

Czasookresy przy serwisowaniu instalacji gazowej
#1
OFFLINE
Napisany 25 września 2007 - 14:30
#2
OFFLINE
Napisany 25 września 2007 - 14:36
przegląd co 10 tysi lub 6 miesięcy
wymiana filtra gazu fazy ciekłej - co 20 tysi
wymiana filtra gazu fazy lotnej
sprawdzenie i regulacja składu mieszanki
sprawdzenie szczelności instalacji
instalka sekwencja :mrgreen:
#3
OFFLINE
Napisany 25 września 2007 - 18:35
Co do sprawdzenia ukladu elektronicznego - pracy wtrysków(atuatora) regulacji skladu mieszanki itp. to kazda firma zaleca podczas wymiany filtrow i jesli jest to co 30 000 to co 30 000 jak co 10 000 to co 10 000 itd.
P.S. Gachu skad Ty masz te informacje odnosnie wymiany swiec co iles tysiecy. Jestem bardzo ciekaw w jakiej instrukcji obslugi lpg taka info znalazles, chyba ze tak powiedzieli gazownicy....... ale to oznacza ze maja srednie pojecie o ukladzie zaplonowym. Generalna zasada wymiany swiec czy przewodów podczas uzytkowania sam. na lpg jest taka ze uklad ten zuzywa sie 2 razy szybciej (info z wielu opracowan na temat ukladow zasilania silnika lpg) i zwiazane jest to z podwyzszona temp spalania w komorze spalania. Wiec jesli producent zaleca wymiane swiec co 60 000 to jesli ktos je wymieni przy 30 000 to bedzie ok , jesli producent nakazuje co 90 000 (np fordowskie swiece z koncowkami tytanowymi) to przebieg 45 000 bedzie ok, ale sa tez silniki w ktorych nalezy swieczki wymieniac co 30 000 wiec inny bedzie czasookres wymiany dla innych silnikow i nie jest to zalezne od instalki gazowej.
Nastepna ciekawa rzecz to wymiana membran co 2 lata - no to jest lekkie przegiecie, membrane wymienia sie z przebiegu lub z lat a nie tylko z lat(znam ludzi ktorzy w rok robia 60 000 - 70 000 tysiakow.) Osobiscie nie spotkalem sie nigdzie z zapisem co ile nalezy wymieniac membrany co oczywiscie nie oznacza ze zapis taki nie istnieje - jezeli chodzi o doswiadczenie to :
- Lovato spokojnie 100 000
- Tomassetto juz nie
- Koltek bez problemu 200 000
Oczywiscie zywotnosc skroci sie jesli ktos odpala na lpg albo za szybko przelaczy na gaz.
#4
OFFLINE
#5
OFFLINE
Napisany 25 września 2007 - 20:30
Kable i swiece NGK maja obecnie niezla cene do jakosci (x20xev = 79zl + 36 zl calkiem calkiem za swieczki i kable).
Odnosnie czasookresu zmian swiec kabli i membrany zdania nie zmieniam na lpg przejezdzilem okolo 300 000 i mam tez pewne doswiadczenie w tej sprawie - jesli uzytkownik bedzie oprzestrzegal wymiany swiec i kabli przy polowie dopuszczalnego przebiegu na benz to bedzie ok - wczesniej????? mozna tylko po co.....
P.S. Zgadza sie z jak ktos odpala rano motor i do pracy ma 3 km gasi i po 15 dalej to samo , ewentualnie wieczorem zakupy 5 km w dwie strony to skatuje parownik po przebiegu juz 30 000 - tylko kto robiac tyle km zaklada gaz.... Dla parownika (a wlasciwie membran) najgorsza jest niska temp a to czy w korku czy na pelnych obrotach to malo istotne byle przez parownik lal sie goracy plyn. W moim ostatnim sam parownik Lovato smignal 160 000 bez regeneracji i jak sprzedawalem byl cacy (pierwsze czyszczenie, spuszczenie syfu nastapilo po przebiegu 100 000 a pierwszy filtr przy 35 000 bo tak zalecal producent, nastepne wymiany byly niekontorlowane ale byly jeszcze tylko 2)
#6
OFFLINE
Napisany 25 września 2007 - 22:51
#7
OFFLINE
Napisany 26 września 2007 - 07:16
P.S. Wolf bez paniki - to co zobaczyles to nie zaden syf tylko grafit (i nie pisze po co i w jakich ilosciach sie go dodaje to lpg, prawdziwy syf (szkodliwy) to jest ten co zbiera sie w parowniku podczas odparowania gazu i filtrze fazy lotnej (I TEN FILTR WARTO WYMIENIAC REGULARNIE BO INACZEJ DYSZE WTRYSKOW ZAPCHANE BEDA JAK NIC) dla instalacji wtryskowych. Zobaczylbys filtry fazy cieklej po 1000 i 10 000 i nie jestes w stanie stwierdzic ktory ma mniej przejechane. Z doswiadczenia:
1. zapchany filtr fazy cieklej (przebieg 80 000) zero problemow z praca instalacji
2. zapchany parownik przy tym samym przebiegu - duze problemy z praca na lpg
[B]
#8
OFFLINE
Napisany 26 września 2007 - 09:06
Tu mam problem bo nie posiadam.Mam propozycje aby odczytac to z instrukcji jakie posiadamy.
Moja instalacja to Lovato ( II generacja). Jak by ktoś mi przytoczył instrukcję ewentualnie dał linka do pobrania.
w formie
czynność lub element - ile km lub czas
Zwięźle i na temat
Mam obecnie na instalacji LPG zrobione jakieś 25 000km.
#9
OFFLINE
Napisany 26 września 2007 - 10:59
1. wymiana filtra gazowego
2. oczyszczanie reduktora (spuszczenie syfu z dolnej czesci parownika)
3. diagnostyka komputerowa
Obecnie ma Lovato (ten sam parownik zawory filtr itd elektronika Autronic) i zero jakiejkolwiek karty przegladowej i instrukcji. Grzebiac w papierach u mojego gazownika natknalem sie na jakas prosta instrukcje obslugi gdzie bylo napisane :filtr, oczyszczanie parownika, diagnostyka komp co 25 000.
Przegladalem tez karte gwarancyjna na OMVL (wtrysk) gdzie producent nakazuje co 30 000 filtry, diagnostyka
Moim zdaniem 30 000 to wlasciwy przebieg zeby wymienic filterek a i syf (jesli bedzie) mozna rowniez spuscici to tylko 1 srubka (najczesciej plastikowa albo na imbus w dolnej czesci parownika). Jezeli chodzi o diagnostyke to w 2 gen. nie ma co podlaczac pod kompa, tam nic samo sie nierozreguluje. Natomiast mam kilka instrukcji montazu, programnowania i innych tego typu rzeczy i w zadnej nie znalazlem zapisu ktory nakazywal cos wymnieniac w ukladzie zaplonowym sam. Zasada jest jedna aby lpg dobrze dzialalao to uklad zaplonowy musi byc dobry i koniec. Regularna wymiana swiec i przewodow trak jak pisalem wczesniej uchroni uzytkownika II gen od ewentualnego "bekniecia" gazem.
Sprawdzone 100 razy - jesli ktos mam mulowate auto na lpg to niech nie szuka przyczyny w filtrze gazu fazy cieklej - zabity czy cos takiego , moze miec nawet 80 000 i nie bedzie zadnego braku gazu cieklego do odparowania
[B]
#10
OFFLINE
Napisany 26 września 2007 - 13:40

