36 odpowiedzi na ten temat

[premier2]

lałem depresator z Shela

ale Shell ma ten swój preparat z tego samego źródła(ten sam dystrybutor na naklejce )

Jak dla mnie wystarczający, żeby stwierdzić które paliwo jest porządne, i którego nie muszę się obawiać

no tak, ale jaką masz pewność, że ta parafina nie zaczęła wytrącać wcześniej, a te mrozy tylko dobiły filtr? Przy teście z butelką pomijasz wpływ zbiornika, filtrów i całej reszty. W końcu chcesz sprawdzić tylko paliwo i wynik możesz sam zweryfikować.
Ufasz stacji - OK, ale kiedyś możesz trafić na nieuczciwego sprzedawcę(zresztą już sam to przerabiałeś), który dla oszczędności nie doda dodatku do zbiornika(policz ile trzeba dodatku na cały zbiornik na stacji) i będziesz miał problem. Ja wolę zapobiegać niż naprawiać, a poza tym niejako jestem do tego zmuszony, jeżdżąc na letnim paliwie .

[cugiel]

ale Shell ma ten swój preparat z tego samego źródła(ten sam dystrybutor na naklejce )

Tylko ze proporcje mieszania są zupełnie inne. Cena Shella u nas na stacji też jest wyższa niż Skyyd.

Shell jest dobry ale wychodzi prawie dwa razy drożej. Przynajmniej według cen z najbliższej stacji.

Shell kosztuje około 35zł za 0.5; a skyyd nieco ponad 20.
Na allegro shella nie widzę więc nie wiem czy tylko u nas taka cena czy wszędzie.

[joix1]

Przystańcie już jęczeć jaka stacja jakie paliwo ma dolewajcie Skyyda i będzie po problemie a na pewno wyjdzie taniej niż kupowanie jakiegoś super hiper odpornego paliwa co i tak o kant d*py rozbić

[markus]

Ja Omą teraz dużo nie jeżdżę więc zamiast dolewać Skyyda leję V-powera. Jak pisałem wytrzymał mi temp. poniżej -20st.

[joix1]

Ja Omą teraz dużo nie jeżdżę więc zamiast dolewać Skyyda leję V-powera. Jak pisałem wytrzymał mi temp. poniżej -20st.

Tak a o ile droższe jest paliwo v power od normalnego chyba taniej wyjdzie kupić skyyd za 19zł i dolewać do tankowania

[Robert 33]

Tak a o ile droższe jest paliwo v power od normalnego chyba taniej wyjdzie kupić skyyd za 19zł i dolewać do tankowania

lepiej kupić lurę i dolewać skyyd? Złoty środek?? Nie ma takowych..zatankuj na stacji Bliska w Lwgnicy to Ci nic nie pomoże,....

[premier2]

Nie wiem jak w Legnicy, ale ja mam trochę paliwa z Orlenu i Bliskiej w bańkach. Paliwo jest letnie, z dodatkiem Skyyd i stoi w garażu(nieogrzewanym) od 4 miesięcy. Nie ma śladu parafiny.

Zresztą mogę zrobić mały test, bo zapowiadają trochę mrozów i kupię paliwo na Statoil i Shell po parę litrów, a potem wystawię na tydzień lub dwa na balkon w butelkach. Dodatkowo postawię paliwo z dodatkiem i zobaczę, czy jest jakaś różnica... Postaram się zacząć test od wtorku

[piniu78]

przestańcie narzekać na polskiego diesla:) polecam ruski patent z żarówką echhhhhhhhh, jakos faktycznie odczuliśmy zeszłej zimy ten fakt wałków z dieslem ( duńskim, białym jak woda z kranu) tak teraz tego problemu nima ( bo lejemy tylko na szwecji) i zdziwilibyście jak jest różnica w paliwie:masakra:

dobry aku

to tylko część prawdy:) bo przy mrozach rzędu -30 i webaście wodnym nie zaryzykuje zgaszenia silnika na noc:D

[Robert 33]

przestańcie narzekać na polskiego diesla:) polecam ruski patent z żarówką echhhhhhhhh, jakos faktycznie odczuliśmy zeszłej zimy ten fakt wałków z dieslem ( duńskim, białym jak woda z kranu) tak teraz tego problemu nima ( bo lejemy tylko na szwecji) i zdziwilibyście jak jest różnica w paliwie:masakra:

to tylko część prawdy:) bo przy mrozach rzędu -30 i webaście wodnym nie zaryzykuje zgaszenia silnika na noc:D

piniu patent z żarówką to dobry jest faktycznie ale w camionach:) bo jak wciśniesz ja do omegi zbiornika nie oszukujmy się..w Polsce mamy słabe paliwo..nie mówię że wszędzie...tak jak pisałem kilka postów wcześniej że lałem V Powera i bez żadnych dodatków paliła bez problemu.....skyyd jest bardzo dobrym środkiem...ja go leje do ciężarówki i do chłodni i nie miałem nigdy problemu z parafiną..prócz zapobieganiu wytrącania się parafiny ma kilka zalet..

