

Opel Omega C 2.2DTi vs VW Passat 1.9TDi 110/115KM
#1
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2007 - 16:07
Myśle o Omedze C 2.2DTi 2001/02r ale znajomy handlarz powiedział żeby od Omegi z dieslem szczególnie 2.2Dti trzymać się z daleka, twierdzi że jak taka ma na handel to nie jeździ nią nigdzie dalej niż 10km od domu. Mówi że na 100% prędzej czy później padnie pompa wtryskowa. Słyszałem kilka takich opini nawet od mechaników. Nasłuchałem się troche o pompach i wiem że koszt naprawy jest bardzio wysoki ok 3-6tys zł. Jako alternatywę dla Omegi wybrałem Pasaata 1999/2000r 1.9Tdi. Jak powszechnie wiadomo diesel w Pasku jest nie do zajechania a koszt naprawy nietrwałego zawieszenia w normie.
Nie ukrywam, że bardziej podoba mi sie Omega i ma lepsze wyposażenie. Passat kojarzy mi się z "toporem". Tylko nie wiem czy warto ryzykować i zdecydować się na Omegę mimo że bardziej mi pasuje... Proszę o opinie i pozdrawiam
Co o tym sądzicie prosze opinie.
#2
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2007 - 16:35
bo chodzi raczej o pompe wtryskowa, i faktycznie jest ona dosc awaryjna
jak chcesz jezdzic taniej to bierz Passata, silniki TDI po prostu bija na glowe oplowskie DTI
tylko, ze Passat jest mniejszy i za ta sama cene dostaniesz starszy egzemplarz niz Omege
oczywiscie awaria pompy wtryskowej nie jest czyms pewnym, nie musi sie przeciez zepsuc, moze juz zostala naprawiana przez poprzedniego wlasciciela, a moze jest w dobrym stanie i sie nie zepsuje do konca eksploatacji samochodu
i cena 6tys jest przesadzona, wiekszosc zakladow naprawia ja za max 3,5tys zl z gwarancja na 0.5roku albo rok
#3
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2007 - 17:15
ps. czy padniecie pompy zalezy od przebiegu czy można jakoś zbadać jej stan
#4
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2007 - 17:40
jesli sa problemy z odpalaniem glownie cieplego silnika, to mozna podejrzewac pompe wtryskowa
#5
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2007 - 17:42
Co do kosztow naprawy zawieszenia to nie jest tanie, a wrecz przeciwnie jest bardzo drogie.Jako alternatywę dla Omegi wybrałem Pasaata 1999/2000r 1.9Tdi. Jak powszechnie wiadomo diesel w Pasku jest nie do zajechania a koszt naprawy nietrwałego zawieszenia w normie.
Popatrz na ceny czesci. Okolo 1 tys na zamiennikach kosztuje zrobienie samego przodu.
#6
OFFLINE
Napisany 19 sierpnia 2007 - 20:20
Auta używam bardzo często, jeżdżę dużo na krótkich dystansach, robię duże przebiegi ok 40-50tys km rocznie.
Na jak krotkich dystansach? Bo takie po kilka kilometrow to chyba niezdrowe dla 2.2DTI, no i bedzie spalanie spore (ponad 1700kg do uciagniecia). Passat pewnie bedzie palil mniej. Liczac te 40kkm rocznie, przy cenie ropy 3.8 (tej lepszej, zeby sie pompa wtryskowa za czesto po nocy nie snila) to roznica w paliwie rocznie moze wyjsc i 3500zl, nie mowiac juz o tym, ze do TDI mozna spokojnie lac tansze - a wtedy roznica bedzie jeszcze wieksza. O komforcie jazdy Passatem sie nie wypowiadam, bo nie jechalem. Wnetrze, przynajmniej na zdjeciach, strasznie smutne i biedne.
#7
OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2007 - 16:26
Jeśli chodzi TDi i osprzęt to też cudów nie ma, turbo często pada, przepływka, a jak padną pompowtryski to sam wiesz, naprawa zawiechy to przy tym pryszcz.
W DTi opla padają pompy wtryskowe, ale zdecydowanie mniej słyszy się o turbo i pozostałym osprzęcie
Pozatym, DTi chodzi o niebo lepiej jak TDi, sam się przekonasz jak wsiądziesz do tego ciągnika. TDi są strasznie "twarde" mi osobiście bardzo niepodoba się kultura pracy TDI
#8
OFFLINE
#9
OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2007 - 22:24
#10
OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2007 - 22:28
A jak wygląda sprawa z pompą wtryskową w 2.5 DTi???? :driver:
na to pytanie też chętnie posłucham odpowiedzi......... :mrgreen:
#11
OFFLINE
Napisany 20 sierpnia 2007 - 22:40
A jak wygląda sprawa z pompą wtryskową w 2.5 DTi???? :driver:
na to pytanie też chętnie posłucham odpowiedzi......... :mrgreen:
No to szpece............ Słuchamy

