Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Jaki tablet na komunię ?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
63 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   topserwis

topserwis

    sympatyk KKK

  • 2 225 postów
  • Dołączył: 16-10-2011
  • Skąd: okolice Warszawy

Napisany 14 maja 2012 - 22:40

Niestety, sam jako zwolennik systemów Unixopochodnych muszę to z przykrością stwierdzić - zarówno na smartfonach jak i w przypadku większych urządzeń jedynie systemy operacyjne Microsoftu mają jakikolwiek sens. A nosić "telewizor" choćby z WinCE to też nic fajnego. Netbook to zupełnie inne możliwości - zrobi wszystko to co tablet i wiele, wiele więcej. Choćby i w nauce pomoże - niech będzie jakiś pożytek z wydanych pieniędzy :ok:

#22 OFFLINE   piotras.plock

piotras.plock

    W KOŃCU UKOCHANA SAFRANE

  • 98 postów
  • Dołączył: 06-01-2008
  • Skąd: Płock->Gąbin

Napisany 14 maja 2012 - 23:23

Netbooka kupili dziadkowie, a tablet ma służyć do zabawy/głównie ekran dotykowy.
Cieszę się, że wymieniacie swoje opinie i nie pogardzę jeszcze większą garścią spostrzeżeń. Może coś innego doradzicie...
Posłuchaj...Nie mówi się "bedzie",tylko-"będzie".Rozumisz?
-Ś.P. dziadek Julek...

#23 OFFLINE   zielona

zielona

    Sylwiosława

  • 150 postów
  • Dołączył: 05-05-2010
  • Skąd: Gdańsk

Napisany 15 maja 2012 - 06:41

To może zamiast kupować prezent za grubą kasę, to wziąć zwykły, ale za to jego oprawę zrobić niezwykłą? Coś takiego, co potem będzie się wspominać po latach z uśmiechem na twarzy? :)

Tak jak msh zrobił z ziemniakami :D

Mam ciało modelki! *
*ukryłam ją w szafie



Dodany obrazek


#24 OFFLINE   piotras.plock

piotras.plock

    W KOŃCU UKOCHANA SAFRANE

  • 98 postów
  • Dołączył: 06-01-2008
  • Skąd: Płock->Gąbin

Napisany 15 maja 2012 - 07:25

zielona bardzo chętnie bym tak zrobił, ale będą teściowie moi-ludzie totalnie bez poczucia humoru i zaraz by jakąś aferę wykręcili. Będzie na poważnie. Dopiero jak pojadą będzie można się pośmiać. Poza tym syn marzy o tablecie i ciężko będzie czymś go zaskoczyć.
Tak w ogóle to jak ktoś wcześniej pisał- kiedyś zegarek był szczytem marzeń, ale czasy się zmieniły i polonezem lub wartburgiem jeździ mało kto. Każdy musi mieć klimę, elektrykę i wyciszone wnętrze. A to niestety kosztuje.
Posłuchaj...Nie mówi się "bedzie",tylko-"będzie".Rozumisz?
-Ś.P. dziadek Julek...

#25 OFFLINE   zielona

zielona

    Sylwiosława

  • 150 postów
  • Dołączył: 05-05-2010
  • Skąd: Gdańsk

Napisany 15 maja 2012 - 07:37

No rozumiem, zwłaszcza, że jak chce się coś fajnego wymyślić, to trzeba się do takiej akcji zabrać jakiś miesiąc wcześniej:)

Przynajmniej ja tak robię:D

Mam ciało modelki! *
*ukryłam ją w szafie



Dodany obrazek


#26 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 15 maja 2012 - 09:14

Idąc tą drogą to na osiemnastkę szykuj pieniądze na samochód

#27 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 15 maja 2012 - 09:16

A rower?
albo jakiś model latający - ja zawsze chciałem dostać :) - nawet chciałem sobie ostatnio kupić ale .................

#28 OFFLINE   piotras.plock

piotras.plock

    W KOŃCU UKOCHANA SAFRANE

  • 98 postów
  • Dołączył: 06-01-2008
  • Skąd: Płock->Gąbin

Napisany 15 maja 2012 - 09:22

Rower ma. Model latający? Zaraz horda dzieciaków na podwórku się dopadnie i taki będzie finał jednodniowej zabawy.
Posłuchaj...Nie mówi się "bedzie",tylko-"będzie".Rozumisz?
-Ś.P. dziadek Julek...

