39 odpowiedzi na ten temat

[SpecAreKene]

panowie po co wymyślane ceny wymiany uszczelek pod głowica jak i tak każdy z nas to wymieni na nowe tamto założy stare bo jeszcze dobre:) ja wymieniłem w tym tygodniu sam w swojej V obie uszczelki pod obiema głowicami co wyniósł mnie kosz jednej uszczelki 75zl. do tego plan głowicy jednej 50zl, i własna robocizna oczywiście. uszczelek pod kolektor wydechowy nie wymieniałem z tego względu że nie musiałem ich rozkręcać do planowania głowicy, podczas tego remonciku małego wymieniłem także usczelniacz termostatu 70gr, nowe podkładki uczelniajace rurki przelotowej wodnej z głowicy na głowice koszt jednej takiej to 1,20zł a sa 4 potrzebne. fakt jest ten że nie wymieniłem uszczelek pod klawiatórą... ale orientowałem sie i koszt czterech takich to 124zł. zrobiłem motor i omcia śmiga superancko;d

[Przybek]

panowie po co wymyślane ceny wymiany uszczelek pod głowica jak i tak każdy z nas to wymieni na nowe tamto założy stare bo jeszcze dobre ja wymieniłem w tym tygodniu sam w swojej V obie uszczelki pod obiema głowicami co wyniósł mnie kosz jednej uszczelki 75zl. do tego plan głowicy jednej 50zl, i własna robocizna oczywiście. uszczelek pod kolektor wydechowy nie wymieniałem z tego względu że nie musiałem ich rozkręcać do planowania głowicy, podczas tego remonciku małego wymieniłem także usczelniacz termostatu 70gr, nowe podkładki uczelniajace rurki przelotowej wodnej z głowicy na głowice koszt jednej takiej to 1,20zł a sa 4 potrzebne. fakt jest ten że nie wymieniłem uszczelek pod klawiatórą... ale orientowałem sie i koszt czterech takich to 124zł. zrobiłem motor i omcia śmiga superancko;d

I zlozyles glowice na starych srubach ktore sa jednorazowe

[SpecAreKene]

czy widzisz jakąś różnice tych śrub?? jeszcze nigdy w życiu sie nie spotkałem z jednorazowymi śrubami w głowicach aut... maja swoja wytrzymałość a wiemy dobrze że są bardzo mocno utwardzone:D

[JJdzej]

czy widzisz jakąś różnice tych śrób?? jeszcze nigdy w życiu sie nie spotkałem z jednorazowymi śróbami w głowicach aut... maja swoja wytrzymałość a wiemy dobrze że są bardzo mocno utwardzone:D

Nie wiesz = nie pisz. :oonie:

[Przybek]

czy widzisz jakąś różnice tych śrób jeszcze nigdy w życiu sie nie spotkałem z jednorazowymi śróbami w głowicach aut... maja swoja wytrzymałość a wiemy dobrze że są bardzo mocno utwardzone

No to sie wlasnie spotkales bo to sa tzw "stretch bolts". Przy prawidlowym dociaganiu ulegaja przewezeniu. Nawet w bezmyslnej autodacie jest wyraznie zaznaczone zeby skladac na nowych srubach (a madry TIS to potwierdza).

[xax3]

no jeszcze dochodzi do tego to, czy kolega używał klucza dynamometrycznego no ale nic, koniec linczu. każdy robi według własnego uznania;)

[Przybek]

no jeszcze dochodzi do tego to, czy kolega używał klucza dynamometrycznego

A po kluczu 2 razy o okreslony kąt jeszcze

każdy robi według własnego uznania

A potem sie bierze auto od "zlotej raczki" i ludzie pisza ze opel to szrot

[machony79]

kilka dni temu kupowałem wszystkie uszczelki potrzebne do zwalania pokryw zaworowych i całego dolotu.Kosztowały 440 pln.
Ja nie wiem jak niektórzy remontują obie głowice za mniejsze pieniądze.Co tam jest wkładane??Chyba silikon z marketu.Strach sie bać.