#12
OFFLINE
Napisany 21 sierpnia 2007 - 16:44
A jak wygląda sprawa z pompą wtryskową w 2.5 DTi???? :driver:
na to pytanie też chętnie posłucham odpowiedzi......... :mrgreen:
No panowie???? Zadałem pytanie i oczekuję odpowiedzi

#13
OFFLINE
Napisany 21 sierpnia 2007 - 19:08
A jak wygląda sprawa z pompą wtryskową w 2.5 DTi????
Nie ma żadnego problemu. Wtryskiwacze również są bezproblemowe (boscha).
#14
OFFLINE
Napisany 21 sierpnia 2007 - 20:03
http://forum.omegakl...p?p=98146#98146
#15
OFFLINE
Napisany 22 sierpnia 2007 - 08:09
kozawoj, jeżeli jeszcze myślisz nad Passatem to przeczytaj ten post:
http://forum.omegakl...p?p=98146#98146
Dzięki za post. Bardzej wolę Omege, choć czasem mnie złości (teraz jestem w bieszczadach i check engine mi sie zaczął świecić podejrzewam czujnik poł. wałka. oprócz tego do roboty jeszcze łozyska przód i klamka tylnych drzwi :bad: ) i dobija mnie rdza przynajmniej w moim aucie. Poza tym jeździ się super, zero zmęczenia w trasie. Może warto dozbierać na Omege 2.5Dti... super fura ale trzeba dać ponad 30tys zł....
Co do Passata silniki Tdi są naprawde chwalone a dobrze wypasionej wersji bede musiał szukać długo. W Omedze 2.2Dti przeraża mnie koszt ewentualnej naprawy pompy, które wg wszystkich mojch rozmówców(mechanicy, handlarze) padają jak muchy i mówią , że tak na 70% padnie także w moim egzemplarzu.
#16
OFFLINE
Napisany 22 sierpnia 2007 - 10:20

#17
OFFLINE
Napisany 22 sierpnia 2007 - 20:59
A jak wygląda sprawa z pompą wtryskową w 2.5 DTi????
Nie ma żadnego problemu. Wtryskiwacze również są bezproblemowe (boscha).
tak są dostępne, ale ile kosztują??? Do DTi wtrsyki od 700zł/sztuka.
ps. niestety pompy padają w DTi jak muchy, zarówno w 2.0/2.2 jak i 2,5
Ten sam silnik 2,5 w BMW ma te same problemy. Jeden znajomy właśnie jest po wstępnych oględzinach swojej "piątki". Koszt naprawy pompy ok 3500zł
Nie wiem, sam w rozważam zakup w przyszłości diesla (omega), oczywiście przekonuje mnie tylko i wyłącznie mniejsze spalanie (+dostęp do ew. taniego ON)
Ale z drugiej strony przeraża mnie ew. serwis, a w dieslu są 3 newralgiczne elementy-turbo, pompa i wtryski. Fakty są takie, że te elementy są nietrwałe, i choć by nie wiem jakiej firmy było auto, odmawiają one posłuszeństwa zdecydowanie szybciej jak pozostały osprzęt silnika
I teraz po tych przemyśleniach doszedłem do wniosku, że na dłuższą metę, ekonomiczniej wyjdzie beznyniak+LPG, no chyba, że będziemy mieć szczęście, i diesel nie nawali w tym czasie.
Nawet jak by w przeciągu 50tyś km raz wywaliło mi uszczelkę pod głowicą z winy gazu, to i tak nic specjalnego poza tym nie ma prawa się stać, bo sam osprzęt silników benzynowych jest ok.
#18
OFFLINE
Napisany 22 sierpnia 2007 - 22:51
#19
OFFLINE
Napisany 24 sierpnia 2007 - 14:13
ps. jechałem wczoraj Passatem 1.9 TDi 130KM- autko mniejsze i troszke mniej wygodne niż omega, pierwzse co bym do niego zamontował to podłokietnik

#20
OFFLINE
Napisany 25 sierpnia 2007 - 10:24
P.S. Jak ja kupowałem auto, to zrezygnowałem z BMW E39 właśnie przez aluminiowe podwójne wachacze, które kosztują krocie jakby trzeba je było wymienić. Kupiłem Omegę i przez 8 miesięcy władowałem w nią już 6tys :shock: .