#29 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 15 maja 2012 - 09:26

Rower ma. Model latający? Zaraz horda dzieciaków na podwórku się dopadnie i taki będzie finał jednodniowej zabawy.


eeee tam - tatuś organizuje cotygodniowy wyjazd Safrane na okoliczną łąkę i dostojne puszczanie modelu :)
A skoro Gąbin to już w ogóle masz gdzie puszczać

PS: Jak woda w Koszelówce /czysta czy nadal niestety syf?/ - warto wpaść do Koszelówki albo do Zdworza czy raczej odradzasz (bo zawsze lubiłem tam przyjeżdżać)?

#30 OFFLINE   piotras.plock

piotras.plock

    W KOŃCU UKOCHANA SAFRANE

  • 98 postów
  • Dołączył: 06-01-2008
  • Skąd: Płock->Gąbin

Napisany 15 maja 2012 - 09:34

eeee tam - tatuś organizuje cotygodniowy wyjazd Safrane na okoliczną łąkę i dostojne puszczanie modelu :)


Jest to jakieś rozwiązanie...

Koszelówka, poza swym niewątpliwym urokiem to nadal zasyfiona woda. Lepiej uderzyć nad jezioro Białe. Najczystsza woda w regionie.
Posłuchaj...Nie mówi się "bedzie",tylko-"będzie".Rozumisz?
-Ś.P. dziadek Julek...

#31 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 maja 2012 - 12:14

może rzeczywiście kupić za 5 - 6 stówek fajny model sterowany ? motorówkę/autko/ samolocik - myśłe że bedzie pyszniejsza zabawa niż z tym tabletem

#32 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 15 maja 2012 - 13:49

Długa lista drogich prezentów jest po to, żeby dzieci miały się czym pochwalić.

#33 OFFLINE   herflik

herflik

    Mondeo MkIII 2,0 TDDI

  • 33 postów
  • Dołączył: 16-02-2012
  • Skąd: Małopolska

Napisany 15 maja 2012 - 16:14

A czemu takie drogie zabawki teraz sie kupuje??


e tam, zaraz drogie, 2 tankowania w plecy tylko:jump:

#34 OFFLINE   mariush

mariush

    Było mineło...

  • 648 postów
  • Dołączył: 23-03-2009
  • Skąd: Pruszcz Gdański
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 maja 2012 - 16:34

JA bym odpóścił sobie tableta,owszem gadżet fajny sam kupiłem sobie niedawno niestety syn z żoną ciagle wyrywaja go sobie z rąk ;)
Skoro ma dostać netbooka czy notebooka bo obie nazwy padły to to bedzie tylko powtórzeniem .
Moze faktycznie lepiej isc w kierunku jakiejś zdalnie sterowanej zabawki,na pewno nie helikopter bo łatwo rozebac jak sie wprawy nie ma ;)
Moze jakies autko spalinowe lub cos z bdb aku żeby mozna było długo sie pobawic i nie musieć urządzac wycieczek które moga sie też szybko znudzić.

#35 OFFLINE   Hans87

Hans87

    Zbieram na lakier-maistra

  • 25 postów
  • Dołączył: 03-02-2011
  • Skąd: RBK

Napisany 16 maja 2012 - 13:04

dobre jest z Tabletem :) 7 latek szybko się nudzi rzeczami wszelkiej maści więc kolega kupuje niejako dla siebie :D

Jak dla mnie skoro można kupić to co dziecko chciałoby dostać to dlaczego nie?? W końcu komunię ma się tylko raz :) a jak od najmłodszych lat nie będzie "wyrzutkiem grupowym" bo nie dostał tabletu, to później będzie mu łatwiej :)

Ja na komunię dostałem tablicę do kosza i gumową piłkę a'la copa america ;p później się znalazło jakąś bolę, kosz wisiał to i NBA było na podwórku :D

#36 OFFLINE   Karburator

Karburator
  • 855 postów
  • Dołączył: 16-03-2009
  • Skąd: Warszawa

Napisany 16 maja 2012 - 14:34

A dziadkowie zawsze się podporządkują woli rodziców:) Kwestia w tym, co sie liczy dla dorosłych, czy komunia dziecka, czy to, co powiedzą inni o komunii dziecka.