[xax3]

wycinają uszczelki z tablicy korkowej :szczena:

[zigi]

Jakis miesiąc temu przeskoczył mi rozrząd robiłem głowice.

Koszta:
Zimeringi na wałki reinz 4x12=48 zł
Uszczelka pod głowice 2x60=120 zł
Śruby do głowic 16x3=48 zł
Uszczelka kolektora wydechowego 2x40=80 zł
Uszczelka kolektora dolotowego 2x60=120 zł
Uszczelka pod blok wodny (miedziano gumowe) 4x16=64 zł
Uszczelka kolektora dolotowego 3x9,50=28,50 zł
Oringi pod kolektor dolotowy (pasują od obudowy termostatu)6x3x18 zł
Płyn borygo 10L 90zł

Głowice robota 8 nowych zaworów + docieranie gniazd + wymiana uszczelniaczy + sprawdzanie szczelności + planowanie 450zł 2szt
Całość około 1070zł nie licząc roboty

[bula86]

Głowice robota 8 nowych zaworów + docieranie gniazd + wymiana uszczelniaczy + sprawdzanie szczelności + planowanie 450zł 2szt

To niedużo zapłaciłeś jak 8 nowych zaworów.

Całość około 1070zł nie licząc roboty

+ nowy rozrząd, olej, filtry

[kyniu13]

Jakis miesiąc temu przeskoczył mi rozrząd robiłem głowice.

Koszta:
Zimeringi na wałki reinz 4x12=48 zł
Uszczelka pod głowice 2x60=120 zł
Śruby do głowic 16x3=48 zł
Uszczelka kolektora wydechowego 2x40=80 zł
Uszczelka kolektora dolotowego 2x60=120 zł
Uszczelka pod blok wodny (miedziano gumowe) 4x16=64 zł
Uszczelka kolektora dolotowego 3x9,50=28,50 zł
Oringi pod kolektor dolotowy (pasują od obudowy termostatu)6x3x18 zł
Płyn borygo 10L 90zł

Głowice robota 8 nowych zaworów + docieranie gniazd + wymiana uszczelniaczy + sprawdzanie szczelności + planowanie 450zł 2szt
Całość około 1070zł nie licząc roboty

Tak jak pisałem prędzej w tysiaku można się zmieścić plus minus parę złoty,przerabiałem ten temat u siebie,oczywiście robota moja

[wars1977]

panowie po co wymyślane ceny wymiany uszczelek pod głowica jak i tak każdy z nas to wymieni na nowe tamto założy stare bo jeszcze dobre:) ja wymieniłem w tym tygodniu sam w swojej V obie uszczelki pod obiema głowicami co wyniósł mnie kosz jednej uszczelki 75zl. do tego plan głowicy jednej 50zl, i własna robocizna oczywiście. uszczelek pod kolektor wydechowy nie wymieniałem z tego względu że nie musiałem ich rozkręcać do planowania głowicy, podczas tego remonciku małego wymieniłem także usczelniacz termostatu 70gr, nowe podkładki uczelniajace rurki przelotowej wodnej z głowicy na głowice koszt jednej takiej to 1,20zł a sa 4 potrzebne. fakt jest ten że nie wymieniłem uszczelek pod klawiatórą... ale orientowałem sie i koszt czterech takich to 124zł. zrobiłem motor i omcia śmiga superancko;d

Koszt jednej uszczelki pod mostek wodny oryginalnej metalowo-gumowej to 15zł * 4. Na tych podkładkach miedzianych możesz a długo nie pojeździć szczelnie.

Wszystkie śruby , które dokręca się o kąt, są jednorazowe z tego względu ,że ich wytrzymałość przy takim dokręcaniu jest przed granicą przeciągnięcia.

Jakis miesiąc temu przeskoczył mi rozrząd robiłem głowice.

