Podjechałem do speca od automatów i znalazł drobny wyciek przy wyjściu na wał. Zmienił zimering i dolał trochę oleju. Nic się nie poprawiło, a nawet teraz przy zatrzymywaniu silnik mi zawsze na 3 razy zafaluje.
Jest to objaw pochodzący od skrzyni ponieważ wycwaniłem się i przy dojeżdzaniu włączam N i dotaczam się do np skrzyżowania (pare metrów), wtedy tego objawu niema. Swoją drogą jest to mój pierwszy samochód z automatem i trochę denerwuje mnie to że skrzynia ciągle lekko ciągnie na D gdy się stoi. Czuć to dobrze na hamulcu, jak auto lekko hamuje na N a jak trzeba dociskać hamulec hamując na D.
Dodam jeszcze że auto mam ponad rok ale zbiegiem czasu pojawiło się szarpnięcie jak zmienia bieg się z 4 na 3, np przy wyprzedzaniu. Zawsze jest taki udar, jak to kumpel zauważył " niezłe łup":) Boje się wyprzedzać gwałtownie żeby tej skrzyni nie rozwalić.
Co jest grane? Olej do zmiany? Automaciaż gadał że był klarowny i coś tam jeszcze bełkotał, ale jakoś nie naciskał strasznie na zmiane oleju. Powiedział tylko że to tylko olej i jak to olej czasem trzeba wymienić


HELP