[joix1]

piniu patent z żarówką to dobry jest faktycznie ale w camionach:) bo jak wciśniesz ja do omegi zbiornika nie oszukujmy się..w Polsce mamy słabe paliwo..nie mówię że wszędzie...tak jak pisałem kilka postów wcześniej że lałem V Powera i bez żadnych dodatków paliła bez problemu.....skyyd jest bardzo dobrym środkiem...ja go leje do ciężarówki i do chłodni i nie miałem nigdy problemu z parafiną..prócz zapobieganiu wytrącania się parafiny ma kilka zalet..

lepiej kupić lurę i dolewać skyyd? Złoty środek Nie ma takowych..zatankuj na stacji Bliska w Lwgnicy to Ci nic nie pomoże,....



Sam sobie zaprzeczasz

[Robert 33]

lepiej kupić lurę i dolewać skyyd? Złoty środek Nie ma takowych..zatankuj na stacji Bliska w Lwgnicy to Ci nic nie pomoże,....



Sam sobie zaprzeczasz

to chyba zle zrozumiałeś moją wypowiedz...

[m10]

Moim zdaniem lepiej kupić porządne paliwo niż zupę z uszlachetniaczem, ale każdy robi jak uważa
A co do "Bliskiej" to rzeczywiście podejrzana stacja, u mnie też chlapy tam sprzedają...

[cugiel]

Moim zdaniem lepiej kupić porządne paliwo niż zupę z uszlachetniaczem, ale każdy robi jak uważa

Tylko że jadąc w trasę tankuje się tam gdzie popadnie i nigdy nie wiadomo co się trafi. Każdy ma swoje ulubione i pewne stacje ale w okolicy. Jak się jedzie gdzieś dalej to się tankuje tam gdzie trzeba:p Lepiej butelkę skyyda mieć zawsze w bagażniku:D

Nawet tankując na markowej stacji dobre paliwo można się naciąć niestety. Nigdy nie wiemy tego kto dostarcza to paliwo i czy na prawdę to jest ON czy może jakiś czeski komponent do produkcji farb:masakra:

[Robert 33]

Moim zdaniem lepiej kupić porządne paliwo niż zupę z uszlachetniaczem, ale każdy robi jak uważa
A co do "Bliskiej" to rzeczywiście podejrzana stacja, u mnie też chlapy tam sprzedają...

m10 wiem że część paliwa idzie ze wschodu...nawet w Legnicy jest gość co targa paliwo z Litwy..nawet jakiś czas temu miał problemy i był czasowo nieosiągalny:D:D

Tylko że jadąc w trasę tankuje się tam gdzie popadnie i nigdy nie wiadomo co się trafi. Każdy ma swoje ulubione i pewne stacje ale w okolicy. Jak się jedzie gdzieś dalej to się tankuje tam gdzie trzeba:p Lepiej butelkę skyyda mieć zawsze w bagażniku:D

Nawet tankując na markowej stacji dobre paliwo można się naciąć niestety. Nigdy nie wiemy tego kto dostarcza to paliwo i czy na prawdę to jest ON czy może jakiś czeski komponent do produkcji farb:masakra:

tutaj masz świętą racje...mi też nie nie za bardzo pasi tankować drogie paliwo ale czasami to się opłaca...ja korzystałem z promocji na Schellu jeżeli zatankowałeś więcej jak 20 litrów to miałeś 20 groszy rabatu na litrze a ja zawsze tankuję na full...tak samo mam okazję nacharatać punktów Payback i też jak ostatnio lałem to mnie paliwo wyszło niecałe 5 zł za litr na Bp...

[m10]

m10 wiem że część paliwa idzie ze wschodu...nawet w Legnicy jest gość co targa paliwo z Litwy..nawet jakiś czas temu miał problemy i był czasowo nieosiągalny:D:D

No jakby nie patrzeć, w przeliczeniu z rubli (itp.) na złotówki to wychodzi tanio, tyle, że na granicy trzeba za to płacić, choć są specjaliści co i z tym sobie poradzą :-)
Tylko jakość często pozostawia wiele do życzenia, bo na wschodzie już doleją do tego co się da u nas jeszcze coś od siebie dodadzą i wyjdzie zupa taka, że konia powali

[Robert 33]

No jakby nie patrzeć, w przeliczeniu z rubli (itp.) na złotówki to wychodzi tanio, tyle, że na granicy trzeba za to płacić, choć są specjaliści co i z tym sobie poradzą :-)
Tylko jakość często pozostawia wiele do życzenia, bo na wschodzie już doleją do tego co się da u nas jeszcze coś od siebie dodadzą i wyjdzie zupa taka, że konia powali

dokładnie...ale o tym gostku co pisałem to on zajmuje się dystrybucja paliw i chcaracze właśnie cysternami z Litwy..ale tak jak mówisz,nasi muszą udoskonalić

[premier2]

Gdyby kogoś zainteresowało, to zapraszam do komentarzy:
Zimowy test ON - niekomercyjny