#11
OFFLINE
Napisany 26 września 2007 - 17:25
1. nigdy nie slyszalem i nie widzialem aby ktos "oczyszczal " parownik reduktor w instalacjach wtryskowych w sposob taki jak przy par.-red w I i II gen
2. jest to logiczne z punktu widzenia samego dzialania reuktora - parownika dla wtrysku lpg.
P.S. Wolf efekt jaki wystepuje u Ciebie to jak na moj gust za duza zwloka czasowa (czytaj czas nakladania sie fazy gazowej i paliwowa). Proponuje podjechac do gazownika (albo samodzielnie) podpiac pod kompa i zmienic czas nakladania sie faz ale wtedy gdy motor jest zimny (czytaj: osiagnie temp minimalna ktora daje mozliwosc przelaczenia na lpg). Ten sam efekt wystepuje w II gen lecz nie wszsytkie II gen (centralki ) maja mozliwosc regulacji a nawet jesli maja to warto to przeregulowac-sprawdzic bo przeciez instalka sie zuzywa: nowy parownik odparuje wieksza ilosc lpg przy powiedzmy 30 st. plynu w porownaniu z parownikiem ktory ma 50 000 tys km przejechane.
#12
OFFLINE
Napisany 26 września 2007 - 17:41
a co do tego nakładania się to jest możliwe że ustawienia w sterowniku same się rozkalibrowały?Bo dopóki było ciepło na dworze to żadnych problemów nie było..nawet wczoraj miałem w moim rejonie temp 24 st i po odpaleniu zimnego silnika ładnie przeszedł na gaz bez szrpnięć,dzisiaj przy temp 13 st już dwa razy mi zgasł na skrzyżowaniu,jak się dobrze rozgrzał to już ok
#13
OFFLINE
Napisany 26 września 2007 - 18:01
Samo nic sie nie rozregulowalo - tylko pewne elementy naturalnie sie zuzyly (nieznacznie) jednak na tyle ze masz problem...... o ktorym piszesz. Znajac zycie gazownik po zalozeniu zostawil ta opcje (nakladania sie faz) w ustawieniu takim jakim sie ecu lpg sam zaprogramowal - sadze (jestem przekonany) ze trzeba to jeszcze raz ustawic (skrocic czas) i podniesc obroty przelaczania - bo w instalacji wtryskowej lpg przelaczenie jest uzaleznione od :
1. temp parownika
2 obrotów silnika
.......... i tak, jesli masz powiedzmy ustawione 25 stopni temp przelaczania i 800 obrotów no to tak naprawde p[rzelaczy sie w momencie osiagniecia zadanej temp (tych 25 st.) bo te 800 obrotów to silnik ma na wolnych obrotach a do tego jezt za duza zwloka czasowa i stad ten problem. Osobiscie nawet bym nie ruszal zwloki czasowej tylko podniosl temp przelaczania (na zime i mrozy si eprzyda) na 35 st a prog obrotów na min 1500 i nawet jesli bedzie troche za duza zwloka czasowa to silnik zdazy "zlapac" obroty podczas przelaczenia na lpg ( a jeszcze lepiej ustawic jesli taka opcja jest, przelaczania na obroty spadajace) , dac 1500 - 1600 obrotów prog i instalka bedzie sie przelaczala gdy plyn bedzie mial 35 st. Ty ruszasz ciagniesz na 1 (puszczasz gaz ) do zmiany na 2 i wtedy nastapi przejscie na lpg - jak masz ASB to jeszcze lepiej - NIE Szukaj sobie problemu tylko przestaw to co pisze a bedzie dobrze
[B]
#14
OFFLINE
Napisany 26 września 2007 - 18:45
#15
OFFLINE
Napisany 26 września 2007 - 19:01
#16
OFFLINE
Napisany 29 września 2007 - 12:52


#17
OFFLINE
Napisany 29 września 2007 - 13:00