#37 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 16 maja 2012 - 18:07

Nie do końca tak jest - tradycją stało się (nie wiem dlaczego) ze komunia wiąże się z prezentami i to drogimi (tak było i tak jest) - kiedyś był rower i jakieś pierdoły typu gierka "jajeczka" made in USSR, a teraz są prezenty/zabawki o wyższym poziomie technologicznym bo zwyczajnie ludzkość poszła do przodu i dostępne są technologie o których wcześniej nikt nie marzył.
Jest jeszcze jedna kwestia - dziecko dostaje zamiast tableta przysłowiową gumę do żucia - jak wypadnie przed kumplami , jak będzie postrzegane w towarzystwie???
My starsi też kupujemy duże jak najnowsze fury , oryginalne ciuchy i inne gadżety - po co? - tylko po to aby być postrzeganym w społeczeństwie i nie czuć się w nim zwyczajnie źle!



Pzdr

#38 OFFLINE   piotras.plock

piotras.plock

    W KOŃCU UKOCHANA SAFRANE

  • 98 postów
  • Dołączył: 06-01-2008
  • Skąd: Płock->Gąbin

Napisany 16 maja 2012 - 21:09

Dla czego tablet? Zwyczajnie jest wymarzonym prezentem mojego syna, który zakochał się do szaleństwa w tej "zabawce". Grał czasem na moim smartfonie z Androidem i bardzo się przy tym dobrze bawił. Ale jak 3 miesiące temu wujek kupił sobie Galaxy Tab-a to od tej pory cały czas mówi o tym, że na komunię chciałby tablet właśnie. Więc dla czego miałbym nie spełnić marzenia jednego z moich dwóch ukochanych synów? Poza tym to nie jest tak, że lecę i kupuję każdą jedną duperelkę bo on chce. Wiem, kiedy mój syn ma na coś "zachciankę" a kiedy śni mu się to po nocach. Zapał był na modele sterowane, deskorolki, bmx-y, inne bzdety. A na drugi dzień nawet nie pamiętał.
Więc jeśli mnie stać ten jeden raz na być może rok lub kilka to czemu nie?
Co do "mody" i zbyt drogich prezentów na komunie zadajcie sobie pytanie, czy sami sobie kupujecie wszystko najzwyklejsze i najtańsze.
Posłuchaj...Nie mówi się "bedzie",tylko-"będzie".Rozumisz?
-Ś.P. dziadek Julek...

#39 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 16 maja 2012 - 21:17

My starsi też kupujemy duże jak najnowsze fury , oryginalne ciuchy i inne gadżety - po co? - tylko po to aby być postrzeganym w społeczeństwie i nie czuć się w nim zwyczajnie źle!

Ci co tak robią chyba mają coś jest nie tak z głową albo z inną częścią ciała:pokoj:

#40 OFFLINE   NOWY NABYTEK

NOWY NABYTEK

    Jazda Jazda

  • 92 postów
  • Dołączył: 04-01-2012
  • Skąd: Żyrardów/Warszawa

Napisany 16 maja 2012 - 21:48

Ci co tak robią chyba mają coś jest nie tak z głową albo z inną częścią ciała:pokoj:


Powiedz szczerze czy nie masz żadnego gadżetu który tak naprawdę jest Ci zupełnie niepotrzebny lub mógłbyś zastąpić go czymś tańszym i nie koniecznie wyglądającym - po co np alufelgi a nie stalówki w samochodzie czy w co 20-tej kieszeni telefon z logiem nagryzionego jabłuszka :) - ja mam ich sporo i czesciowo gniją w biurku w pracy bo są tylko dlatego że je dostałem od pracodawcy.
- obserwuje na co dzień ludzi którzy przychodzą na spotkania w sprawie zawarcia i negocjacji umów i powiem szczerze że aby wypaść profesjonalnie przynoszą i pokazują mi coraz to nowe gadżety i wręcz bez pytania opowiadają o nich - po co - tylko po to abym kojarzył ich z profesjonalnym podejściem i poważną firmą.

btw: Mogę założyć się o bro że pierwsze pytanie po komunii które usłyszy dziecko od swoich kumpli w 90% będzie brzmiało - "jakie prezenty dostałeś?" - taka jest rzeczywistość