


Niepali sie kontrolka akumulatora (ładowania) po przekręceni
#1
OFFLINE
Napisany 12 sierpnia 2007 - 17:36

#2
OFFLINE
Napisany 12 sierpnia 2007 - 17:46
[B]
#3
OFFLINE
Napisany 12 sierpnia 2007 - 21:26
#4
OFFLINE
Napisany 13 sierpnia 2007 - 11:42
sprawdzałeś alternator??, może prostownik nawalił i nie podaje napięcia na akuech czyściłem i nic niedało szkoda no niewiem co mam robić już
weź voltomierz i zobacz na akumulatorze czy ładuje,ewentualnie amperomierz podepnij szeregowo i zobacz jakim prądem ładuje.
ale z objawu jaki podałeś uważam, że klęknął prostownik.
POZDRAWIAM
#5
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2007 - 18:44
Właśnie się zastanawiam - uzywany u Borówki 100 zł a regeneracja - hmm któż to wie co tam się znajdzie do wymiany...
Muszę się spieszyć bo już raz mi padła bateria przez to slabe ładowanie i to na dodatek na wakacjach.
#6
OFFLINE
Napisany 15 sierpnia 2007 - 09:44
#7
OFFLINE
Napisany 15 sierpnia 2007 - 10:18
#8
OFFLINE
Napisany 15 sierpnia 2007 - 13:17
"albo bokiem albo wcale"
#9
OFFLINE
Napisany 16 sierpnia 2007 - 22:35

#10
OFFLINE
Napisany 17 sierpnia 2007 - 14:47
#11
OFFLINE
Napisany 17 sierpnia 2007 - 22:10
"albo bokiem albo wcale"
#12
OFFLINE
Napisany 18 sierpnia 2007 - 08:24
#13
OFFLINE
Napisany 18 sierpnia 2007 - 09:26
Trzeba sprawdzic najpierw zarowke.
U mnie alternator zaczal ladowac jak wkrecilem go na wysokie obroty (ponad 4 tys)
Gdy zarowka sie nie pali na wolnych obrotach nie ma ladowania, oscyluje w granicach 11V 12V

#14
OFFLINE
Napisany 18 sierpnia 2007 - 16:14
"albo bokiem albo wcale"
#15
OFFLINE
Napisany 22 sierpnia 2007 - 09:58
#16
OFFLINE
Napisany 18 czerwca 2011 - 21:00
#17
OFFLINE
Napisany 20 czerwca 2011 - 16:05
Piszecie za jak nie ma kontrolki to na niskich obrotach nie ma ładowania? nic takiego nie zaobserwowałem... sprawdzałem miernikiem po wymianie altka (nie mając działającej kontrolki) i ładowało 14,3 w sumie na większych obrotach za wiele się nie zmieniało max 14,4
#18
OFFLINE
Napisany 09 października 2011 - 13:20
jeśli włączę zapłon i np. dmuchawę (klimatronic) to po wyłączeniu zapłonu dmuchawa dalej działa (wariuje). podobnie z wyświetlaczem komputera - uspokaja się dopiero po jakimś czasie od wyjęcia kluczyka. mam nadzieję, że będzie to "tylko" alternator (diody, regulator), zwarcie albo jakaś masa... niestety miałem wrażenie tuż przed zgaszeniem auta, że czuję dziwne zapachy, najpierw jakby płyn chłodniczy a później jakby się coś przypaliło - nie jestem pewien tych zapachów, było coś czuć tylko przez chwilę. jeśli się by okazało, że to nagrzewnica puściła i zalała jakieś przewody w kabinie to masakra... płyn później sprawdzałem, chyba nie ubyło, ciśnienie też było po odkręceniu korka z naczynia wyrównawczego. martwi mnie to bardzo co to może być, auto zostawiłem u mechanika/elektryka - macie jakieś pomysły co to może być i ewentualnie czy jakoś naprowadzić mechanika na szukanie przyczyny ?
#19
OFFLINE
Napisany 09 października 2011 - 15:45
przy wyłączonym zapłonie świeci się kontrolka akumulatora.
jak świeci kontrolka na wyłączonym zapłonie to jest zwarcie diody dodatniej
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#20
OFFLINE
Napisany 09 października 2011 - 17:40