Koszta:
Zimeringi na wałki reinz 4x12=48 zł
Uszczelka pod głowice 2x60=120 zł
Śruby do głowic 16x3=48 zł
Uszczelka kolektora wydechowego 2x40=80 zł
Uszczelka kolektora dolotowego 2x60=120 zł
Uszczelka pod blok wodny (miedziano gumowe) 4x16=64 zł
Uszczelka kolektora dolotowego 3x9,50=28,50 zł
Oringi pod kolektor dolotowy (pasują od obudowy termostatu)6x3x18 zł
Płyn borygo 10L 90zł

Głowice robota 8 nowych zaworów + docieranie gniazd + wymiana uszczelniaczy + sprawdzanie szczelności + planowanie 450zł 2szt
Całość około 1070zł nie licząc roboty

Robotę miałeś za free jeszcze olej do tego, filtr , pasek rozrządu bo roki miałeś nowe własciwie. Z tego co pamiętam to wydałeś około 1500zł

[smokebite]

ja remontując 3.0 (koszty silnika praktycznie takie same, bo i silnik bliźniaczy aby tylko bardziej rozwiercony) na części wydałem 800zł (kupione z dobrej cenie). Do tego doszło jeszcze 180zł (sprawdzenie szczelności + planowanie głowicy). Robota głowicy to kosztowała mnie tyle co uszczelniacze, bo robiłem to ze znajomym, który zajmuje się takimi rzeczami.
Do tego trzeba by doliczyć olej (100zł) + płyn (60zł)

więc generalnie w 1000zł różnie może być z tym zmieszczeniem, ale jeśli doliczyć rozrząd, wymianę oleju i płynu to bardzo ciężka sprawa

Inna sprawa że robota też swoje kosztuje, a jeśli kolega będzie dawał do mechanika to może kolejny 1000zł szykować

[beast]

normalnie glowice w v6 po calosci z rozrzadem wychodza kolo 2300 pln z robocizna mechanika.

[VeRay]

normalnie glowice w v6 po calosci z rozrzadem wychodza kolo 2300 pln z robocizna mechanika.

Mnie 2200 kosztowało z założeniem Alu dekli.

[beast]

Mnie 2200 kosztowało z założeniem Alu dekli.

normalna stawka. alu dekle maja tansze uszczelki

[achtus]

sciagnij glowice ,nowe uszczelki ,glowice do planowania i sprawdzenia i bedziesz miec 100% pewnosc

[loloplay]

Witam wszystkich.

A więc powracając do mojego problemu. Widzę, że u nas w kraju zawód mechanika równa z naciągaczem. Mechanior, który mówił że zrobił i skasował za zrobione wciskajac kit że poszła uszczelka pod głowicą i dla tego ciagle dymi mi spod machy widać nic się nie zna. Zajechałem do mojego starego mechanika, który zdiagnozował to że plastikowe pokrywy popękały (według tamtego wszystko było ok z nimi i nowe uszczelki za 200 pln całkowicie zlikwidowały wyciek oleju) uszczelki były źle włożone ;/ wiec zakupiłem alu dekle, przy okazji wyciałem katy. Przejechałem już 2 tys km i zero ubytków oleju oraz płynu, nic nie kopci pod maską. Natomiast pojawił się inny problem. Po założeniu alu dekli autko jeździło świetnie równiutko pracowała pełna moc. pojechałem do gazownika wyregulować gaz. Ten stwierdza że najprawdopodobniej nie ma pełnej kompresji na jednym z cylindrów. Silnik na benzynie chodzi w miarę ok, jak teraz tak patrze to czasem muszę wcisnąć mocniej gaz żeby się rozbujał i przy przyśpieszaniu tak jakby coś przerywało, szarpało.. a czasem jest idealnie płynnie. Świece, przewody i cewka zostały wymienione na nowe, świece i przewody ngk a cewka boscha. Z tego co wyczytałem to przyczyn braku kompresji jest wiele. Tylko czy każda naprawa tego wiąże się ze ściąganiem głowic?

[gta77]

ściągnięcie głowicy to minimum
jak poszły pierścienie to trzeba zdejmować tez miskę
zmierz najpierw ciśnienie sprężania na sucho i na olej, bedzie wiadomo czy głowica czy pierścienie