widzenia i mnie ona strasznie drzaznila. Takze od tamtego czasu powiedzialem sobie zero skrobania przedniej szyby

[bzyku_2002]

A ja wam powiem ze juz nigdy nie bede skrobal... przynajmniej przedniej! Raz kiedys po wymianie
przedniej szyby w A mialem krystaliczna szybe... zero rys. No i przymrozilo, a ja nie mialem atomizera i sobie poskrobalem... Pozniej caly czas przeklinalem, bo ryse mialem w polu widzenia i mnie ona strasznie drzaznila. Takze od tamtego czasu powiedzialem sobie zero skrobania przedniej szyby

Ja to staram się też nie skrobać. Odpalam auto ciepło na Max, nawiewy, podgrzewania szyb i zerkadeł 5 min i po kłopocie

[powazny]

a ja dzisiaj skrobałem po raz trzeci...

a zna ktoś może jakiś WYDAJNY odmrażacz do szyb?
bo albo mam pecha, albo te, które kupowałem, starczyły na góra tydzień czasu...

[ancek]

osobiscie kupuje jeden raz odmrazacz do szyb, jak sie skonczy to pozniej kupuje piataka zimowego plynu do spryskiwaczy i wlewam go sobie do butelki

[Martini]

ja też tak robię, ale u mnie codzienne i regularne skrobanie/pryskanie...
może kiedyś się dorobię garażu...

[DaVePGN]

kurna... dzisiaj przymarzly szyby, a ja nie mialem odmrazacza. No i se czekalem az sie odmroza ... 10minut